WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

[koteczekanusi]

Mnie też się z watą cukrową kojarzy. Tak można ją było rękami w kulkę zbijać. Puchatą też mam ochotę tak robić - i robię. Na szczęście futerko się nie zbija

[ab.]

Ślicznie wygląda ten biały Czerwony kapturek.

Ja poproszę przepis na te piersi z jabłkiem i żurawiną.

Mięso w Lidlu jest bardzo dobre, ale trzeba kupować w dniu dostawy jak ma jeszcze długi termin ważności.
U mnie perliczka robi furorę, koty uwielbiają.
W wielkiej misce było 2 kg wołowinki, wiec nawet Grandzia nie dała rady

[Monika_Krk]

Kotkins kiedy będą wyniki badań Fio ?
Powiesz ?

[koteczekanusi]

Są różne, ale podobne i ja korzystam z tego (środkowego) http://pinezka.pl/1753-kaczka---trzy-sz ... episy.html
Tylko nacieram nie samym majerankiem, ale i czosnkiem, bo uwielbiam. Opieka się najpierw od strony skóry, żeby tłuszcz się wypiekł. W naczyniu do pieczenia też kładzie na skórze.
Żurawinę kupuję nie Łowicz, tylko staram się taką bez chemicznych dodatków. Jabłka z żurawiną wkładam od razu, bo mi się nie chce wyciągac i wkładać, a żurawinę lubię ciepłą. Jeśli nawet się rozpadną, to wyjdzie mus i też dobrze, jeśli nie lepiej. O smak chodzi. Oczywiście najlepsze szare renety czy tym podobne (twarde i kwaśne), ale nadadzą się każde.
Trzeba uważać, by kaczki nie wypiec na podeszwę - prawidłowo upieczona kaczka musi być różowa w środku (mięso nie krwiste, ale jeszcze nie brązowe). Podaję z ryżem.
Ryż gotuję luzem w sposób klasyczny - najpierw podpiekam na łyżeczce oleju na ceramicznej patelni, potem dolewam trochę wody i gotuję na tej patelni. Solę tylko odrobinkę. Znacznie lepsze niż wygotowany w torebce.

[ab.]

Dziękować

[villemo5]

Dobra koteczekanusi to kiedy i gdzie na tę kaczkę wpadać? Bo wiesz... Najpierw to trzeba spróbować, czy przepis udany

[Zosik]

Dobra koteczekanusi to kiedy i gdzie na tę kaczkę wpadać? Bo wiesz... Najpierw to trzeba spróbować, czy przepis udany

O to, to!

[ab.]

Troszkę daleko do tej Warszawy, ale dla kaczusi damy radę.

[kotkins]

Ania a pieczesz w naczyniu żaroodpornym?
Przepis bardzo podobny do przepisu kotkinsowego, wielokrotnie już tu podawanego, ale bez żurawiny:)
O PA pytałam bo nie wiedziałam ,że Brunia ma iść tam, gdzie Lukrecja. A ma iść?

Zosik- miesko wołowe kupuj PODŁE. Najlepiej gulaszowe, nieco przerośnięte. Jeśli mi nie wierzysz poczytaj barfny świat- koty potrzebują tłuszczu tak jak białka. Ja kiedy daję słabo tłuste mięsko dodaję liofilizowanego tłuszczu wołowego.
No i dodawaj suplementów.
Przynajmniej Felini Complete. (ja daję jeszcze trochę wapnia w postaci mielonych skorupek i obowiązkowo taurynę , często liofilozowaną krew i drożdże piwne )

Kot o masie wasiowej powinien jeść max 70g dziennie czysteo mięsa z suplementami .
Do 20 g można podawać bez dodatków, jako smakołyk.
Najlepiej zapytać Grażyny Połomskiej (gpolomska forumowa), która tu bywa a na żywieniu i mięsie zna się doskonale.


PKD jak słusznie zauważyła Monika to wielotorbielowatość.
Muszę zapytać Taizu co może oznaczać taka podwyższona nieco kreatynina przy normalnym moczniku.
W styczniu było jeszcze wszystko ok.
Muszę zrobić Fio badanie moczu, Fio jest też GRUBA i bardzo dba ,żeby ten stan nie uległ zmianie...
Ma nieco powiększoną sylwetkę serca.
Musze pociągnąć temat , może też podnosić kreatyninę.

[ab.]

To ile Wasiu waży, bo na 1 kg to 25g mięska się należy.

[Zosik]

Zosik- miesko wołowe kupuj PODŁE. Najlepiej gulaszowe, nieco przerośnięte. Jeśli mi nie wierzysz poczytaj barfny świat- koty potrzebują tłuszczu tak jak białka. Ja kiedy daję słabo tłuste mięsko dodaję liofilizowanego tłuszczu wołowego.
No i dodawaj suplementów.
Przynajmniej Felini Complete. (ja daję jeszcze trochę wapnia w postaci mielonych skorupek i obowiązkowo taurynę , często liofilozowaną krew i drożdże piwne )

Czasem kupuję pręgę wołową, bo ta jest mocno przerośnięta, żylasta i tłustawa. Spoko, spoko, Wasilij nie da się oszukać.

Ja daję jeno witaminy z lecytyną i tauryną, a w okresie kichawkowym trochę betaglukanu (Alienor mnie nauczyła!).

Poza tym Neigh mówi, żebym się mocno nie przejmowała Twoimi radami na temat suplementowania, bo zasuplementuję koty na śmierć. (sorry Neigh - nie mogłam się powstrzymać)

To ile Wasiu waży, bo na 1 kg to 25g mięska się należy.

No! Moja droga! Prawie 7kg ostatnio ważył, toteż dostaliśmy prikaz, co by się odchudzić....

[ab.]

Czyli dziennie mógłby zjeść 175g mięska co daje ok. 250g mieszanki

[Zosik]

Czyli dziennie mógłby zjeść 175g mięska co daje ok. 250g mieszanki

On uważa, że dużo, dużo więcej....

[villemo5]

Hmmm mój Bruno 5kg kociny 100 g drobiu to na kolację pożarł. Ile w ciągu dnia to nawet on nie wie. I oczywiście nadal umierał z głodu. Muszę kiedyś nagrać jak się słania na łapach. Przewód pokarmowy obciągnięty futrem.

[Monika_Krk]

(...)

To ile Wasiu waży, bo na 1 kg to 25g mięska się należy.

No! Moja droga! Prawie 7kg ostatnio ważył, toteż dostaliśmy prikaz, co by się odchudzić....

A dooopa tam ... ja już sama głupia jestem.
Nasz nowy , mądry weterynarz określił Yoko ( 5,6 kg wagi ) jako - ekhem " na pograniczu otyłości " .
Kazał nieco zejść.
Borysa określił jako w sam raz ( 7, 20 kg wagi ) .

No to przepraszam bardzo , z dobermanem mam stać przy miskach i kontrolować : " Reisepass bitte "?
Bo ta małpa "na pograniczu" dojada wszystko za wszystkich i jej zabieram , żeby nie utyła.
A ten pierdoła "w sam raz" jest niejadkiem i ja mu wpycham co nieco, żeby nie schudł .


Ma ktoś tanio sprzedać "Dobermana Od Zająca " ?
Albo choć " Ciułałę od Dietetyka " ?