PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Ja będę jutro z koleżanka od 12:00.

coś wybierzemy

jakieś sugestie co do jednyaka przytulaka?

Felis bezogonek

Trafił do schroniska wychudzony i z dziurą zamiast ogona.

Jest super miły i łagodny. Kocha głaskanie - podczas pieszczot staje na głowie :mrgreen:

.
Ale jest nieśmiały i ciągle gdzieś się ukrywa więc nikt go nie widzi.
Poza tym jest tłuczony przez inne koty. Jako jedynak odetchnie z ulgą :ok:

Albo 163/14, która jest na granicy rozchorowania się

. Miła i powinna być jedynaczką.

Dzisiejsze adopcje:
65/14 do znajomych Naline; Felis; Frania w dwupaku z Węgielkiem 176/14; maluszek 179/14.
Poszły też ze szpitalika do jakiejś fundacji ragdollka 151/14 i kotka 150/14, ponadto oddzielnie 108/14.

Hortensja została cofnięta z temperaturą do szpitalika z adopcji.

W pokojach adopcyjnych zostali:

Pokój żółty:

1. 126/14 - Erebus - super miły chłopak z zamglonymi oczkami

Pokój zielony:

2. 383/13 - Arizona

Pokój czerwony:

3. 793/13 - Wawel - miły bury chłopak

4. 184/14 (poprz.52/14) - Figaro

Pokój miętowy:

5. 466/13 - Isadora - cudowna! Łagodna pieszczocha, może iść do dzieci. Dogaduje się z innymi kotami.

6. 163/14 Alaida - boi się innych kotów - chowa się przed nimi w budkach. Choć z czasem nieco się ośmieliła.

Cieszę się, że było tych adopcji jeszcze trochę.
Ja mogę dodać, że 65/14 to zupełny nołstres. Koleżanka była przygotowana na to, że kot się schowa, a ta dumnie sobie wszystkie kąty i płaszczyzny zwiedzała, wskakiwała na kolana i nadstawiała do głaskania. Jak dostanę zdjęcia, to wkleję tutaj oczywiście

naline pisze:Cieszę się, że było tych adopcji jeszcze trochę.

Dodam, że Felis stanął na głowie i fiknął koziołka, żeby go tylko adoptować. Dosłownie

Bardzo się cieszę z dzisiejszych adopcji :ok:

Felis z tym swoim stawaniem na głowie jest przeuroczy

.

A oto kawaler, który do domku pojechał wczoraj:

Po co chować się w dziurach skoro można poleżeć w łóżku :mrgreen:

Kto by pomyślał, że Kacperek/Cyklopek był tchórzem :ok:

Revontulet pisze:A oto kawaler, który do domku pojechał wczoraj:

Kto by pomyślał, że Kacperek/Cyklopek był tchórzem

Na zdjęciu widać, że Kacperek/Cyklopek puszcza oko

Żartowniś z niego

Specjalnie tak się krył po kątach, żeby szybciej znaleźć domek na litość

Koty kalekie chyba kochają mocniej, bo bardziej chyba doceniają miłość człowieka po swoich przykrych przejściach.
Kciuki za mądre domki dla wszystkich Paluszków :ok:

kuba.kaczor13 pisze:
akne pisze:Nieśmiało przypominam się o 1% podatku na rzecz naszej Grupy Pomocy Kotom MRAU:

KRS: 0000135274
Cel szczegółowy: Grupa Pomocy Kotom MRAU

Wpływy z 1% to duże zasilenie dla naszego budżetu, działamy kameralnie, ale skutecznie, rozważnie rozporządzamy funduszami.
Działamy w ramach Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!, przy wypełnianiu PIT trzeba koniecznie podać w celu szczegółowym naszą Grupę.

Każde uratowane kocie istnienie to nasz wielki sukces. I Wasz, czyli Wszystkich Darczyńców.

Bardzo dziękujemy Wszystkim Darczyńcom!

pozwolę sobie podbić

TO JUŻ OSTATNIE CHWILE .PRZYPOMINAMY , ROZLICZ PIT , A SWÓJ PROCENT PRZEKAŻ NA SZCZYTNY CEL. CHOĆBY DLA NASZYCH PODOPIECZNYCH

.

Mój poszedł dzisiaj. :ok:

lenka* pisze:Mój poszedł dzisiaj.

Bardzo dziękuję :ok:

.

ZAPRASZAM WSZYSTKICH SYMPATYKÓW NASZYCH PALUSZKÓW , DO UDZIAŁU W AKCJI "PUSZKA DLA PALUSZKA" .5 ,10,15pln wydaje się że to tak niewiele ale suma wychodzi duża . To zbiórka na lepsze i urozmaicone jedzenie dla kotów w schronisku , głównie dla tych najbardziej chorych , z brakiem apetytu. Dzięki tej akcji i dobrej karmie , koty szybciej trafiają do pokoi adopcyjnych a stamtąd do swoich domów .
MAŁA WPŁATA RAZ NA MIESIĄC DAJE WIELE DOBRA KOTOM Z BIDULA :kotek:

Proszę , zachęcajmy naszych znajomych aby przeznaczyli "jedno piwko" :wink:

na wypełnienie kociej miseczki :piwa:

187/14

188/14

189/14

190/14

192/14

193/14

194/14

195/14

196/14

197/14

199/14

I jeszcze 198/14 (poprz.108/14) - wrócił po dwóch dniach. Państwo sobie przebierali w najładniejszych kotach...
Obrazek

Witajcie

Dziś Małgosia i Kinga ciężko pracowały w szpitaliku.Ja obijałem się na adopcjach aż wstyd :oops:

.
Do domku poszła koteczka 163/14 . Być może jutro przyjadą młodzi ludzie po czarnidełko z czerwonego pokoju .

Pozdrawiam serdecznie .Q .

ps. będę w schronie w niedzielę , ale tylko na godzinkę ,dwie .

kuba.kaczor13 pisze:Witajcie

Dziś Małgosia i Kinga ciężko pracowały w szpitaliku.Ja obijałem się na adopcjach aż wstyd .

Co Ty wygadujesz? :twisted:

Dzięki temu, że byłeś na adopcjach, my mogłyśmy spokojnie zająć się choruskami :ok:

Do domku pobiegła wspomniana Alaida - 163/14 :ok:

Na swoich ludzi czekają:
Pokój żółty:

126/14 - Erebus

Pokój zielony:

31/14 - Mania - super miła koteczka

87/14 - Mozart - rozkoszniak o powalających oczach

119/14 - Nero - żywiołowy, radosny diabełek

Pokój czerwony:

793/13 - Wawel - już trochę zrezygnowany

184/14 (poprz.52/14) - Figaro

147/14 - Avast - ogromny pieszczoch i gaduła, ocieracz o nogi, nie lubi innych kotów, ale bez dramatu

W miętowym pokoju chwilowo pusto?

Też jestem ciekawa czy zostało zrobione jakieś "przemeblowanie"

.
Na koniec dnia już nie wchodziłam do A1 z wiadomych względów.
Ale tak sobie myślę, że Avast mógłby być w pokoju sam.
Za to Erebusowi przydałoby się towarzystwo, bo biedak się strasznie nudzi.

PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Kto przegląda forum