♥ Moja Niebieska Mafia ♥

[agusialublin]

I świat mi wiruje.
Dziecko zmierzyło mi ciśnienie i nie posiadam.

znaczy się wampir się z Ciebie zrobił

Nie wampir tylko zombie.

znaczy się zombie, faktycznie

[Spilett]

Biedna Agusia

[barbarados]

I jak dziś ? Trochę lepiej ?

[czarnekoty123]

Znowu mordujecie temat - strona 101

[Spilett]

O, nawet nie zauważyłam

[ab.]

Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

[agusialublin]

No to jedziemy Aguś na tym samym wózku
mnie też wykończyły

[vanesia1]

Nowy wątek będzie jak Aga się dokoci

[NatjaSNB]

Nowy wątek będzie jak Aga się dokoci

No teraz to jej podniosłaś ciśnienie Albo jej mężowi

[KubaTST]

Nowy wątek będzie jak Aga się dokoci

To musi się spieszyć, bo już 101 stronka

[MB&Ofelia]

Znów próbujemy pobić rekord w długości wątku?

[ab.]

Nie podejmuję tematu nowego wątku.

W najbliższych dniach panienki będą jadły perliczkę.
Mieszanka została zaaprobowana przez Grandziołka.
Szajka pożarła skrzydełko i zabrało jej to tylko kilka minut.
Szczerbaty Grandziołek tylko patrzyła o tak

[ab.]

Byłam wczoraj na koncercie "12 tenorów".
Koncert super, panowie bardzo przystojni i z dużym poczuciem humoru

Jak będą u was to polecam, bilety nie były tanie, ale warto
http://www.youtube.com/results?search_query=12+tenors

Mamy drugą buteleczkę kropli Bacha, bo bez nich Szaja znowu była niemiła.
Kolejny krok to chyba behawiorysta, konsultacja telefoniczna z panią ze Śląska.
Zobaczymy co będzie, mam nadzieję, że kocica odpuści....

[Milena_MK]

Aga - trzymam kciuki, mam nadzieję, że będzie dobrze.

[oleska222]

Mamy drugą buteleczkę kropli Bacha, bo bez nich Szaja znowu była niemiła.
Kolejny krok to chyba behawiorysta, konsultacja telefoniczna z panią ze Śląska.
Zobaczymy co będzie, mam nadzieję, że kocica odpuści....

Kurczę, współczuje. Nie wiem nawet co poradzić bo jak wiesz u nas to tez pierwszy raz z dokoceniem i doświadczenie mamy dokładnie zerowe. Ale konsultacja z behawiorystą to na pewno dobry pomysł, czasami chodzi o jakies drobne rzeczy albo minimalną zmianę zachowań, dla nas ludzi kompletnie nieistotną.
Ja miałam na początku problem z Salsą - jak była na rękach i ją drapalam to nagle (pomimo mruczenia i ogólnego zadowolenia) potrafiła złapać zębami za rękę. Skorzystałam z rady z książki 'Zaklinacz kotow' i pomogło. Nie wiem czy słyszałaś o tej książce...?