GAJA I PRZYJACIELE II

[alab108]

Cholera cieszyłam się przed czasem Dzisiaj do południa wylądowałam znowu z Gają w lecznicy z tymi samymi objawami co po Aniprazolu Dlaczego?
Znowu kroplówka i wit B. Jutro znowu

[magdar77]

O rany! Trzymajcie się Aluś.

[lidka02]

przytul ją ode mnie

[alab108]

Już więcej tego świństwa nie dostanie, najwyżej będę ją izolować od pozostałych
Wetka pobrała krew do badań.

[lidka02]

Już więcej tego świństwa nie dostanie, najwyżej będę ją izolować od pozostałych
Wetka pobrała krew do badań.

Nie wiem czy izolowanie to dobry pomysł , koty to czują....

[alab108]

Już więcej tego świństwa nie dostanie, najwyżej będę ją izolować od pozostałych
Wetka pobrała krew do badań.

Nie wiem czy izolowanie to dobry pomysł , koty to czują....

Już nie wiem
Skrzydełka mi opadły

[lidka02]

Wet powinien coś wymyśleć a może w kupie nie bedzie robali i problem będziesz miała z głowy....

[dana.b]

Ojej. Aluś, znowu?
Z całej siły trzymam kciuki za Gajunię i Ciebie, żebyś miała dużo sił

A do tego klubu KD, to i ja się dopisuję
Takie pytanie, jakie zadaje puszatek, często pada też z moich ust, ale na szczęście jeszcze nie czekam na odpowiedź

[BOZENAZWISNIEWA]

Trzymajcie się Ala

[puszatek]

jak dzisiejsza niedziela u Was, spokojna

[alab108]

Po za jazdą do weta z Gają , i zastrzykiem Niki, spokooooojna

[lidka02]

Po za jazdą do weta z Gają , i zastrzykiem Niki, spokooooojna

Oby tak dalej z tym spokojem

[dana.b]

Aluś,co tam u Was? Są jakieś zmiany na lepsze?

[alab108]

Aluś,co tam u Was? Są jakieś zmiany na lepsze?

Otóż tak, to zależy co należy uznać za lepsze
Z zatrucia Gaja wyszła i nawet wyniki krwi nie są najgorsze ( wetka obawiała się o wątrobę ). Nie bedzie dostawała nic więcej na te lamblie, najwyżej za jakiś czas kał pójdzie do badania.
Niestety ranki, które non stop rozdrapuje za diabła nie reagują na leki, które dostaje. Cyklosporyna, po której wetka spodziewałą się poprawy niestety nie działa w Gai przypadku. Podaję od 5 stycznia i poprawy brak. Nadal swędzi Gaję i rozdrapuje tą szyję. Cały czas chodzi w jakichś ubrankach żeby zminimalizować skutki wydrapywania. Kolejno stosowanie środki : Solcoseryl, Oxycort, tetracyklina w płynie, Aluspray, Balsam Szostakowskiego, KalmAid, Amitryptylina praktycznie nic nie dają. Gaja na mój widok już ucieka Wetka obawia się , że musimy wrócić do sterydów niestety, przed którymi tak się broniliśmy. Jeszcze musimy to przegadać z wetką , która zajmowała się Gają ostatnio i od niej zależy co dalej.
Dzisiaj zaczynam następne 5 dni podawania Aniprazolu pozostałym zwierzakom.
Nika nadal kuleje, no może trochę mniej, ale podaję jej leki w zastzykach. Co dalej też nie wiem

[lidka02]

No to Ala masz prz... pewnie tak już będziesz jeździć ech...Trzymaj się kobitko i zdrówka dla wszystkich..