DO ZAMKNIĘCIA Niewidoma Kajusia

[wibryska]

czyli to przez to co przeszła, niedożywienie, do tego zarobaczenie
i niedawna narkoza, sterylizacja, nowe miejsce, spadek odpornośc, stres
biedna mała ale najważniejsze że jest u Ciebie Bożenko
zdrowiej Kajusiu

[BOZENAZWISNIEWA]

Mała ożyła,znowu gania,a teraz siedzi na czubku drapaka i bawi się dyndająca myszka z dzwoneczkiem.
Mój syn się z mala bawi.Rano zjadla 1/3 tacki Animondy dla kociat teraz mnie ugryzla w palec,bo myslała,że jej daje kielbasę.Tak mnie wczoraj dziabneła,że mam spuchnięty palec

Problem tylko taki,że włazi na drapak ,a potem nei wie jak z niego zejsc i drze "morde",zeby ja ratowac

[faxcooks]

cudownie, że się nia opiekujesz!
razem z Polą kibicujemy Wam, coby była zdrowa i szczęśliwa

[wibryska]

mała jest urocza mam nadzieję Bożenko że palec szybko się zagoi

a czy masz może możliwość nakręcenia filmiku z Kają ? szczególnie na drapaku

[violet]

...
Problem tylko taki,że włazi na drapak ,a potem nei wie jak z niego zejsc i drze "morde",zeby ja ratowac

Gdzieś czytałam, że niewidomemu kotu trzeba "pokazać" jak ma schodzić,
ale pewnie to wiesz

[BOZENAZWISNIEWA]

mała jest urocza mam nadzieję Bożenko że palec szybko się zagoi

a czy masz może możliwość nakręcenia filmiku z Kają ? szczególnie na drapaku

jakbym miala, to bym nagrała,ale jak sie ogarnę to poprosze meza ,zeby nas nagrał.Mala sobie sppi teraz na swoim czubie drapaka...zjadla wolowinki i jest bardzo zadowolona,mruczy jak tylko pzrechodze obok.
Jednym zdaniem"ze śmietnika na salony",kto tam by pomyslal...Nic wiec dziwnego,ze wczoraj jak tylko kontenerek wynosiłam do pzredpokoju to tak wariowała jakby bala się,ze ja gzies wyrzuce .Tak płakala wczoraj w drodze do weta,ze serce pekalo...ale jak wracalismy to taka zadowolona była,ze wszyscy słyszeli(mryyyyy,mryyyyy)

[wibryska]

mruczy jak tylko przechodzisz cudowna
to czekamy na filmik

[BOZENAZWISNIEWA]

mruczy jak tylko przechodzisz cudowna
to czekamy na filmik

jeszcze poczekacie trochę,taka wdzięczna maluska,że szkoda mówić

[meg11]

Kajusia.

[BOZENAZWISNIEWA]

Młoda oszalała wczoraj z radości jak ja uwolniłam z kaftanu bezpieczeństwa.Zupelnie jej odbiło,skacze po mnie,lize,fryzie-teraz na pzryklad "morduje"kolezke wazacego 8kg...tak,tak sie z nim zakumplowała,ze sypialnia po godiznie jak po pzrejsciu tornado...
Zaczyna juz jesc normalnie,wciaga tacji,dzisiaj skubała smille rybna-to mi sie podoba.Suchego nie rusza

[wibryska]

sama słodycz