jak zahamowac biegunke?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 12, 2005 19:25 jak zahamowac biegunke?

wafelek juz od kilku dni ma biegunke. meczy go to bardzo a ja nie wiem jak mu pomóc.... :cry: vet kazal mu dawac ryz do jedzenia. ryz to ponoć taki "zatwardzacz" qupki :) ale to jakos nie pomaga. czy znacie moze jekis inne, bardziej skuteczny sposoby na pozbycie sie tego paskudztwa.
pozdrawiam
Karolina & srajacy Wafelek

karola1986-21

 
Posty: 97
Od: Sob sty 15, 2005 18:25
Lokalizacja: Sieradz

Post » Sob lut 12, 2005 19:33

poszukaj watkow z siemieniem lnianym...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88205
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 12, 2005 19:38

a wiadomo czym ta biegunka jest spowodowana???? bo może jedzonkiem? czy tak czy siak radziłabym podawać kotkowi delikatne na brzuszek jedzonko - gotowanego kurczaczka np.

jak widzę to mały kocio to kiedy krakuś miał biegunkę podawałam mu oprócz tego gerberki dla dzieci i duzo wody!!!!! żeby się kocie nie odwodniło
ObrazekObrazekObrazek
zkotem - czyli paulina i kot...

zkotem:)

 
Posty: 601
Od: Śro gru 08, 2004 16:53
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lut 12, 2005 19:55

Ostatnio Junior miał biegunkę. Poszłam do weta. Ponoć jest teraz jakiś wirus wywołujący biegunkę. Junio dostał zastrzyki, elektrolity do podawania w domu+lek osłonowy.

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 12, 2005 19:58

ale czy Wafelek nie ma stwierdzonej p.???? cos mi sie zdaje ze wet powinien cos dac na ta biegunke, nawadnianie z jednej strony ale on nie moze tak sie odwadniac i wykanczac! siemie lniane, ryz, moze wegiel? ale dla mnie to ostroznie z takim dawaniem na wlasna reke, on jest powaznie chory i leczenie musi byc intensywne i kompleksowe.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob lut 12, 2005 20:04

a wiadomo czym ta biegunka jest spowodowana???? bo może jedzonkiem? czy tak czy siak radziłabym podawać kotkowi delikatne na brzuszek jedzonko - gotowanego kurczaczka np.

niestety to kolejny etap okropnej choroby jaka jest panaleukopenia. :cry: biegunka trwa juz 3 dni. vet zalecił diete- papka z ryzu , marchewki i ugotowanego kurczka. strzykawka do pyszczka (nie chce jesc). + duzo przegotowanej wody do picia. zeby sie nie odwodnil.

karola1986-21

 
Posty: 97
Od: Sob sty 15, 2005 18:25
Lokalizacja: Sieradz

Post » Sob lut 12, 2005 20:10

ale czy Wafelek nie ma stwierdzonej p.???? cos mi sie zdaje ze wet powinien cos dac na ta biegunke, nawadnianie z jednej strony ale on nie moze tak sie odwadniac i wykanczac! siemie lniane, ryz, moze wegiel? ale dla mnie to ostroznie z takim dawaniem na wlasna reke, on jest powaznie chory i leczenie musi byc intensywne i kompleksowe.

vet stwierdzil Panaleukopenie. Wafel dostaje antybiotyki, leki osłonowe i wzmacniajace. vet kazal przestac dawac siemie lniane poniewaz dziala "poslizgowo" a kazal karmic go ryzem. od 2 dni nie jezdzimy codziennie do veta. vet stwierdzil ze kicius wyglada i czuje sie juz lepiej i wystarczy codzienna konsultacja telefoniczna.
pozdrawiam
karolina & Wafelek

