Piszę tu, ponieważ mam takie jedno pytanie odnoście mojego kota.
Mam kocura który ma już około 2 lat, i jak to kocur znaczył swój teren i ciągle miauczał do pola.
W końcu jednak został wykastrowany, prze zemnie bo mówiąc szczerze, nie chce kota który ciągle domaga się do pola i jeszcze sika wszędzie.
Moje pytanie brzmi ile dni musi minąć po kastracji żeby opadły mu już te hormony ? Bo dziś jest 3 dzień po zabiegu a on dalej miauczy chce uciekać na pole i co najgorsze dalej znaczy teren. Czy mu to minie ? Ile to czasu może trwać ?
Pozdrawiam
