Behemot IX

[AYO]

No i Sir oczywiście
Ale on już się zupełnie wycofał

[AYO]

Ja marzyłem o Wysockim, niestety wyjazdów w tamtym kierunku nie było... A później, jak były - to już było za późno...
Tylko płyty zostały.

Mogę Ci Smoku podesłac na priva linki do koncertu na 75 lecie urodzin Wysockiego, zrobionego przez jego syna, z dużym udziałem Saszy. Bardzo ładnie mu to idzie.Śpiewanie Wysockiego znaczy.
Jeździli z tym koncertem przez rok po większych miastach Rosji.

[Villentretenmerth]

DAWAJ!

[AYO]

Poszło

[psiama]

Mowa o Wladimirze ? Nie wiedziałam, że on jeszcze żyje ...

[AYO]

Przecież NIE żyje.
Jego syn zrobił koncert z jego utworami dla uczczenia 75 urodzin i zaprosił do współpracy wielu znanych w Rosji artystów, w tym Saszę. Tłumy waliły. Oczywiście bardziej na Wysockiego, niż Domogarowa, ale na wszystkich jego [Saszy] trzech stronach był dym jak się patrzy i mnóstwo filmów.

[psiama]

No żesz właśnie.
Lubiłam gościa też.
Miał to coś w spojrzeniu, niesamowity.

[AYO]

I marnie skończył.
Jak wielu geniuszy, również na świecie.

[psiama]

Znaczysia ?
Kojarze, że zmarł w wyniku zawału czy cos takiego ?

[AYO]

Za dużo pobierał niestety, prochów też.
I na tym paliwie jechał przez ostatnie lata, prawie nie sypiając
Jak Hendrix, Morrison, Janis, Riedel...

No i szykany ze str. władzy w stosunku do Mariny należy dodać.
Nie potrafił odmówić przysługi, ciągle sie gdzieś spotykał, dyskutował i grał, nie umiał normalnie żyć.

[psiama]

Widzę obeznanaś
No niestety na tym poziomie sławy faktycznie musi być zawrót głowy, bo większość odpada bo jest na prochach .....
Monroe, Presley ...

[AYO]

Kiedyś to był w Rosji temat tabu, tak jak u nas.
Teraz, przy okazji tej rocznicy i koncertu, pojawiło się trochę takich wspomnieniowych publikacji.
Zresztą to było po nim widać, nie prochy, tylko to, że się spala, że nie ma żadnych rezerw.

[psiama]

Żal.
Ot co

[AYO]

Jak ich wszystkich ...

[Villentretenmerth]

Tabu był, prawda, szczególnie w swoim kraju -jego pieśni były mocno aluzyjne. W Polsce znany i kochany zwłaszcza w środowiskach sportowców, alpinistów, speleologów... Dużo o tym śpiewał. Dwie płyty Mu wydaliśmy, takie prawdziwe, winylowe - czarne z dziurką.
Zagrał też w kilkunastu filmach oraz m.in. w serialu p.t. Uwaga, uwaga! "Gdzie jest czarny kot?". I to kogo? Komisarza enkawudzistę... No Wołodia, aleś sobie zażartował. Ja pierdziu.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I mówiono o Nim, ze On nie śpiewa. On wyrzyguje. Coś w tym jest.