Zagłosuj na "Koterię" w konkursie S3KTOR 2013

[ASK@]

zaznacze .Piszę z komórki .Jutro zagłosuje i każdemu polecam bo Koteria robi mega dobrą robotę

Poszło
Czy można tylko raz głosować?

[kussad]

Zagłosowałam. Rankingu niestety nie widać - trzeba podać adres maila i potwierdzić otrzymany link!

Prośbę wkleiłam też na ten wątek konkursowy viewtopic.php?f=1&t=153306&start=1110 :

[mimbla64]

zaznacze .Piszę z komórki .Jutro zagłosuje i każdemu polecam bo Koteria robi mega dobrą robotę

Poszło
Czy można tylko raz głosować?

Tak, tylko raz, głosowanie trwa do 28 kwietnia.

Kussad dzięki za uzupełnienie.
Nie napisałam, że trzeba odpowiedzieć na mail z linkiem.
Zaraz dopiszę w pierwszym poście.

[mimbla64]

Na stronie Koterii na fejsbuku opublikowano dziś dane dotyczące liczby wysterylizowanych tam kotów i psów.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

[ASK@]

Na stronie Koterii na fejsbuku opublikowano dziś dane dotyczące liczby wysterylizowanych tam kotów i psów.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

[Fleur]

już z dumą oddałam głos.

[Bazyliszkowa]

Zagłosowałam.
Może ktoś jeszcze?

[kussad]

Może macie jakiś banerek, podlinkowany napis do wklejenia do podpisu i moglibyście tutaj podać kod

Gdzie jest wątek Koterii - może tam warto byłoby napisać o konkursie

[Migota]

Tez najpierw przeczytalam regulamin. Za to moje kocury sa rodowitymi warszawiakami. Jeden z ulicy z Ursusa a drugi (kiedys podopieczny Koterii) z dzialek na Pradze. Zawsze to jakas okoliczność łagodząca

A z których działek jeśli można zapytać. Może adoptowalaś któregoś z moich, z działek przy Wschodnim?

Głos oddany i wici rozesłane, oczywiście

[mimbla64]

Może macie jakiś banerek, podlinkowany napis do wklejenia do podpisu i moglibyście tutaj podać kod

Poprosiłam o banerek w wątku banerkowym.

[Monika_Wolska]

Mówiąc szczerze nie mam zielonego pojęcia. To rudasek, miał i ma na imię Rudolf. Podobno był złapany jako młodzik, nie mógł być kastrowany bo miał koszmarne wyniki wątrobowe ( pamiętam że normy były przekroczone prawie 10-krotnie). Inna cecha szczególna- czarne zęby - też początkowo nie do ruszenia ze względu na zdrowie. U mnie jeszcze troszkę byl podlaczany, stracił jajka i jeden trzonowy ząb ( tylko jeden bo większośc obstawiala że szybko stanie się bezzebny). Teraz jest "miszczem" wypadków domowych- np. biegnąc walnął w szafkę i wybił sobie ząbek przedni ( to akurat widziałam) i wiele innych przygód. Podejrzewam że coś nie do końca potrafi oceniać odległość.
Pozdrawiam

Tez najpierw przeczytalam regulamin. Za to moje kocury sa rodowitymi warszawiakami. Jeden z ulicy z Ursusa a drugi (kiedys podopieczny Koterii) z dzialek na Pradze. Zawsze to jakas okoliczność łagodząca

A z których działek jeśli można zapytać. Może adoptowalaś któregoś z moich, z działek przy Wschodnim?

Głos oddany i wici rozesłane, oczywiście

[mimbla64]

Banerek został zrobiony błyskawicznie:



Wkleję też do pierwszego postu.

[dana.b]

Dziewczyny dopiszcie, że jest to:
Ośrodek dla kotów miejskich KOTERIA
Realizator: FUNDACJA DLA ZWIERZĄT "ARGOS"

Dwa razy przeglądałam listę i nie widziałam Koterii, bo skupiłam się na tym co jest napisane czerwonym drukiem

[mimbla64]

Dzięki, dopisałam w pierwszym poście Twoją uwagę.

[dana.b]