siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 02, 2014 11:30 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kothana pisze:Czy gdzieś na forum jest wątek o alternatywach siatki? Szukam, ale póki co nie dogrzebałam się. Niestety u mnie na balkonie siatka nie wchodzi w grę. Boję się koty puścić na taki niezabezpieczony balkon mimo, że mam kilka przykładów, że koty od lat spokojnie egzystują na takich. W związku z tym może jest jeszcze jakiś inny sposób żeby balkon jakoś zabezpieczyć?

ale jak alternatywa siatki?
i czemu siatka nie wchodzi w grę?

jedyne co mi przychodzi do głowy to ubieranie kota CIASNO w szelki, smycz i bycie z kotem na balkonie (dzierżąc w rękach smyczkę przypiętą do kota) zawsze gdy kot idzie na spacerek w szelkach i na smyczy (nigdy bez!), ale nie wiem czy o to Ci chodziło ;)

Możesz też zamontować szyby na balkonie, ale to trochę mija się z celem, bo nie przewietrzysz dzięki temu mieszkania :roll:

można też nie otwierać balkonu w ogóle :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 11:34 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Można jeszcze zamontować dodatkowe drzwi "moskitierowe" na balkon.
Wtedy kot na balkon nie wychodzi, ale można normalnie wietrzyć i korzystać z balkonu.
Drzwi muszą być wyposażone w porządną siatkę oczywiście zamiast lub oprócz moskitkiery.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 11:39 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Zastanawiam się nad domontowaniem siatki odrobinę poniżej barierki tak żeby kicia jeśli się poślizgnie to upadnie na tą siatkę zabezpieczającą i wróci. Myślicie że będzie skakać bo gdzieś tam na dole zobaczyła ptaka i poleci bezmyślnie za nim?

Kothana

 
Posty: 4
Od: Śro kwi 02, 2014 11:06

Post » Śro kwi 02, 2014 11:42 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

pewnie. że będzie skakać
siatka musi być na całej powierzchni -nie wystarczy tylko taka poniżej barierki
koty, przeciętnie, skaczą swobodnie na wysokość nawet do 2 w górę

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 02, 2014 11:49 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kothana pisze:Zastanawiam się nad domontowaniem siatki odrobinę poniżej barierki tak żeby kicia jeśli się poślizgnie to upadnie na tą siatkę zabezpieczającą i wróci. Myślicie że będzie skakać bo gdzieś tam na dole zobaczyła ptaka i poleci bezmyślnie za nim?

To czemu możesz zamontować siatkę obok barierki a już pomiędzy barierką a sufitem nie?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 11:50 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Barierka jest taka, że tam nie ma potrzeby montować bo kotka nie przejdzie. W górę nie mogę siatki a nie z boku. (chociaż nie wiem czy na takie coś nie trzeba pozwoleń)
Tylko jakoś mi nie pasuje, że koty nie umieją ocenić odległości i sobie o tak wyskoczą.

Kothana

 
Posty: 4
Od: Śro kwi 02, 2014 11:06

Post » Śro kwi 02, 2014 11:58 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kothana pisze:Barierka jest taka, że tam nie ma potrzeby montować bo kotka nie przejdzie.
Tylko jakoś mi nie pasuje, że koty nie umieją ocenić odległości i sobie o tak wyskoczą.

Nie rozumiem.

Bezpieczne balkony wyglądają na przykład tak:
http://kociasiatka.pl/zdjecia-realizacji/balkony/

Koty nie potrafią ocenić wysokości, szczególnie powyżej kilku metrów. Ba!, nawet jeśli teoretycznie wiedzą jak jest wysoko czy daleko, to potrafią się poobijać spadając w mieszkaniu np. z szafki na podłogę czy pomiędzy jednym meblem a drugim. U mnie regularnie dwa kocury nie trafiają w to co skaczą, a tylko jeden z nich ma jedno oko "zaciemnione". Drugi zdrowy, tylko nie trafia, bo jest nieuważny.
Wystarczy że barierka będzie śliska po deszczu. Albo kot zwyczajnie zobaczy ptaszka i przestanie myśleć nad tym co robi.
Naprawdę chcesz ryzykować ŻYCIEM swojego kota?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 11:59 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Tak właśnie przeglądam teraz rozwiązania z balkonami i natknęłam się na:

http://zoopsycholog.legnica.pl/koci-wybieg/

Kothana

 
Posty: 4
Od: Śro kwi 02, 2014 11:06

Post » Śro kwi 02, 2014 12:00 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

*anika* pisze:
Allmita pisze:spokojnie...:) mam tak zwaną loggie(czy jak to tam się zwie), czyli od góry jest sufit sąsiada, a boku ściany sąsiada;)
nie ma żadnych widocznych dziur(oprócz oczek w siatce;)), dół wczesniej został już zabudowany przez rodziców w ramach jakiś tam planów balkonowych,które w końcu się nie przyjeły,ale teraz się przydało:)

Ja pomyślałam, że jak użyliście metalowych listew, to że one miały robić za stelaż do "odkrytego" balkonu, czyli takiego bez sufitu :)
Bo takie z sufitami zazwyczaj się da zabezpieczyć wyłącznie wykorzystując wkręty, linkę stalową i siatkę ;) bez stelażu...

