
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gpolomska pisze:Zrób mu biochemię. Jak kot zaczyna dużo pić, to może wróżyć problem z nerkami lub trzustką (cukrzyca). Bo w kociego kaca nie wierzę
gpolomska pisze:Zrób mu biochemię. Jak kot zaczyna dużo pić, to może wróżyć problem z nerkami lub trzustką (cukrzyca). Bo w kociego kaca nie wierzę
Lifter pisze:gpolomska pisze:Zrób mu biochemię. Jak kot zaczyna dużo pić, to może wróżyć problem z nerkami lub trzustką (cukrzyca). Bo w kociego kaca nie wierzę
Odpukac cukier mial w normie przy ostatnim badaniu, a to zwiekszone pragnienie bylo jednorazowo, o wielomoczu tez nawet nie ma co mowic, bo gdy odstawilem mokre to sika 1, w porywach 2x dziennie.
Lifter pisze:Wczoraj wieczorem Mopik na bezczelnego nalal w dywan w duzym pokoju - pierwszy raz od pol roku. Ogladamy TV, a kotem przyszedl, przykucnal i patrzac nam w oczy nasiural - dobrze, ze nie az tak wiele i blyskawiczna akcja (siostro - recznik papierowy, 75 cm, 100 ml Urineoff w jednej dawce, szybko, tracimy go!) zminimalizowala straty. Rano za to sik pod biurkiem, co juz nawet mnie nie irytuje, traktuje to niemal jako rutyne.
Zzarl tez rano pol saszetki mokrego i porcje miesa (tym razem tego, co zwykle) - na razie spokoj. Odpukac.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 459 gości