Tytek kot nad koty i Ciastko z Jagodą zapraszają :)

Jakie słodkości

Biały chłopczyk ciągle śpi na królisia. Oczy przymknięte.
:roll:

Dziewczynka bura normalnie na boczku.

stres?jadł wczoraj bardzo ładnie.

LimLim pisze:Ale piękne, nie wiadomo które słodsze i piekniejsze

wyjęłaś mi to Limku
A ten burasek :oops:

Dorciu,odsapnij trochę,naprawdę,postaraj się chociaż dla nas tu wszystkich

kuba.kaczor13 pisze: witaj Dorotko

Podpisuję się pod słowami Kuby :ok:

Dorotko, znowu ratujesz sodziaki-malentaski . .... a ja mogę tylko :ok:

i słać Ci ciepłe myśli ..... :1luvu:

przysnęłam ,po tylu dniach w końcu przysnęłam tak że nie słyszałam telefonu :oops:

godzinę super wypoczynku :ok:

Czekam na wiadomość od dr. Neski ,ale pewnie nie szybko odpowie na moje pytania :cry:

8 tyg. kociątko nie powinno umrzeć
Nie powinno tak cierpieć..
Narcyz powinien teraz fikoły robić na drapaczku...

Osaczają mnie myśli i męczą strasznie. :cry:

Fiona w kuchni demoluje wszystko ,niedawno złapałam ją z domestosem w paszczy ,strach pomyśleć co by było gdyby przegryzła .

To cudowny pies ,pełen energii i temperamentu ,ale głupolek z niej straszny.
Czy Karolina da radę ? czy wytrzyma wymianę zębów ? nie sądzę :cry:

Malutkie kociątka są cudowne ,a bury chłopczyk ....

Kotina pisze:
kuba.kaczor13 pisze: witaj Dorotko

Podpisuję się pod słowami Kuby

Dorotko, znowu ratujesz sodziaki-malentaski . .... a ja mogę tylko i słać Ci ciepłe myśli .....

przyznaje że popłakałam się czytając te słowa :oops:

Wiola W jeszcze raz bardzo ,bardzo dziękuję za wczoraj i za dziś.. :1luvu:

ulv. miło było Cię poznać ,mam nadzieję że nasze kolejne spotkanie będzie dłuższe :ok:

co prawda wyobrażałam sobie że jesteś wielka, a Ty mała jako i ja :wink:

Kleszczyk vel Kuki (jednak) bardzo dziękuje za miłe słowa i piękną kurteczkę w której wygląda jak Don Pedro Z Krainy Deszczowców :wink:

Moje koty się pochorowały ,Demi kaszle okropnie ,Tytek i Zdzira również....znów się zaczyna :cry:

a za dwie minuty remont ,co to będzie ?
jeszcze nic nie mam ,w poniedziałek zacznę paczać .

Bry

a co się tak ochłodziło....a majówka się zaczęła zapomniałam :roll:

bry Limuś .
ochłodziło się co by ludziskom za dobrze nie było ,wolne i ładna pogoda ?... :twisted:

Muszę się znów położyć bo aż mnie trzepie..

Ja od wczoraj jakos równowagi nie chwytam, w łepetynie mi się kręci. Dobrze,ze dzisiaj se poleżałam.

Dorciu jutro zamawiam pomarańczki

dorcia44 pisze:Wiola W jeszcze raz bardzo ,bardzo dziękuję za wczoraj i za dziś..
ulv. miło było Cię poznać ,mam nadzieję że nasze kolejne spotkanie będzie dłuższe co prawda wyobrażałam sobie że jesteś wielka, a Ty mała jako i ja
Kleszczyk vel Kuki (jednak) bardzo dziękuje za miłe słowa i piękną kurteczkę w której wygląda jak Don Pedro Z Krainy Deszczowców

Moje koty się pochorowały ,Demi kaszle okropnie ,Tytek i Zdzira również....znów się zaczyna a za dwie minuty remont ,co to będzie ?
jeszcze nic nie mam ,w poniedziałek zacznę paczać .

Pewnie, że dłuższe

dzisiaj to tak w biegu, bo za nagle wyskoczyło

Kleszyk obłędna, do zacałowania (byle ostrożnie) no i na żywo jest jeszcze mniejsza niż na fotach, moze nawet nie mniejsza, tylko bardziej filigranowa, kurcze przecież tego psa prawie wcale nie ma

A co tam, rozmiar nieważny, duch się liczy

Więc tak :
Mała koteczka zabrana od Moniki nazywa się Mewka. jest słodka i bez problemu zniosła podróż do nowego
domu. Ma już założona książeczkę zdrowia , jest odrobaczona i na przyszły tydzień umówiona na szczepienie.
Obkupiona w artykuły pierwszej potrzeby pod moje dyktando , zauroczyła wszystkich domowników ,którzy
ślepią w nią jak w żywy obrazek.

Pozdrawiam Was wszystkich .Qba.