Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 18, 2014 19:43 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Aniu, dzięki :1luvu: .
Za każdym razem stawiając miseczkę zamieram, i czekam.
A potem jest ten moment ulgi...że to jeszcze nie ten czas.

Meteorolog1, i interferonie też troche czytałam, ale podobno jest to kij, który ma dwa końce.
To znaczy podnosi odporność kotu, ale przy okazji też " żywi " FIP-a :? .
To chyba jest najgorsze, że przy FIP nie ma właściwie żadnego pewnika.
Jak tylko pojawiło się to słowo a propos Wojtusia, to pół nocy czytałam FIP-owe wątki.
I dowiedziałam się, że :
- kot z FIP ma apetyt...albo nie,
- ma gorączkę...albo nie,
- jest osowiały...albo nie, itd.

Wojtuś polecił przekazać, że słyszy :ok: :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 19:45 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Lidziu, ja cały czas o Was myślę, kciuki trzymam i myśli ciepłe posyłam :1luvu: .
A dla Tikusi głaski najmilsze :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 19:51 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Wojtuś nie ma paskudztwa!! Myślę że ten wspaniały kot najgorsze ma za sobą. Jeszcze raz trzymam kciuki i pozdrawiam Bohatera :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4017
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto mar 18, 2014 19:53 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Meteorolog1 pisze:Wojtuś nie ma paskudztwa!! Myślę że ten wspaniały kot najgorsze ma za sobą. Jeszcze raz trzymam kciuki i pozdrawiam Bohatera :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dziękuję i zaraz polecę przekazać :D :ok: .
Niech się już zbiera do kupy, noooo :? ...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 20:03 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Takie coś przeczytałem: "Moja Balbisia miała płyn w brzuchu. Dokladnie na początku kwietnia mija rok od operacji. Miala otworzony brzuch i sciągnięty płyn....trzy dni pozostała w lecznicy, gdzie poddawania była codziennemu płukaniu jelit. Dostawała kroplówki i antybiotyk w zastrzykach. Po odebraniu jej z lecznicy jeszcze tydzień podawałam jej antybiotyk w tabletkach. Z tego co uświadomił mnie weterynarz, leczenie takich chorób jest bardzo trudne i rokowanie nie jest najlepsze, ale jak widac u mnie sie opłaciło. Dowiedziałam się jeszcze że jak przeżyje pół roku to ma szanse na długie zdrowe życie, ale zawsze trzeba się liczyć z tym że choroba wróci. Ważne jest po operacji trafić w odpowiedni antybiotyk. Nam się udało...czego i Wam życzę."
Wojtuś będzie zdrów!!! :ok: :ok: :ok:
I na razie nie nudzę więcej
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4017
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto mar 18, 2014 20:06 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Nie nudzisz.
Twoje posty są jak balsam :) .
Takiego weta poproszę :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 20:12 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

To jeszcze w takim razie ponudzę wieczorkiem, bo teraz śpieszno mi jeszcze kilka spraw załatwić. A kotek jada kolację? Ogólnie widzę że jada śniadania, obiadki i domaga się nawet jedzonka - to teraz tylko już ku dobremu. :ok: :ok: :ok: :ok: Wojtusiu zdrówka i jedz dużo!!
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4017
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto mar 18, 2014 20:19 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

A tak z innej beczki.....
Jak wiecie, mam na stanie tajfun Makitę, zwaną także Dewastatorem.
Która to panienka doprowadza mnie kilka razy dziennie do białej gorączki.
To jest dziewczynka taka trochę Two Faces...z jednej strony chuligan i łobuz niesamowity, a z drugiej miziak i mruczak najmilszy.
I ta oto Makisia wczoraj po raz ósmy od soboty zerwała mi firankę.
A ponieważ ja się kłócić nie lubię, to zdjęłam tą firankę dla świętego spokoju.
Maki, pozbawiona tak fantastycznej rozrywki, wynalazła zaraz nową.
Otóż jakies pół godziny temu słyszę, jak coś sie turla po pokoju.
Wyątkowo ciężki to był turlaczek, więc zaraz w myślach zrobiłam przegląd ewentualnych turlaczków pokojowych, ale nijak mi to nie pasowało do dźwięku.
Ale turlaczek sie turlał coraz szybciej i bardziej nerwowo, więc chcąc nie chcąc postanowiłam zajrzeć.
Turlaczkiem okazała się filiżanka z arcorocu, oczywiście z kompletu, którą Maki wyjęła zgrabnie z oszklonej części segmentu, wcześniej równie zgrabnie przegryzając grubą recepturkę, którą owa witrynka była zabezpieczona :evil: .

