najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 23, 2014 12:47 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Wieczorem ganiały się jak szalone po całym mieszkaniu :mrgreen: nie pobiły się na szczęście :)
Lusia chodzi za Nesti, a Nesti się wkurza i paca Lusie żeby się odczepiła :ryk: Nesti jeszcze nie czuje się pewnie, nadal woli przebywać w pokoju w którym była zamknięta ale już coraz częściej wychodzi pozwiedzać :)
Nie mam na razie żadnych ich wspólnych zdjęć bo jak śpią to z dala od siebie bo Lusia śpi na drapaku, a Nesti nadal woli na kocu lub na parapecie, a jak się bawią to nie da się im zrobić zdjęcia tak szaleją :)

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Śro kwi 23, 2014 14:10 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

ale się cieszę, że wszystko się tak dobrze układa!!! :)

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro kwi 23, 2014 14:19 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

agaga21 pisze:ale się cieszę, że wszystko się tak dobrze układa!!! :)

Ja również bardzo się cieszę, nawet nie myślałam, że tak gładko pójdzie :)

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Śro kwi 23, 2014 14:31 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

dagna90 pisze:
agaga21 pisze:ale się cieszę, że wszystko się tak dobrze układa!!! :)

Ja również bardzo się cieszę, nawet nie myślałam, że tak gładko pójdzie :)

lusia jest młodziutka, nesti nieśmiała. nie mogło być inaczej :) podejrzewam, że za kilka dni pokażesz nam ich wspólne-śpiące foty :1luvu:

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro kwi 23, 2014 15:34 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Super wiadomości.:)

Donvitow

 
Posty: 150
Od: Czw lip 02, 2009 13:46

Post » Pt kwi 25, 2014 7:56 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

hej, hej :) co słychać?

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Pt kwi 25, 2014 9:43 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

agaga21 pisze:hej, hej :) co słychać?

Na razie zmieniło się tylko tyle, że Lusia już nie chodzi uparcie za Nesti więc Nesti czuje się swobodniej :) coraz częściej gdy Lusia śpi na drapaku to Nesti kładzie się na podłodze obok drapaka, może już niedługo będą spać razem :D Bardzo grzeczne są, jeszcze nic nie zdemolowały :mrgreen: od tego czasu kiedy chodzą swobodnie nie syknęły na siebie ani razu, luuubią się :1luvu: no i to szczera prawda, że dwa koty to więcej spokoju niż jeden, Lusia już nie chodzi za mną krok w krok bo ma towarzyszke :)

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Pt kwi 25, 2014 11:32 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Lusia właśnie podeszła do Nesti i otarła się pyszczkiem o pyszczek Nesti :1luvu:

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Pt kwi 25, 2014 11:35 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Szczerze gratuluję :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16637
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 25, 2014 12:30 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

dagna90 pisze:Lusia właśnie podeszła do Nesti i otarła się pyszczkiem o pyszczek Nesti :1luvu:

hurrrraaaaaaaaaa!!!!!! będzie kocia przyjaźń, będzie, jestem pewna! :1luvu:

ale cieszą takie szczegóły!

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Pt kwi 25, 2014 12:48 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

Oczka Nesti :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Trzeba porządnie umyć łapkę :)
Obrazek
Obrazek

Jeszcze nieśmiało ale już coraz bliżej siebie :1luvu:
Obrazek

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Pt kwi 25, 2014 12:49 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

agaga21 pisze:
dagna90 pisze:Lusia właśnie podeszła do Nesti i otarła się pyszczkiem o pyszczek Nesti :1luvu:

hurrrraaaaaaaaaa!!!!!! będzie kocia przyjaźń, będzie, jestem pewna! :1luvu:

ale cieszą takie szczegóły!

Strasznie cieszą, jak to zobaczyłam to miałam uśmiech od ucha do ucha :)

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Pt kwi 25, 2014 13:01 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

super je widzieć razem! a nesti wciąż ma taki "bęben"? u mnie miała ale myślałam, że ją przekarmiam, potem u asi też taki miała i pomyślałam, że może jeszcze robaki ale teraz po kolejnym odrobaczaniu to już nie wiem...

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Pt kwi 25, 2014 13:06 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

agaga21 pisze:super je widzieć razem! a nesti wciąż ma taki "bęben"? u mnie miała ale myślałam, że ją przekarmiam, potem u asi też taki miała i pomyślałam, że może jeszcze robaki ale teraz po kolejnym odrobaczaniu to już nie wiem...

No właśnie po odrobaczeniu mam wrażenie, że jej się zmniejszyło ale nie jestem pewna czy to robaki były i wyszły czy ona po prostu schudła bo teraz nie je już tak łapczywie jak na początku. W pierwsze dni to zjadała wszystko co tylko jej dałam, nawet jak już byłam pewna że musiała się najeść. Tak jak by jadła na zapas bo nie była pewna czy później też dostanie :( dobrze, że już jej to przeszło

dagna90

 
Posty: 59
Od: Sob kwi 12, 2014 19:50

Post » Pt kwi 25, 2014 20:36 Re: najmilsza i najmniejsza kicia ma dom!

dagna90 pisze:
agaga21 pisze:super je widzieć razem! a nesti wciąż ma taki "bęben"? u mnie miała ale myślałam, że ją przekarmiam, potem u asi też taki miała i pomyślałam, że może jeszcze robaki ale teraz po kolejnym odrobaczaniu to już nie wiem...

No właśnie po odrobaczeniu mam wrażenie, że jej się zmniejszyło ale nie jestem pewna czy to robaki były i wyszły czy ona po prostu schudła bo teraz nie je już tak łapczywie jak na początku. W pierwsze dni to zjadała wszystko co tylko jej dałam, nawet jak już byłam pewna że musiała się najeść. Tak jak by jadła na zapas bo nie była pewna czy później też dostanie :( dobrze, że już jej to przeszło

ale nadal ten brzuszek taki jest okrągły. może nie aż taki jaki był...może taka jej uroda. ale jeśli czuje się dobrze, ma apetyt i załatwia się, to pewnie po prostu sobie troszkę utyła na dobrym żarełku :)

jejku, za każdym razem jak tu piszesz, to jestem przeszczęśliwa, że udało się tej słodkiej kocince pomóc! w środę opowiadałam pani weterynarz, która znała sprawę od podszewki i w szczegółach (i ją sterylizowała) jaki jej się domek trafił. bardzo się ucieszyła, bo w pierwszych planach przecież było wypuszczenie kotki z powrotem na wieś...

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 87 gości