PAKT CZAROWNIC XXXVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Władzę naczelną Paktu Czarownych będą sprawować(potwierdź głos w wątku!)

Ankieta wygasła Wto kwi 22, 2014 11:00

AniHili, AYO, Shira3
10
31%
AniHili, Shira3, Vilemo5
13
41%
AYO, Shira3, Villentrtenmerth
5
16%
Shira3, Villemo5, Villentretenmerth
4
13%
 
Liczba głosów : 32

Post » Pt kwi 25, 2014 10:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Ja mam nerwa od wczoraj, aż mnie trzęsie... Wet mnie wczoraj tak wykasował za Saszkę, że aż normalnie SZOK!
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt kwi 25, 2014 11:43 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

villemo5 pisze:Ja mam nerwa od wczoraj, aż mnie trzęsie... Wet mnie wczoraj tak wykasował za Saszkę, że aż normalnie SZOK!
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:



Villemo5 - mnie już nic nie wnerwi.
Odkąd adoptowałam Yoko wpakowałam w nią... no powiedzmy tak : niezłe wczasy i komputer wysokiej klasy.
I to naprawdę rozsądnie nie żeby mnie ktoś naciągał.

Borys natomiast nadrabia zaległości Yoko, ostatnio wet stomatolog oglądał mu paszczękę i bezradnie stwierdził :
- No wie Pani, jakbym nie szukał i nie chciał, no jakbym... to nie ma się do czego przypieprzyć.

Serce jak dzwon, waga super, wszystko zdrowe.
I tak u tego kota jest ze wszystkim, dzięki bogu.

No ale wiem co czujesz.
:twisted:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 25, 2014 12:01 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

psiama pisze:(...)
Monika, rodzenie siłami natury to tez ciekawa rzecz. TŻ wspomina, że tyle przekleństw nie wyplułam z siebie nigdy przedtem i nigdy potem :twisted:
(...)


Dobra - wywnętrzę się ekshibicjonistycznie.
Co mi tam.
Prawdę mówię.

Ja gdy rodziłam ( wieki temu ) było naokoło mnie mnóstwo takich zatroskanych dziewczyn (studentek?praktykantek ? ).
I każda co chwila podchodziła z takim nabożnym , strapionym wyrazem twarzy i pytała :
- No i jak ? Jak się Pani czuje?
I tak jedna za drugą.
Wierzcie mi podczas bólu, rodzi się nie tylko dziecię ale i krwiożerczy instynkt.
Szczególnie na durne pytania człek ma alergię wtedy.

Puściły mi wszelkie hamulce, ja owszem klnę ale z rzadka, a tym razem ....
Nie pamiętam czy to w głowie pomyślałam , czy naprawdę powiedziałam ( tak obstawiam na 99% ) :
- Ssssp... j głupia ..pindo (:oops: ekhem )co się pytasz jak głupia ! A jak się mam czuć według Ciebie, świetnie ?

Mam nadzieję, że ta dziewczyna mi wybaczyła jako niepoczytalnej w danym momencie.

Edit : korekta stylu
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 25, 2014 13:21 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Pamiętam, potwierdzam. Podejrzewam, że mina studentki bezcenna :mrgreen:
Ja rodziłam dekadę temu pod koniec lipca i to było błogosławieństwo, bo studentów wtedy nie było.
Ale kiedy 2 m-ce wcześniej musiałam kilka dni spędzic w szpitalu nie zliczę par oczu które mi zaglądały w krocze celem naumienia się :evil:
Strzelac na oslep to mało.
Delikatnych czytelników przepraszam za dosadność :roll:

Vil, rozumiem Cię. Raz zostałam skasowana przez ulubionego wet jak za zboże (nie pamiętam już ile ale to była górna z górnych granic kwotowych) za sterylkę kicienki, która wzięłam od ... wet 8O
Do dziś nie wiem co się wydarzyło, zamroczenie wet czy jak ... zapłaciłam i długo mnie u wet potem nie było ... rozważałam nawet zmianę.
Czy Saszka lepiej ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt kwi 25, 2014 13:46 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

psiama pisze:Czy Saszka lepiej ? :roll:

Dziękować! Lepiej. Jest to Skarbuś bezproblemowy i grzeczny. 20 takich Saszek bym mogła mieć i nie odczułabym posiadania kota. Ale coś złego ją spotkało (ktoś uderzył?) i cierpiała. Pomoc była potrzebna natychmiast. Za 2 zastrzyki i obmacanie kotka... 85 zł... Do tej chwili mnie trzęsie.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt kwi 25, 2014 13:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Czytałam o Saszce i o sąsiadach :roll:
Mam nadzieję, że to jednak nie sąsiedzi, bo jeśli tak masz nie lada problem.
I za co niby te 85 zeta ? Co az tyle kosztowało ? Obmacanie ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt kwi 25, 2014 14:02 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

A znamy się z tym wetem dobrze... I jeszcze zapytał co u nas... A u nas akurat same kłopoty w kwietniu i to poważne... (sprawy rodzinne, nie chcę na forum pisać)... Do tego naprawdę trudny okres w pracy. Zapytał - to mu powiedziałam, że kiepsko u nas... A on mi wypalił tak od niechcenia, jakby to było nic: 85 złociszy (phi tam).
To jedyny wet w mieście, który mieszka nad lecznicą i mam do niego najbliżej... Jedyny dostępny po mojej pracy. Ale nie stać mnie na jego usługi.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt kwi 25, 2014 15:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

psiama pisze:Ciekawe, że ósemek w ogóle nie macie, a Villen ma za to nadprogramowe zęby :twisted:
No i czemu tak musi być, że te sprawy (dentysta, rodzenie) muszą bolec ?


