Duśka znaleziona pod osiedlowym balkonem, Maleńka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 13, 2005 1:48

To prawda, bardzo przypadly sobie do gustu. I tak wspaniale sie nawzajem zaczepiaja. Musze jutro wziac kamere i sprobowac troche zrobic. Fantastyczne jest jak Dusia na paluszkach, zeby byc wieksza obchodzi lezacego Tuptusia a potem go napada:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 13, 2005 19:56

Lideczko! Ktos Ci ja podmienil. Ona nie byla taka duza :)
Strasznie sie ciesze, ze mala jest taka duza. Pieknie rosnie.

A co do napadania! Oj! Znam te specjalnosc Dusi. Znam! Rewelacyjnie to wygladalo, gdy Czarnulka napadala na Piro, kryjac sie za kwiatkiem, krecila pupcia, a pozniej robila wieeeelki skoooook! Konczacy sie na kwiatku oczywiscie! :):)
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Pon lut 14, 2005 22:53

Liduś, za maleńką, moją kochaną Dusię trzymam z całych sił. Niech oczko zdrowieje szybciutko. Wygłaszcz maleńką od cioci Anki. Jest bardzo dzielna :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 14, 2005 23:58

Lidka wytarmos delikatnie Dusie, pozdrawiam
a reszte kociababmbrow podrap za uchem. Ciesze sie ze Dusia zdrowieje:)
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2005 23:24

Qrcze, wlasnie znow zaczynam sie bac o Duske.
Stan zapalny minal ale widac, ze spojowka znow przyrasta. Znow operacja???? Niech to czort :evil:
Ale dzis jeszcze cos mnie zaniepokoilo. Lezala u mnie na rekach i zaczela tak dziwnie patrzec w sufit jakby cos tam widziala. A do tego przed chwila zaczela biegac w kolko. Biegala tak chwile, troche sie obijala o rozne rzeczy. To nie wygladalo do konca jak zabawa. Czy ona moze miec jakies zwidy? Okropnie sie boje. Moze ktos spotkal sie z takim zachowaniem??

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lut 15, 2005 23:31

Lidziu, nie wiem, co podpowiedzieć. Nie znam się, nigdy z czymś takim nie miałam doświadczenia.
W pocieszaniu nie jestem dobra, bo znam aż za dobrze ten strach sięgający głębi żołądka i ściskający serce. Mogę Cię tylko zapewnić, że posyłam w Waszą stronę wszystkie najlepsze myśli i życzenia. MUSIMY myśleć pozytywnie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 16, 2005 8:14

Dusia jest takim ślicznym i zgrabnym kotkiem., że aż oczu nie można oderwać. Szkoda, ze jej się nie poszczęścio z tym oczkiem. Trzymam kciuki za jej zdrowie!
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 23, 2005 0:55

Po wizycie u weta mamy nadzieje, ze nie jest tak zla jak myslalam. To znaczy jest szansa dzialac farmakologicznie. A moze nawet nie bedzie sie pogarzac. Narazie mamy przyjsc za 3 tygodnie.
Choc jak sobie wszysto od poczatku przypomne, to wlasciwie nalezy sie cieszyc, z e ma jedno oko na ktore na dodatek widzi.
Zreszta wlasciwie nie zauwazamy jej ulomnosci. Jest nieslychanie slodka i to wszystko wynagradza:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 23, 2005 7:14

Lidko cały czas mocno trzymam kciuki za zdrowie Dusi :ok: :ok: !!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lut 23, 2005 9:38

Dusienko! A co ty tak nas straszysz? Dziubku nasz, nie rob tego! :wink:
Trzymam kciuki :ok:
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Śro lut 23, 2005 18:29

i jak mala ? :ok: za zdrowko
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 23, 2005 21:29

Dusieńko, bądź zdrowa :!:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lut 24, 2005 19:54

Lidko nie martw się Dusienka to silna kotka. A co do biegania w kółko i obijania sie to moj Inek własnie to robi- szaleje - ale to raczej jest zabawa a nie choroba.
Wszystko bedzie dobrze. :wink:
Własnie wczoraj przeglądałm zdjęcia - Duska na nich również jest. Jdenak ona to słodziak jest wspaniały :D
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Wto mar 08, 2005 23:09

Bylismy dzis znow u weta, Duska dostala antybiotyk, mazidla i mamy obserwowac. Wlasciwie nie wiadomo co to jest. Jakies trzy dni temu zaczela sie drapac w to miejsce na glowie, ktore zwykle jest takie troszke lysawe. Miedzy uchem a okiem. Robil sie coraz wiekszy placek na obrzezu zaczerwieniony. Nie wiem czy zakrwawiony, moze troszke, bo sie drapie. Wczoraj posmarowalam Elocomem (mam to do rak, kiedy zaczynaja mi pekac palce), Pan przetarl to takim czerwonym paskudztwem i dostalismy Pimafucort do smarowania 3 razy dziennie. I mamy tez te skore raz dziennie smarowac elocomem.
Jak nie bedzie poprawy mamy przyjsc w piatek.

Jak wyglada grzybica?

i jeszcze jedno, znow widzialam dwa razy, ze krecila sie w kolko. I taka jest wtedy nieobecna. Czy to moze byc zabawa???

A jednoczesnie to najslodsza kicia, z tych ktore mamy. Ma zawsze duzo do pogadania i do przytulania. A jaka madrala:)) dzis ledwo weszlismy do domu to myknela i juz wydawalo sie, ze nic z wizyty:)) A jak wracalismy to juz byla baaardzo spokojna. Powiedzialam ze wracamy do domu :D :D

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 08, 2005 23:10

zdublowalo sie
Ostatnio edytowano Śro mar 09, 2005 0:00 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1800 gości