Kot załatwia się poza kuwetą

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2014 8:07 Kot załatwia się poza kuwetą

Witam mam problem z moim 8-letnim kocurkiem. Od jakiegoś czasu załatwia się poza kuwetą, jak wiadomo jest to dla domowników dość uporczywy problem. Feliks był u weterynarza z podejrzeniem zapalenia pęcherza , co okazało się piaskiem w pęcherzu. Przymykaliśmy oko na jego podsikiwanie po kątach , bo był chory , jednak wczoraj wrócił z kontroli u lekarza i wszystko wraca z jego zdrowiem do normy. Załatwia się dużo co nas bardzo cieszy, niestety połowa z tego nie trafia do kuwety a na pościel, koce, ubrania itp. Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(

Gus1a

 
Posty: 12
Od: Czw lut 21, 2008 16:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 08, 2014 8:50 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

A jakie badania miał zrobione? Skąd wet wie,że problem sie skończył? Bo według mnie nadal trwa. To nie jest normalne,że kot co trafiał zawsze do kuwety teraz tego nie robi.
Powinna być zrobiona morfologia, biochemia (profil nerkowy szczególnie), rozmaz, badanie moczu.... Powinien wet obejrzeć dziąsła i gruczoły kołoodbytowe.
Kotu coś dolega i trzeba to odkryć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 08, 2014 9:04 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

kotek miał wcześniej robione usg i badanie krwi oraz zalecono mu tylko jedzenie karmy urinary , wczoraj na kontroli było powtórzone badanie usg i podobno piasek ładnie się rozpuszcza.

Gus1a

 
Posty: 12
Od: Czw lut 21, 2008 16:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 08, 2014 9:34 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Gus1a pisze:kotek miał wcześniej robione usg i badanie krwi oraz zalecono mu tylko jedzenie karmy urinary , wczoraj na kontroli było powtórzone badanie usg i podobno piasek ładnie się rozpuszcza.

Ale to nie koniec leczenia w takim wypadku.Piasek rozpuszcza sie ale nie znikł. Potrafia drobinki blokować cewke moczową i dlatego awersja do kuwety.
Należy powtórzyc badania i to te co napisałam. Nie wiesz jak tam w środku stoi. Czy jest stan zapalny czy nerki ok...
Mój Pikuś jak ma problemy np z dziąsłami/nerkami czy jest stan zapalny jakis tam to sika ... na dywan.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 08, 2014 9:52 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Gus1a pisze:(...)Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(


Po takim tekście, który jest przejawem braku kompetencji, podziękowałabym za współpracę, i skorzystała z usług innego weterynarza... :roll:
"Miłość jest kotem. Przychodzi, kiedy ma na to ochotę. Nie pytając o zdanie, siada na kolanach i ogrzewa Cię samą swoją obecnością. Ma pazury, ale i tak wiesz, że fajnie jest mieć kota." - John Planty

Obrazek

PKF Klub Story :wink:: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=161501

Anike

 
Posty: 71
Od: Nie kwi 06, 2014 15:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 08, 2014 10:34 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Anike pisze:
Gus1a pisze:(...)Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(


Po takim tekście, który jest przejawem braku kompetencji, podziękowałabym za współpracę, i skorzystała z usług innego weterynarza... :roll:

Amen
Wet nie ma kompetencji. Kontynuacja leczenia powinna być. Czasem antybiotyki, leki rozkurczowe i przeciwbólowe podaje się długo.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 08, 2014 13:58 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Olaboga, czy w Częstochowie nie ma innych weterynarzy? Porzuć czym prędzej tego konowała! Ewidentnie lekceważy problem. To chyba jedyna sensowna rada, której można Ci udzielić, żadne domowe sposoby tu nie mają racji bytu.
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Wto kwi 08, 2014 15:40 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Cffaniak-wet - skasował za Urinary i cześć pieśni - niedoleczony pacjent będzie co jakiś czas trafiał do niego z nawrotem choroby - no cudnie po prostu :evil:
Ostatnio edytowano Wto kwi 08, 2014 18:02 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Przeniosłam na właściwe podforum
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Wto kwi 08, 2014 18:33 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Ja nawet domyślam się, który to weterynarz.... :roll:
Typowe...

Gus1a - przesyłam na pw mój numer tel. Zadzwoń, powiem Ci do kogo z czym iść...
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 08, 2014 19:54 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

to nie jest takie proste, że "piasek rozpuszcza się ładnie". Jeśli kot sika poza kuwetą to znaczy, że albo nadal boli go przy sikaniu (stąd wybieranie miękkiego podłoża) albo ma już problem behawioralny na tym tle i kuweta mu się źle kojarzy.
Mój wet od razu mówił, że b.rzadko zdarzają się kamienie czy piasek jednolite i zbudowane w 100% z jednej materii. U nas np. kamień szybko się zaczął się rozpuszczać po podaniu Urinary i stąd była radość i nadzieja, że to struwit i już go nie będzie ale potem okazało się, że nie rozpuścił się do końca i skończyło się na operacji.
Okazało się, że kamień był w 55% struwitem, w 30% szczawianem, a w 15% bruszytem. I nie było opcji żeby rozpuścił się od Urinary całkowicie, bo ta karma rozpuszcza tylko struwity. Więc ja bym była ostrożna i poszłabym do sensownego weta - radzę skontaktować się z Zosik.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro kwi 09, 2014 9:09 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Dzięki za rady , będę go obserwować, jeśli problem się nie skończy to będę musiała chyba rzeczywiście zmienić weterynarza...

Gus1a

 
Posty: 12
Od: Czw lut 21, 2008 16:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 09, 2014 9:39 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Nie ma co czekać, to poważna sprawa.a poza tym, zasikana pościel, dywany... :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 09, 2014 10:29 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

kota boli.koty nie kojarzą ból-choroba.kot kojarzy-boli mnie w kuwecie,w takim razie to kuweta jest zła.muszę poszukać miejsca w którym mi miękko i bezpiecznie.stąd sioo na pościeli,dywanach.
nie każ kota.schowaj pościel,na łózka połóżcie folię malarską i na to jakiś koc[najlepiej w ciuchlandzie kupić polarowy,albo w Ikei są jeszcze tanie polarowe.przez polar sioo ładnie przesiąka[w większości],łatwiej utrzymać w czystości,starczy wrzucić do pralki.
spokojnie,cierpliwości.kota po prostu boli.

do usuwania zapachu moczu polecam spray Savic Refresher,jest super.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 09, 2014 11:28 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

zakupiłam przed chwilką spray feliway żeby go trochę uspokoić, bo czytałam ,że może to ze stresu. W końcu miał tych wizyt u lekarza ostatnio sporo , myślicie że pomoże?

Gus1a

 
Posty: 12
Od: Czw lut 21, 2008 16:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 09, 2014 11:33 Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Gus1a pisze:zakupiłam przed chwilką spray feliway żeby go trochę uspokoić, bo czytałam ,że może to ze stresu. W końcu miał tych wizyt u lekarza ostatnio sporo , myślicie że pomoże?

Wszystko co uspokaja pomaga ale na cud bym nie liczyłą. Możesz wkładać do kontenerka zapach jak jedziesz do weta.
Mój Pikuś jak źle sie czuje leje na ...dywan. Czy to paszczęka, gruczoły okołoodbytowe czy to pęcherz. Kupiłam podkłady higieniczne w aptece i kłądę w stałych miejscach. Co fajniejsze on wie,że nie można i strasznie sie wstydzi jak go przyłapię ale to silniejsze od niego.
Jak widze plamę czy jego jak leje to tylko wet nam zostaje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 80 gości