[Białystok13]akcja sterylizacja s.23

[Ewa Speichler]

A koteczek ani widu ani słychu.
Może jakieś wskazówki.

[Czarnulka21]

Mam pytanie może zna ktoś z Was kogoś kto oferuje pokój lub mieszkanie do wynajęcia?

[Ewa Speichler]

O godz 11.50 Gutosław pojechał do nowego domku do Łap Osse.Jak ciężko rozstawać się z kotem, z którym przeżyło się ponad 8 m-cy.

[Ewa Speichler]

W sobotę do swojego domku stałego pojechał Rudi - ten od Kasi M.

[aga&2]

no niesamowite. A już jak Rudi do mnie dzwoniła to przebąkiwał że chętnie by został u Kasi

[noovaa]

MalgorzataJ, poznajesz tych przeuroczych Panów ? :>

Kili i Fili

[lusesita]

Dziewczyny, mam do oddania używany, a raczej zużyty przez Kretka i tymczasy hehe, drapak. dokładnie taki tak ten: http://www.krakvet.pl/trixie-drapak-fer ... 13239.html
może ktoś... coś... komuś... dla bezdomniaczków...?

[Kocia Lady]

Jakby pani mogła kotom dziadka które we 4 siedzą w pokoiku i nawet piórka do zabawy nie mają biedaki

[lusesita]

mogę, a jakże. ale on nie jest w super stanie. Kret go ciutkę dobił

[VeganGirl85]

wstawiałam? zaniepokoiło mnie to...

http://olx.pl/oferta/potrzebna-pomoc-be ... 34475fe643 500657246 gg 8665649 p. Justyna

zwracam sie z prośbą o pomoc w formie karmy dla bezdomnych kociaków...ostanio nazbierała sie ich spora gromadka i nie jestem w stanie wszystkich wykarmic..niektore kociaki zyja pod blokiem niektore na domie tymczasie(który też oczekuje pomocy) dlatego zwracam sie tutaj może ktoś ma na zbyciu jakieś jedzonko badz żwirek?..każdy najmniejszy gest się liczy.z góry dziękuje

[aga&2]

Ta dziewczyna to justyna, która "ma talent" do znajdowania kotów. Wiele razy jakieś biedy podsyłała Bogusi/Kasią/Anecie itd W każdym razie nie jest to dziwna karmicielka która sobie namnożyła stado pod blokiem
Dzięki za czujność

[Ewa Speichler]

Dziś rano miałam tel. od nowej pani Gutosława, że kot nic nie je, nie pije, w nocy skacze na klamkę od drzwi wejściowych, nie da się pogłaskać i zdziczał po prostu.+Kot się męczy i domownicy się męczą.
Gutosław wróci do mnie m/d 18 - 19 w dużym oklejonym kartonie z powycinanymi dziurami. Ja wyjdę po niego z transporterkiem.

[MalgorzataJ]

noovaa -Oczywiście,że poznaję. Jakie słodkie chłopaki. Poszczęściło się im.
Mam cały czas kontakt z opiekunami czarnej koteczki i dwóch długowłosych Jarzębinek. Tylko nic nie wiem o czarno-białej kotusi, która była wyadoptowana z lecznicy od dr Renaty.

[Ewa Speichler]

No i wczoraj wieczorem Gutosław wrócił do mnie zapchlony i łzawiącym jednym oczkiem.Poznał swoich pobratymców i stare kąty.Dziś po południu przyszedł do mnie troszkę poleżeć.

[dorotak97]

Usłyszałam dzisiaj wiele ciepłych słów pod adresem kassji. Miło było posłuchać o jej wielkim sercu dla zwierząt