Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

Ale fajnie :ok:

Madzia, nie bądź taka - pokaż Lusię ;-)

Szukałam jakiś info, bo się martwię.
Madziu, o jej byłej Pańciusi, to by można książkę napisać.
Niech wystarczy to, że dzisiaj z Agą H. byłyśmy już na pograniczu wzywania policji lub wybijania okien, bo ta debilka zamknęła w piątek dzikiego kota w domku na działce bez wody i jedzenia. Dodam tylko, że w sobotę już ją zaalarmowali telefonicznie sąsiedzi, a dziś wieczorem poskutkowało dopiero postraszenie prokuratorem i łaskawie zgodziła się być jutro rano o 8-ej na działce. A niech jej tam jutro nie będzie, to dopiero będzie jazda.

CoolCaty pisze:Szukałam jakiś info, bo się martwię.
Madziu, o jej byłej Pańciusi, to by można książkę napisać.
Niech wystarczy to, że dzisiaj z Agą H. byłyśmy już na pograniczu wzywania policji lub wybijania okien, bo ta debilka zamknęła w piątek dzikiego kota w domku na działce bez wody i jedzenia. Dodam tylko, że w sobotę już ją zaalarmowali telefonicznie sąsiedzi, a dziś wieczorem poskutkowało dopiero postraszenie prokuratorem i łaskawie zgodziła się być jutro rano o 8-ej na działce. A niech jej tam jutro nie będzie, to dopiero będzie jazda.

jeeeeezu

Aniu nie martw się, malutka się rozkręca

wczoraj dostała karuzelkę z piłeczką i ładnie się zaczęła bawić. Podchodziła też i barankowała rękę.
Czasem jeszcze nie może się zdecydować czy się bać i uciekać lub syczeć, czy jednak dać się pogłaskać.
I nie chciałabym tworzyć jakiś dziwnych teorii, ale nie wiem czy ona nie była goniona lub czasem uderzana, bo się tak biedna kuli na gwałtowny ruch ręką

ale naprawdę jest coraz lepiej. Bała się wchodzić wyżej z poziomu podłogi, ale jak ją zachęciłam do wejścia na łóżko myszką na wędce i się położyła na kołderce, to taaaaaaaka była szczęśliwa :love:

będzie z niej super kicia, ale musi mieć dużo miłości.
Tamarka jak tylko Lusia nie będzie taka zestresowana to porobię fotki tej chudej sznurówce z wielkimi oczkami :lol:

udało mi się zrobić kilka fotek Lusi Sznurówki, oto nasza ślicznotka:

Ja sem Netoperek! :mrgreen:

To fakt - ślicznota. I widzę, że już spokojniejsza - super!!!

Ale długi łogon :twisted:

Piekna

Ślicznota

Jaka on a sliczna! Przy was na pewno szybko wydobrzeje i z dnia na dzien bedzie coraz smielsza.
Ale powiem szczerze ze na zdjeciach nie wyglada na straszna chudzine. Fakt, jest w typie modelki

ale bez dramatu chyba

No chudziutka jest, ja lubię wypasione kotełki - patrz Rysio :twisted:

a dzisiaj Luizjana :mrgreen:

zapoznała się z naszymi kotkami

i jest naprawdę super bezproblemowo. Oczywiście nasyczały kilka razy na siebie, ale o dziwo Rychu - nasz samiec Alfa - wcale się mocno nie buldoczy na "nową"

on jednak woli dziewczyny

a mała widać, że zna i lubi koty, bo bardzo pragnie się z nimi zaprzyjaźnić, choć jeszcze trochę się boi

fajna ta Sznurówka

Rysio jak Rysio, ale na bank zakocha się nasza mała z Cypisie - jestem tego pewna. Jego twarz ją zahipnotyzuje :mrgreen:

CoolCaty pisze:Rysio jak Rysio, ale na bank zakocha się nasza mała z Cypisie - jestem tego pewna. Jego twarz ją zahipnotyzuje

Aniu, oczywiście! Zresztą Cypisek w zapoznawaniu z małą poszedł jako pierwszy, gdyż jak wszyscy wiedzą, jest to kotek niezwykle przyjaźnie nastawiony do całego świata

i mała to do niego lgnie najbardziej i próbuje łapeczką zachęcać do zabawy, a grucha, a ćwierka, a wygina się - śmieszna jest :mrgreen:

Luizjana Sznurówka :ryk:

Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

Kto przegląda forum