A ten przydługi post zmierzał do końcowego pyania...CHCE KTOŚ MAKISIĘ ?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 20:20 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Meteorolog1 pisze:To jeszcze w takim razie ponudzę wieczorkiem, bo teraz śpieszno mi jeszcze kilka spraw załatwić. A kotek jada kolację? Ogólnie widzę że jada śniadania, obiadki i domaga się nawet jedzonka - to teraz tylko już ku dobremu. :ok: :ok: :ok: :ok: Wojtusiu zdrówka i jedz dużo!!

Pozałatwiaj sprawy pomyślnie i wróć :ok: .
A owszem, jada :D .
Jesli tylko chce, to jada.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 20:28 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Witamy się i z całej siły zaciskamy za Wojtusia :ok: :ok: :ok:
To nie ma prawa być FIP !!
I oczywiście OLABOGA!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 18, 2014 20:29 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Blekitny.Irys pisze:Witamy się i z całej siły zaciskamy za Wojtusia :ok: :ok: :ok:
To nie ma prawa być FIP !!
I oczywiście OLABOGA!

Witamy serdecznie i dziękujemy! :1luvu:
Wszem i wobec wiadomo, że forumowe OLABOGA cuda czyni :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 20:56 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

No tak, po mojej jakże wspaniałej ofercie cioteczki dyplomatycznie zamilkły, a wujek spiesznie sie oddalił, wymawiając się sprawami do załatwienia :ryk: .
Nie chcecie Maki?
I dobrze, i tak nie oddam kolorowego dziada :mrgreen: .

A teraz się pożegnam na dziś, głowa mnie zaczęła pobolewać, obłożę się kotyma i będę spała, ile wlezie...czyli do 5.30 :ok: .
Dobrej, spokojnej nocy życzymy wszystkim Ciociom i Wujkowi, i kolorowych snów :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto mar 18, 2014 21:15 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

:ok: :ok: OLABOGA Wojtulku i Vipku :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto mar 18, 2014 21:29 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

vip pisze:A tak z innej beczki.....
Jak wiecie, mam na stanie tajfun Makitę, zwaną także Dewastatorem.
Która to panienka doprowadza mnie kilka razy dziennie do białej gorączki.
To jest dziewczynka taka trochę Two Faces...z jednej strony chuligan i łobuz niesamowity, a z drugiej miziak i mruczak najmilszy.
I ta oto Makisia wczoraj po raz ósmy od soboty zerwała mi firankę.
A ponieważ ja się kłócić nie lubię, to zdjęłam tą firankę dla świętego spokoju.
Maki, pozbawiona tak fantastycznej rozrywki, wynalazła zaraz nową.
Otóż jakies pół godziny temu słyszę, jak coś sie turla po pokoju.
Wyątkowo ciężki to był turlaczek, więc zaraz w myślach zrobiłam przegląd ewentualnych turlaczków pokojowych, ale nijak mi to nie pasowało do dźwięku.
Ale turlaczek sie turlał coraz szybciej i bardziej nerwowo, więc chcąc nie chcąc postanowiłam zajrzeć.
Turlaczkiem okazała się filiżanka z arcorocu, oczywiście z kompletu, którą Maki wyjęła zgrabnie z oszklonej części segmentu, wcześniej równie zgrabnie przegryzając grubą recepturkę, którą owa witrynka była zabezpieczona :evil: .

A ten przydługi post zmierzał do końcowego pyania...CHCE KTOŚ MAKISIĘ ?



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 18, 2014 21:33 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

vip pisze:A ten przydługi post zmierzał do końcowego pyania...CHCE KTOŚ MAKISIĘ ?

Uwielbiam takie koty łobuziaki :wink: :mrgreen: :1luvu:
Wojtusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 148 gości