karola1986-21

 
Posty: 97
Od: Sob sty 15, 2005 18:25
Lokalizacja: Sieradz

Post » Sob lut 12, 2005 20:11

Przy takim problemie - warto oslaniac sluzowke chocby Smecta.
A karmic maksymalnie malymi dawkami - ale czesto.
Idealem byloby zakup specjalnej karmy dla rekonwalescentow - tak by porcje byly male - ale bardzo odzywcze i maksymalnie latwo przyswajalne.
Przy sluzowce zniszczonej np. wirusem takie skladniki jak marchewka np. moga wogole nie ulec strawieniu i wchlonieciu, pokarm powiniem byc wlasnie taki skoncentrowany i odzywczy - zeby kot musial sobie radzic tylko z czyms co mu cos da.
Wogole jesli kociak jest jeszcze w widoczny sposob oslabiony a biegunka go wyczerpuje - to odzywiany powinien byc glownie kroplowkami - bo jesli mu choroba mocno zjechala sluzowke jelit - to ani dobrze nie bedzie przyswajal - a jedzenie bedzie prowokowalo kolejne biegunki. Ktore beda oznaczaly dalsza strate skladnikow pokarmowych i wody.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lut 12, 2005 22:19

Spróbuj podać Lakcid.Myślę,że nie zaszkodzi. Tym bardziej jeśli kotek bierze antybiotyk.
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lut 12, 2005 22:25

Ciri pisze:Spróbuj podać Lakcid.Myślę,że nie zaszkodzi. Tym bardziej jeśli kotek bierze antybiotyk.
koniecznie. Życzymy zdrówka

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Sob lut 12, 2005 22:33

ja też radziłabym podawać bardzo odżywcze jedzonko. może być saczetka Convalescence. Robi się papke która jest łątwa do zjedzenia i bardzo pożywcza. Sam ryż niestety nie zlikwiduje biegunki, zwłąszcza przy p. :( no i kroplówki, kroplówki, kroplówki!!
Na biegunkę daje sie Nifuroksazyt albo zastrzyki, te najlepiej działają.

niestety przy p. to normalny objaw :(

czytałąś wątki o panleukopenii? jak inni z nią walczyli? I czy lkociak był choć raz szczepiony?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob lut 12, 2005 22:35

a węgiel jest zły :?:
Nie znam się za bardzo na biegunkach(więc może ktoś z doświadczeniem powie czy to ok :?: )...ale węgiel dość dobrze dziala na takie sprawy.
I koniecznie musi duzo pić,bo organizm bardzo się odwadnia :?

ps.Węgiel taki z apteki(żeby ktoś nie pomylił) :wink:
Obrazek
"Nie ma nikt takiej nadziei jak ja,takiej wiary w ludzi w cały ten świat!"

fuksia

 
Posty: 605
Od: Czw paź 07, 2004 20:00
Lokalizacja: Żory

Post » Sob lut 12, 2005 22:39

Chyba jak bierze jakies leki to węgla sie nie podaje bo węgiel wchłania te leki i usuwa i wogóle ponoc dla kotków nie jest dobry. Mysza dobrze wcześniej doradziła. Jeszcze sie daje coamycin ale to wszystko musi wet zadecydowac, na pewno sam ryz nie wystarczy

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Nie lut 13, 2005 15:42

Węgiel leczniczy b.dobrze hamuje biegunkę; ale o jego podaniu najlepiej niech zdecyduje wet.
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie lut 13, 2005 17:41

niestety przy p. to normalny objaw icon_sad.gif

czytałąś wątki o panleukopenii? jak inni z nią walczyli? I czy lkociak był choć raz szczepiony?

co do panaleukopenii to wlasnie nie moglam za wiele znalezc :cry: czytalam tylko "kocie choroby- małe ABC" Zalatanego. nie wiem nawet gdzie moge czegos szukas na temet tej choroby :( co do szczepienie to Wafelek mial byc zaszczepiony, ale niestety zdazyl zachorowac wczesniej jak pech to pech... :cry: :cry:
pozdrawiam
Karolina & Wafelek
(chcialam dodac ze te zdjecia sa jeszcze zprzed choroby. Teraz Wafelek to cień kota.... ) :cry:

karola1986-21

 
Posty: 97
Od: Sob sty 15, 2005 18:25
Lokalizacja: Sieradz

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Nitka30 i 79 gości