POMOCY:(( 3,5 mies. rusek-> biegunka:((((((((

[dzika ruta]

Wróciliśmy od weta. Kazałam zrobić test na lamblie wyszedł, że nie ma.

"Leczenie bywa długotrwałe, gdyż choroba ma tendencję do nawracania. Leczeniu powinny zostać poddane wszystkie zwierzęta w domu, a także ludzie, którzy mieli z nimi kontakt." - fragment tekstu http://www.vetopedia.pl/article220-1-Lamblioza.html

[ASK@]

Koksydia są pierowtniakami. To ciężkie do wyleczenia cholerstwo.

ASK@ - u kotka wyszła lamblioza, nie kokcydioza.

Wróciliśmy od weta.
Kazałam zrobić test na lamblie wyszedł, że nie ma.

Jaka lamblioza? podkreślenie moje.

Nie twierdzę,że ma kokcydiozę. Tylko piszę,że takie objawy jakie ma kot występują przy kokcydiozie.

[dzika ruta]

Koksydia są pierowtniakami. To ciężkie do wyleczenia cholerstwo.

ASK@ - u kotka wyszła lamblioza, nie kokcydioza.

Wróciliśmy od weta.
Kazałam zrobić test na lamblie wyszedł, że nie ma.

Jaka lamblioza? podkreślenie moje.

Nie twierdzę,że ma kokcydiozę. Tylko piszę,że takie objawy jakie ma kot występują przy kokcydiozie.

Jejku, rzeczywiście, co ślepemu po oczach , albo to wtórny analfabetyzm

Moja kotka miała Kokcydiozę rodz. Isospora.
Dostała Baycox, ale pomógł dopiero Procox.

[ASK@]

Koksydia są pierowtniakami. To ciężkie do wyleczenia cholerstwo.

ASK@ - u kotka wyszła lamblioza, nie kokcydioza.

Wróciliśmy od weta.
Kazałam zrobić test na lamblie wyszedł, że nie ma.

Jaka lamblioza? podkreślenie moje.

Nie twierdzę,że ma kokcydiozę. Tylko piszę,że takie objawy jakie ma kot występują przy kokcydiozie.

Jejku, rzeczywiście, co ślepemu po oczach , albo to wtórny analfabetyzm

Moja kotka miała Kokcydiozę rodz. Isospora.
Dostała Baycox, ale pomógł dopiero Procox.

biseptol też pomaga. Kiedyś tam tylko tym leczono.

[dzika ruta]

Podobno kokcydia są swoiste dla gatunku, ale wetka zaleciła, żeby profilaktycznie podać Procox drugiemu kotu i psu.

[usha]

Był i koci behawiorysta - objawów stresu brak. Kot żywy, skaczący i bawiący się. Chcący pożerać wszystko.
Ja przejdę najpierw na gastro lub gotowanie kurczaka i zobaczymy. Co do antybiotyku nie potrafię się odczytać:/
Dostaje w zastrzyku- mega dla niego i dla mnie stres:/
Dostał też coś na kształt smecty.
Po za tymi porannymi rewolucjami, nic więcej się nie pojawiło. Nie chwaląc dnia przed zachodem słońca - liczba nie przekracza 3 na dobę.


Czytałam o tej chorobie. Zobaczę jak zareaguje jak zmienię żywienie.

[dzika ruta]

Napisz koniecznie jak się dzisiaj miewa kotek?
Trzymam kciuki za powrót do zdrowia

[usha]

Wczoraj byłam juz wymęczona- Nuko zresztą też:)
Dostaliśmy się wczoraj na wizytę do Pani dr Młynarskiej(b. b. sobie ją cenię) zrobiła ponowne badanie usg martwi ją, ze Nuk ma słabą perystaltykę jelit. Powiedziała, ze dobrze, ze bierze antybiotyk bo on jest osłonowy, działa tez na tą chorobę o której wspominałyście. Kazała zbadań ponownie kał pod ogólnym kontem co i jak. Mam przynieść min. trzy próbki. Dostał witaminę B12. Probiotyk.
Nadal est żywy, roznosi go energia a apetyt ma za 3.) Wczoraj zrobił kupy dwie mniej rzadkie. dziś jedną podobną jak wczoraj. Kazała zostać na orjenie przez 3 tyg. i obserwować a z mokrego dostaje z serii na problemy jelitowe

[dzika ruta]

Dobrze, że będzie miał powtórne badanie kału.
Do diagnostyki pod kątem np. lambliozy potrzeba więcej niż jedną próbkę, ponieważ cysty lamblii wydalane są okresowo, więc obraz z jednej próbki może być nie miarodajny.
Pani doktor wygląda na konkretną babkę , myślę, że będzie wiedziała jak pomóc.

[usha]

Tak wczoraj rzeczywiście poczułam się, że jestem u fachowca. Mimo, iż miał dzień wcześniej robione usg to ona też chciała zobaczyć- za co nie zapłaciłam!:)

[dzika ruta]

Jak się miewa mały Nuko?

[asiek o]

Podpinam się. Jak maluch?