Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anna Rylska pisze:Dziękujemy za życzenia.
Wszystkiego co dobre na święta i na wszystkie kolejne dni w roku. Zdrowych, rodzinnych świąt Kochani.
Zobowiązania bardzo wiele kosztują, czasem strasznie boli, człowiek wątpi. Koty to żywe czujące istnienia.
Empatia, ech empatia, zanikła ... życie bezdomnych kotów jest ciężkie wszędzie, karmienie to tylko część tej drogi ... leczenia ... kastracje ... rozsądek!
inga.mm pisze:Aniu, jeśli będę coś miała, to dam dla tych wypasionych brwinowiaków.
Niech będą bardziej wypasione i cieszą oczy okolicznych obserwatorów pozostających w przekonaniu, że to dzięki gminnej karmie koty wyglądają dobrze
brwinowianka pisze:Jeśli ktokolwiek wątpi w prawdziwość podanych wyżej informacji, zapraszam na rozmowę do gminy Brwinów. Wszelkie zarzuty o nieudolnej i niekompetentnej współpracy brwinowskiej gminy z zarejestrowanych przez gminę karmicielami, można również zgłaszać w urzędzie miasta. Wszystko inne jest pomówieniem wobec gminy i karmicieli. Apele o pomoc w oparciu o nieprawdziwy stan rzeczy to nadużycie w wielu kwestiach.
Jestem po stronie każdego, kto walczy o prawa i dobro zwierząt. Wszędzie są potrzebujące naszej pomocy zwierzęta. Koty brwinowskie dzięki wieloletniej działalności osób prywatnych, ściśle współpracujących z gminą od momentu wejścia w życie programu o ochronie i dokarmianiu kotów wolnowiążących, mają zapewniony byt, bardzo dobre, zawsze świeże i regularne pożywienie.
Wszelkie dodatkowe działania w tym miejscu są złą inwestycją i powinny zostać skierowane na koty naprawdę potrzebujące karmy i opieki w innym miejscu.
Proszę o uważne czytanie postów, zanim się na nie odpowie (dot.przede wszystkim inga.mm)
Wypowiedzi powyższe dotyczą tylko i wyłącznie sytuacji kotów żyjących na cmentarzu w Brwinowie.
meg11 pisze:
Zaczynam odnosić wrażenie że pani jest pracownikiem Urzędy Gminy i to w dodatku odpowiedzialnym za dokarmianie zwierząt.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, MruczkiRządzą i 87 gości