WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

[JoasiaS]

Wujcio musi czuwac zeby jego człowieki nie miały głupich pomysłów

Dodatkowo od jesieni po terenie kręci mu się niejaki Pan Skarpetka...


Młodziak jest ciekawski i mało strachliwy, co doprowadza Fryca do białej gorączki

[Avian]

Pan Skarpetka wygląda jakby miał łapkę w gipsie z temblakiem wokół szyi

[JoasiaS]

Pan Skarpetka wygląda jakby miał łapkę w gipsie z temblakiem wokół szyi

No faktycznie

[AgaPap]

Wyjątkowo sympatyczny ten Pan Skarpetka jest

[JoasiaS]

Wyjątkowo sympatyczny ten Pan Skarpetka jest

Fryc i Kropka mają zgoła odmienne zdanie

[shira3]

Jaki ładny Drobny jakiś taki czy to młodzian?

[JoasiaS]

Jaki ładny Drobny jakiś taki czy to młodzian?

Młodziak, góra roczniak. Na razie jest młodzieńczo szczupły i wysoki. Gdy zmężnieje, będzie dorodnym kotem

[AgaPap]

Jaki ładny Drobny jakiś taki czy to młodzian?

Młodziak, góra roczniak. Na razie jest młodzieńczo szczupły i wysoki. Gdy zmężnieje, będzie dorodnym kotem

Jeśli dożyje, skoro pęta się po całej wsi

[JoasiaS]

Jaki ładny Drobny jakiś taki czy to młodzian?

Młodziak, góra roczniak. Na razie jest młodzieńczo szczupły i wysoki. Gdy zmężnieje, będzie dorodnym kotem

Jeśli dożyje, skoro pęta się po całej wsi

Aga, musimy pogodzić się z tym, że nie zbawimy świata. Nie możemy wykraść wszystkich wiejskich kotów i umieścić ich w bezpiecznych domach niewychodzących, by żyły tam długo i szczęśliwie. Ja nauczyłam się reagować wtedy, gdy widzę zwierzę ewidentnie potrzebujące ratunku.

Ostatnimi czasy mojej pomocy potrzebowała jednooka Zinzi i jej córeczka, więc tej pomocy bez wahania udzieliłam. Obie są już we własnych domach (Rustie, Ty wiesz... ).

Pomocy potrzebował też Bocianek, bo to jego beznadziejne koczowanie na krótkim łańcuchu wołało o pomstę do nieba, więc zareagowałam. Wcale nie czułam się komfortowo wchodząc co wieczór na czyjeś podwórko i samowolnie decydując o tym, czy cudzy pies ma być uwiązany czy nie, ale wiedziałam, że COŚ muszę zrobić, bo sumienie nie da mi zasnąć . Na szczęście trafiłam na osobę, która mimo podeszłego wieku, pozwoliła się przekonać, że pies to żywe stworzenie, którego nie można trzymać na uwięzi – wczoraj i dziś psiak znów biegał luzem po obejściu .

Skarpetka nie wygląda ani na chorego, ani na głodnego, ani na nieszczęśliwego i póki tak jest zostawię sprawy swojemu biegowi.

A poniżej zdjęcia Fryca, który z rozkoszą tarza się na skraju warzywnika świeżo nawiezionego obornikiem, dając wyraźnie do zrozumienia, że jako wiejski kot wychodzący czuje się absolutnie szczęśliwy

[AYO]

Ajajajajajaj

Wujcio kochany!
Jaki szczęsliwy, jaki brzuszek ma piękny i bialutki
Jaką ekstazę na twarzy
Bossssski

Bardzo mi się podoba Twoja racjonalna postawa Joasiu, choć pewnie trochę potrwało, zanim do tego doszłaś

[JoasiaS]

Jaką ekstazę na twarzy

No właśnie, ekstaza na twarzy, a naprawdę dobrze zalatywało gnojem

[AYO]

I ten "bałagan w uszach" na ostatniej

[Chat]

Pelnia kociego szczescia moje tez uwielbiaja sie tarzac w warzywniku....

[Megana]

Ajajajajajaj

Wujcio kochany!
Jaki szczęsliwy, jaki brzuszek ma piękny i bialutki
Jaką ekstazę na twarzy
Bossssski

Bardzo mi się podoba Twoja racjonalna postawa Joasiu, choć pewnie trochę potrwało, zanim do tego doszłaś

Mnie też się podoba, bo nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Osobiście do tego doszłam dopiero ostatnio i to dość nieprzyjemnie.
W zasadzie dalej jest nieprzyjemnie.
Co do gnoju - prawdziwy koci dżentelmen musi pachnieć wytwornie, to jasne.

[oleska222]

Ajajajajajaj

Wujcio kochany!
Jaki szczęsliwy, jaki brzuszek ma piękny i bialutki
Jaką ekstazę na twarzy
Bossssski

Bardzo mi się podoba Twoja racjonalna postawa Joasiu, choć pewnie trochę potrwało, zanim do tego doszłaś

Mnie też się podoba, bo nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Osobiście do tego doszłam dopiero ostatnio i to dość nieprzyjemnie.
W zasadzie dalej jest nieprzyjemnie.
Co do gnoju - prawdziwy koci dżentelmen musi pachnieć wytwornie, to jasne.

Ja też popieram taki racjonalizm i rownież zajęło mi to długo, żeby się tego nauczyć Jedyne co bym pewnie uczyniła Panu Skarpecie to obcięcie jajek Myśle, ze od sterylek nie powinno być wyjątków, chyba że kot jest rasowy i w hodowli.