Stąd było moje pytanie ;)


balkon został uprzednio przygotowany wstepnie do zabudowy oknami-jeszcze przez rodziców- ale plany skończyły się na usunięciu parapetów, zabudowaniu dołu i wmontowaniu takiego okienka jakby stalowego. u góry i dołu były już listwy-takie do zamontowania okien-i na tym stanęło- rodzice plany zmienili,potem się wyprowadzili....a taki straszak pozostał-więc chociaż teraz się przydało-jakoś solidniej to wygląda dla mnie niż haki(choć haki z prętem są po jednej-prawej stronie)

Allmita

 
Posty: 32
Od: Pon paź 14, 2013 10:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 02, 2014 12:04 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Allmita pisze:balkon został uprzednio przygotowany wstepnie do zabudowy oknami-jeszcze przez rodziców- ale plany skończyły się na usunięciu parapetów, zabudowaniu dołu i wmontowaniu takiego okienka jakby stalowego. u góry i dołu były już listwy-takie do zamontowania okien-i na tym stanęło- rodzice plany zmienili,potem się wyprowadzili....a taki straszak pozostał-więc chociaż teraz się przydało-jakoś solidniej to wygląda dla mnie niż haki(choć haki z prętem są po jednej-prawej stronie)

To zależy do czego zostaną przymocowane ;) i czym...
Np. do ociepleń styropianowych są specjalne kołki: http://www.przetworstwo-tworzyw.pl/alle ... i/fido.jpg
listwa metalowa też musi być czymś przymocowana do ściany/sufitu ;)

Listwy też fajne :) szczególnie jeśli już częściowo były gotowe ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 12:05 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

*anika* pisze:
Kothana pisze:Czy gdzieś na forum jest wątek o alternatywach siatki? Szukam, ale póki co nie dogrzebałam się. Niestety u mnie na balkonie siatka nie wchodzi w grę. Boję się koty puścić na taki niezabezpieczony balkon mimo, że mam kilka przykładów, że koty od lat spokojnie egzystują na takich. W związku z tym może jest jeszcze jakiś inny sposób żeby balkon jakoś zabezpieczyć?

ale jak alternatywa siatki?
i czemu siatka nie wchodzi w grę?

jedyne co mi przychodzi do głowy to ubieranie kota CIASNO w szelki, smycz i bycie z kotem na balkonie (dzierżąc w rękach smyczkę przypiętą do kota) zawsze gdy kot idzie na spacerek w szelkach i na smyczy (nigdy bez!), ale nie wiem czy o to Ci chodziło ;)

Możesz też zamontować szyby na balkonie, ale to trochę mija się z celem, bo nie przewietrzysz dzięki temu mieszkania :roll:

można też nie otwierać balkonu w ogóle :twisted:



gdzieś na forum przy okazji przeszukiwania tematów związanych z osiatkowaniem balkonu, pamiętam że ktoś też nie miał jak(nie mógł,nie chciał....??) zamontować siatki na całej powierzchni balkonu- i stanęło na czymś podobnym do woliery na balkonie(czy też dużej klatki)..ale niestety nie pamietam w którym wątku to widziałam.....
natomiast montowanie siatki tylko na dole-jest bez sensu, wogóle tego nie rozumiem..balkon ma być CAŁY bezpieczny-koty to zwierzęta skaczące i działające często pod wpływem instynktu... czyli widok ptaka-skok-a potem ew analiza(chyba że już nie zdąży...:()

Allmita

 
Posty: 32
Od: Pon paź 14, 2013 10:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 02, 2014 12:09 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kothana pisze:Zastanawiam się nad domontowaniem siatki odrobinę poniżej barierki tak żeby kicia jeśli się poślizgnie to upadnie na tą siatkę zabezpieczającą i wróci. Myślicie że będzie skakać bo gdzieś tam na dole zobaczyła ptaka i poleci bezmyślnie za nim?

viewtopic.php?f=13&t=153214
to pierwszy lepszy przykład
nie jest ich wcale mało... wzięłam pierwszy z brzegu.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2014 13:47 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

OKI pisze:Można jeszcze zamontować dodatkowe drzwi "moskitierowe" na balkon.
Wtedy kot na balkon nie wychodzi, ale można normalnie wietrzyć i korzystać z balkonu.
Drzwi muszą być wyposażone w porządną siatkę oczywiście zamiast lub oprócz moskitkiery.

Ja właśnie mam takie drzwi :) drewniana rama i siatka stalowa ocynkowana plus trzy zasuwki, dwie od strony mieszkania, jedna od strony balkonu. Bardzo chciałam osiatkować balkon, najpierw samodzielnie siecią rybacką, później siatką w drewnianych ramach, ale pani ze Spółdzielni powiedziała, że to nieestetyczne (druga opcja) i będzie szpeciło wyremontowaną elewację :? Nie, to nie, wietrzyć trzeba, więc mam dodatkowe drzwi na balkon-trochę taki wymuszony kompromis :( Tylko szkoda kotów, dlatego w przyszłym roku i tak balkon będzie osiatkowany :twisted:
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Śro kwi 02, 2014 13:54 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

Kothana pisze:Tak właśnie przeglądam teraz rozwiązania z balkonami i natknęłam się na:

http://zoopsycholog.legnica.pl/koci-wybieg/

Piszą tam, że takie rozwiązanie sprawdza się od kilkunastu lat, ale nie wygląda to bezpiecznie :|
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro kwi 02, 2014 14:16 Re: siatki zabezpieczające-podsumowanie

violet pisze:
Kothana pisze:Tak właśnie przeglądam teraz rozwiązania z balkonami i natknęłam się na:

http://zoopsycholog.legnica.pl/koci-wybieg/

Piszą tam, że takie rozwiązanie sprawdza się od kilkunastu lat, ale nie wygląda to bezpiecznie :|

Ja bym nie zaryzykowała zdrowia/życia swoich kotów.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Silverblue i 115 gości