♥ Muszu i Teemuś ♥ Jest lepiej :D

Halo sobotnio :1luvu:

U nas w porządku. Jak zawsze "robocza" sobota

Dziś kocurki były nieszczęśliwe i rozczarowane, bo szykowałam do smażenia kotlety schabowe

Tak więc, nic nie dostały a są przyzwyczajone, że prawie zawsze mają ekstra mięsną ucztę. No trudno.
Wołowinkę rozmrożę im dopiero na wieczór to będą wcinać

A ja zmykam dalej do domowych zajęć :wink:

Witaj Kasiu :1luvu:

Muszu ten brzuszek :oops:

Jaki słodki :1luvu:

Cudowny

Teemuś buszujący w półce, robi przemeblowanie ciuszków :ryk:

Dzieńdoberek :1luvu:

Miraclle pisze:Witaj Kasiu

Muszu ten brzuszek
Jaki słodki
Cudowny

Teemuś buszujący w półce, robi przemeblowanie ciuszków

Hej Basieńko :1luvu:

Muszu ma śmiszny brzuszek, a co najważniejsze chyba zażegnaliśmy kuwetkowy kryzys :ok:

Wygląda na to, że wszystko jest w porządku, oby to trwało jak najdłużej

Teemoś ostatnio to straszna rozrabiaka

Myślałam, że im będzie starszy tym będzie mniej rozrabiał a tu jest na odwrót

W nocy dał tak czadu, że wstawałam chyba z 5 razy... tym razem wymyślił sobie wskakiwanie na drzwi i robienie za akrobatę na wysokościach :roll:

Spaść to może by nie spadł, bałam się tylko, że może sobie przytrzasnąć łapkę próbując zejść. Poszedł spać do legowiska o 5 nad ranem

Cześć Kochani :1luvu:

Cześć Kasieńko :1luvu:

Teemuś taki rozrabiaka :wink:

Mógł by sobie podać łapę z Tofisiem dla niego nocne pobudki to standardzik :mrgreen:

Miziaki moje kochane kocurki :1luvu:

Cześć !

Śliczne są te Twoje kocury.

Teemo może sobie przybić łapkę z Krówczakiem - prowodyrem wszystkich nocnych akcji.

Pozdrawiamy i życzymy spokojnej nocy.

Anike pisze:Cześć !

Śliczne są te Twoje kocury.
Teemo może sobie przybić łapkę z Krówczakiem - prowodyrem wszystkich nocnych akcji.

Pozdrawiamy i życzymy spokojnej nocy.

Hej hej

Dziękujemy za odwiedziny

Nocne akcje to prawie codzienność, zwłaszcza jak muszę wstać bardzo wcześnie

Maluch potrafi tak długo nawoływać, że budzi Muszu i wtedy zaczynają szaleć razem... :ryk:

Pozdrawiamy serdecznie

Taak...

Kot jak prześpi 18 godzin na dobę, to myśli sobie: " O najwyższy, ale szalony dzień ", a my po - cudem przespanych - kilku godzinach, musimy jakoś funkcjonować do wieczora.

Anike pisze:Taak...
Kot jak prześpi 18 godzin na dobę, to myśli sobie: " O najwyższy, ale szalony dzień ", a my po - cudem przespanych - kilku godzinach, musimy jakoś funkcjonować do wieczora.

Dokładnie tak

Czasem chciałabym być domowym kotem, obserwując moje urwisy :ryk:

Tylko spanie kiedy się chce, psocenie, jedzonko podane, wychodek wyszorowany... :mrgreen:

Też sobie czasem tak o tym marzę... :lol:

No dobra, nie czasem, a codziennie.

Kilka razy dziennie. :ryk:

Anike pisze:Też sobie czasem tak o tym marzę... No dobra, nie czasem, a codziennie. Kilka razy dziennie.

Jutro (w sumie już dziś) poniedziałek, kocurki o tym bynajmniej nie wiedzą

Właśnie się przeciągają po drzemce i pewnie za chwilkę zaczną buszować...

Dobrej i spokojnej nocy życzymy :1luvu:

Ja też mykam, póki śpią. :wink:

Mizianki dla futrzaków, i Tobie spokojnej nocki.

Cześć Kasieńko :1luvu:

Masz nocnych chłopaków :wink:

Z moimi różnie bywa w tej materii :mrgreen:

Dostałam przesyłkę od Ciebie ślicznie dziękuję ja i Kubuś :1luvu:

Będziemy pachnieć i się bawić :mrgreen:

Kubuś z swoją częścią nagrody :1luvu:

Miraclle pisze:Cześć Kasieńko
Masz nocnych chłopaków
Z moimi różnie bywa w tej materii

Dostałam przesyłkę od Ciebie ślicznie dziękuję ja i Kubuś
Będziemy pachnieć i się bawić

Kubuś z swoją częścią nagrody

Hej Basieńko :1luvu:

Super, że Kubuś polubił myszkę :1luvu:

Słodko trzyma w łapkach, uwielbiam obserwować kocie zabawy

A pachnidełko to taka bardziej mgiełka jest zapachowa, na słoneczny dzień dla poprawy humoru :mrgreen:

Buziam Kubusia mocno i Tofika też

♥ Muszu i Teemuś ♥ Jest lepiej :D

Kto przegląda forum