The Winners are....ciotki ASK@ i Iwona66
Które kotki Ciocie sobie życzą

Zatem dzieciaki to Kleszczyk (w białych skarpetkach), Komarek (z białymi paluszkami) i Kosiczka.
Dzisiaj kolejne dwie godziny wyciągałam z maluchów kleszcze
Po konsultacji z wetem raz jeszcze psiknęłam Fiprexem.
Po pierwszym dniu odrobaczania w qupolach wyłażą wielkie glizdy.
Strach się bać co tam w środku kotków siedzi
Ważne, że maluszki jedzą i suche i mokre i nawet w większości wypadków trafiają do kuwety gdy potrzeba
Nawet już mnie tak bardzo nie straszą

Dzisiaj obcięliśmy pazurki i zważyłam koteczki: pchełki ważą po 600g.
Nikiforek je, siusia i domaga się wypuszczania z klatki.
Przybrał już ponad 200g.
Wciąż się kroplówkujemy.
Mobilek od kilku dni dostaje leki wziewne, dzięki czemu możemy powoli schodzić z dopyszcznych.
Po inhalacji znacznie mniej rzęzi.
---
Z okazji Świąt dostałam maile z kilku DSów naszych byłych kotecków i się podzielę fotkami:
przede wszystkim Dom Ironka, Mańka i Maksia

przypuszczam, że tu Ironka nie ma, a po prawej jest rezydentka Achaya
to Poziomka i Muchomorek

i Jagódka i kolegą (zapomniałam imienia

)

wyluzowany Rożek z Miziankiem

a to krówkowy Pakunek/Lolek i pingwinka Morelka

i jako podsumowanie świąteczny Stasinek/Ptyś

Wszystkim, którzy podczytują nasz wątek chcę złożyć życzenia
spokojnych, radosnych, zdrowych, rodzinnych Świąt WielkanocnychOdpocznijcie troszkę