E tam, od razu nie macie :lol: Mam wszystkie cztery, i (odpukać ) wyrosły bez konkretnego bólu. Za innych czterech nie mam, więc wychodzi na zero :P

Vill, no to bez sensu, że znajomy wet, a dowalił jak za zboże :| Mógł jakąś zniżkę zaproponować, czy coś, nie umarłby od tego, a może klienta by zyskał. Jak to ludzie nie myślą biznesowo, naprawdę.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob kwi 26, 2014 8:59 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

:arrow: Poszło nietypowo bo z groszami - 9,85 na Skarpetę .
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Sob kwi 26, 2014 9:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Ja mam (niestety) wszystkie 4 ósemki, w tym jedną rosnącą w niewłaściwym kierunku, którą muszę usunąć :evil:

Psiamo - jak dziąsło? mam nadzieję, ze już nieco lepiej :ok:
mogę niedyskretne pytanie...? :oops:
gdzie usuwałaś? w sensie u kogo?

Ja kiedyś "przerabiałam" suchy zębodół, i od tego czasu jak myślę o wyrwaniu ósemki, to na samą myśl mną trzepie... ale muszę... w kooońcu... tylko nie wiem, kiedy :strach:
tydzień żyłam na gorących kubkach (studenckie czasu, nie było kiedy gotować jakiś sensownych kremów, a nic co wymagało choć minimalnego użycia zębów i nie dało się połknąć bez zbliżania się do tamtej strony odpadało...) i tramalu w zastrzykach... :evil:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 26, 2014 19:48 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

ja rwałam dwie ósemki, kolejne dwie muszę wyrwać - mam (miałam) wszystkie cztery, piękne, pełne, dorodne zęby... leżące na płask i rosnące prosto w stronę korzeni siódemek.
rwę i rwać będę u cudownego dentysty, chirurga szczękowego przy okazji, dra Stanisława Żmudy (Warszawa). raz wystarczyły mi dwa ibupromy (!) i tydzień później zdjęcie jednego (!) szwu bez żadnych komplikacji; za drugim razem trochę gorzej, bo spuchłam na policzku i zsiniałam na trzy dni, ale ostatecznie też wystarczyły ibupromy (tzn. nie musiałam brać mocniejszych leków) i tym razem dwa szwy zdjęte bez komplikacji ;)
wszystkie ósemki mam położone głęboko, trzeba do nich nacinać kość.
a w kwestii szybkich obiadków i małych porcji przy okazji - umówmy się, z takim szczękościskiem nie chce się za dużo jeść - polecam po prostuj musy dla niemowląt, obiadki w słoiczkach. ja się wtedy tak żywię :)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Sob kwi 26, 2014 20:19 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Też musiałam wyrwać cztery piękne zdrowe ósemki, bo mi chciały zmiażdżyć inne robiąc sobie miejsce na szczęce - bez problemu poszło (jedyne wyrywane zęby w życiu) i bez jakiegoś większego bólu (jak się porządnie skaleczę w palec to mocniej boli następnego dnia niż po tamtym wyrywaniu). Nie musiałam nic brać następnego dnia - ale też miałam rwanie bez najmniejszych komplikacji, a przynajmniej koszmarne bóle szczęk zniknęły bez śladu.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob kwi 26, 2014 20:24 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Dziewczyny. Pomoc potrzebna.
Kopiuję z wątku Czarno-czarni. :(

emcia28 pisze:Moze bedziecie wiedziec co moge jeszcze zrobić dla mojej kici :(
Mam w domu 2 tygodniową kotke, która porzuciła matka. Karmię ja mlekiem zastępczym dla kotów, masuje brzuszek po jedzonku. Niestety mimo to od poniedziałku 21.04 miałam podejrzenia, że kot nie może zrobić kupy. Poczytałam na ten temat w internecie ale żaden ze sposobów nie przynosił rezultatów. W środe 23.04 poszłam z kicia do weterynarza,gdyż miała bardzo wzdety brzuszek. dowiedziałam się ze nie jest z kotkiem tak zle i żeby masowac samo przejdzie. Niestety nie przeszło a wrecz sie nasililo. Wczoraj poszlam do innego weterynarza, kicia została odrobaczona i dostała jakis zastrzyk przeciwko wzdeciom. Bylo juz lepeij z brzuszkiem. na wieczór zrobiła kupe i brzuszek tez był mniejszy. rano wszystko wrócilo. Kicia cały czas płacze pewnie z bólu :( Nie wiem co robic.. jak ją dotykam koło brzuszka to leci jej bardzo duzo moczu(?)... co mogę zrobić zeby pomoc malenstwu :(
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob kwi 26, 2014 22:06 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Jeszcze raz do tego weta, który pomógł? Z takim malcem to nie ma żartów.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob kwi 26, 2014 22:14 Re: PAKT CZAROWNIC XXXVI -idzie nowe

Maupa pisze:(...)rwę i rwać będę u cudownego dentysty, chirurga szczękowego przy okazji, dra Stanisława Żmudy (Warszawa).


Maupa, dziękuję ! Właśnie poszukuję chirurga szczękowego.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot] i 721 gości