Niestety, nasza dojrzała kotka (prawie 16lat) odeszła niedawno po długiej chorobie. Była wzięta ze schroniska, całe życie z nami. Chcemy wziąć jakąś kotkę na jej miejsce, żeby zapełniła pustkę w domu.
Dom jest niewychodzący (w planach ogródek przydomowy), planowane też zabezpieczenie balkonu siatką. Zależy nam na kotce zdrowej, poprzednia była od małego stałą klientką weterynarza i niestety, takie wizyty nie są dla nas łatwe, w pewnym momencie sami zaraziliśmy się od niej choróbskiem. Planujemy też w przyszłości (po wyprowadzce z mieszkania) wziąć kolejnego kotka, dlatego nie chcielibyśmy nosicielki chorób zakaźnych. Nie wykluczamy też późniejszej adopcji psa.
Kotkę, jeżeli będzie tak młoda, oczywiście wysterylizujemy, zaczipujemy.
Chcielibyśmy kotkę młodą, którą sami byśmy nauczyli życia z nami. Marzy nam się bura, ruda lub szylkretowa. Oczywiście najbardziej chcielibyśmy długowłosą, puchatą kulkę, ale to są tylko nasze marzenia.