Nasza kocia... maluszki, jeden niewidomy, prośba o wsparcie.

co kawałek coś

trzymaj się jakoś Aniu i trzymam bardzo mocno za Ciebie i za Was :1luvu:

Wczoraj Kubuś miał zrobione badania i dostał zastrzyki, a dzisiaj po obiedzie idziemy do lecznicy po wyniki i ewentualne leczenie.
Niestety Kubuś musi być w klatce na czas karmienia bo musi mieć dietę, nieszczęśliwy jest bardzo, ale niech nie narzeka, bo na noc i w ciągu dnia jest wypuszczany jak sprzątnę pozostałych kotów jedzenie.

Dzisiaj rano byłam za to z Misią i Witusiem też na badaniach krwi, Wiciu pełna morfologia a Misia biochemie tą samą co ostatnio oprócz ALT.
Co dziwne, bardzo, :roll:

to Misia 15 dag, przybrała na wadze bo ostatnio w lecznicy ważyła 2,5 a teraz 2,65 dag, a myślałam, że za mało ją karmię 4 razy strzykawką.

Idę się utopić :cry:

Misia ma kreatyninę 11, mocznik 360 tylko fosfor obniżył się z 19 na 12.

Wituś też niedobrze :cry:

Kreatynina 7, mocznik 160 a fosfor 7

nadal płukanie 2 razy dziennie po 90ml, rubenal i lespewet a Misia dodatkowo lotensin na obniżenia ciśnienia krwi.

Trzymam kciuki bez przerwy.

Nie dostaliście niczego osłaniającego przewód pokarmowy przed działaniem mocznika?

Aniu bardzo wysoki fosfor mają.
Powinni dostać alusal do jedzenia.
Pewnie wiesz, że nie wolno dawać go 1 - 2 h przed i po lekach i suplementach.

Kreatynina to termometr nerek pokazuje, że coś się z nimi niedobrego dzieje. Mocznik spadł tyle dobrze.

Aniu zajrzyj może na wątek dla kotów nerkowych dla początkujących viewtopic.php?f=36&t=158590&start=510
Dziewczyny na pewno coś doradzą i pomogą :ok:

albo watek nerkowy viewtopic.php?f=36&t=159074&start=225

Tak wysoki fosfor należy szybko zbić, on naprawdę obciąża nerki.

Bardzo mocne :ok:

Miraclle pisze:Aniu bardzo wysoki fosfor mają.
Powinni dostać alusal do jedzenia.
Pewnie wiesz, że nie wolno dawać go 1 - 2 h przed i po lekach i suplementach.

Kreatynina to termometr nerek pokazuje, że coś się z nimi niedobrego dzieje. Mocznik spadł tyle dobrze.

Aniu zajrzyj może na wątek dla kotów nerkowych dla początkujących viewtopic.php?f=36&t=158590&start=510
Dziewczyny na pewno coś doradzą i pomogą albo watek nerkowy viewtopic.php?f=36&t=159074&start=225

Tak wysoki fosfor należy szybko zbić, on naprawdę obciąża nerki.

Basiu, od ostatniego badania 4 04 fosfor obniżył się z 19 na 12 o czym pisałam wyżej, a badania wcześniejsze były wklejone na wątek.
Te dzisiejsze też wstawię ale baterie w aparacie siadły.

Od samego rana nic innego nie robię jak zajmuję się kotami, bo do jednej lecznicy na badania krwi, następnie do drugiej z Kubusiem, następnie z powrotem do poprzedniej po leki dla Misi na obniżenie ciśnienia krwi - lotensin, a do tego przyszedł już wynik wymazu gdzie Misia ma gronkowca złocistego i ma dostawać Marbocyl.
Wcześniej miały kroplówki i jedzenie strzykawką(zmiksowany suchy renal i mokra renal) potem znowu kroplówki i pasienie strzykawką oraz leki.

Anna61 pisze:Basiu, od ostatniego badania 4 04 fosfor obniżył się z 19 na 12 o czym pisałam wyżej, a badania wcześniejsze były wklejone na wątek.
Te dzisiejsze też wstawię ale baterie w aparacie siadły.

Od samego rana nic innego nie robię jak zajmuję się kotami, bo do jednej lecznicy na badania krwi, następnie do z Kubusiem, następnie z powrotem do poprzedniej po leki dla Misi na obniżenie ciśnienia krwi - lotensin, a do tego przyszedł już wynik wymazu gdzie Misia ma gronkowca złocistego i ma dostawać Marbocyl.
Wcześniej miały kroplówki i jedzenie strzykawką(zmiksowany suchy renal i mokra renal) potem znowu kroplówki i pasienie strzykawką oraz leki.

Źle spojrzałam :oops:

przeczytałam z 12 na 19 :oops:

Tak czy siak jest wysoki, ale skoro spada to dobrze :ok:

Aniu odsapnij chociaż na chwilę :roll:

Jak się wali to się wali

Najpierw Lusia, potem Misia, a teraz jeszcze Kubuś i Wituś z wynikami nie najlepiej

Miraclle pisze:Aniu odsapnij chociaż na chwilę
Jak się wali to się wali
Najpierw Lusia, potem Misia, a teraz jeszcze Kubuś i Wituś z wynikami nie najlepiej

Ano chciałby się odsapnąć....
Kubuś ma amylazę ponad 1800 a norma do 1200 także dieta, nieszczęśliwy jest bo tylko suchy intestinala którego nie chce, a do tego klatka.

Dostał zastrzyki w lecznicy i do podawania w domu co 3 dni a jutro na kontrolę z Lusią, także przyszłość już jest zaplanowana na tydzień do przodu.

Do tego przeprowadzka mnie czeka z początkiem mają, nie wiem jak sobie poradzę z tak ogromnymi problemami ale mam nadzieję, że Misia doczeka się słoneczka i trawki w ogródku gdzie najpierw musi powstać woliera aby koty mogły być bezpieczne.

wynik rozmazu Misi i pozostałe wyniki

wyniki Witusia

rachunki tylko za Misię i Witusia

kroplówki i leki Misi i Witusia oraz zastrzyki Kubusia i Lusi

pieścioszek Wiciu u mnie na kolanach

Miśka na słoneczku wczoraj i z Lusią

dzisiaj

Kubuś bidulek

Tolcia

Molisia

Franuś

Bisia i Kubisia

Boluś i Kola

Kasia i Tola

Jak się czujecie po nocy :?:

mb pisze:Jak się czujecie po nocy

Jakoś leci i jeszcze Marysiu jesteśmy w komplecie. :ok:

Oby tak dalej :ok:

mb pisze:Oby tak dalej

Mam nadzieję. :ok:

Bardzo dziękuję Szymkowa i mb za pomoc dla moich chorowitków

Aniu jesteście w komplecie i będziecie :ok:

Na nowe mieszkanie również przeprowadzicie się w komplecie :ok:

Nie ma innej opcji :1luvu:

Za koteczki i Ciebie :ok:

Po wynikach widzę u Witusia anemię

Moja Witulkowość Kochana :oops:

Miraclle pisze:Po wynikach widzę u Witusia anemię
Moja Witulkowość Kochana

Troszkę ma obniżone ale nie tragicznie, choć trzeba obserwować i żeby Misi nie było przykro to Wituś też dostaje jedzonko strzykawką z tym, że Wituś to idealny kot do pasienia strzykawką. :1luvu:

Tak, jesteśmy w komplecie, ale z trwogą spoglądam na Misię co jakiś czas czy oddycha, a kiedyś mnie tak wystraszyła, że mało co na zawał nie padłam bo wydawało mi się, że nie oddycha.

Nasza kocia... maluszki, jeden niewidomy, prośba o wsparcie.

Kto przegląda forum