Radom, kotki z firmy z Kopalnianej przepędzone już w domkach

[malinka1]

Prosiłam kogoś o wydarzenie na fb, ale widzę, że nie ma.Jeśli możesz - to prosze ogromnie, mnie to nie wychodzi.

[Katia K.]

Dobrze, jutro postaram się zrobić.
Może napisz mi na PW jakiś namiar na siebie albo na panią karmicielkę, przyda się, gdyby ktoś chciał pomóc.

[Katia K.]

Proszę, oto wydarzenie, publiczne: https://www.facebook.com/events/1403648 ... e=regular#
Proszę o ewentualne udostępnienie i pomysł, gdzie można je pokazać, nie mam wśród znajomych osób z tamtych okolic.

EDIT Umieściłam prośbę na dwu stronach typu Spotted oraz w jednej grupie pomocowej.

[Katia K.]

Gdybyś chciała, mogłabym zrobić ogłoszenia: tablica, gumtree, alegratka, morusek, przygarnijzwierzaka. Chyba że są na tych portalach. No i koniecznie prześlij mi namiary, wpiszę w tym wydarzeniu i w ewentualnych ogłoszeniach.

[malinka1]

Dizięki wielkie. Ogłaszam je na gumtree i tablicy, bo najczęściej zgłaszają się ludzie z tych portali. Kontakt może być do mnie tel.501-732-982. Podaję go w ogłoszeniach. Wiem, że powinny być lepsze zdjęcia. Ale nawet wczoraj byłam z tą panią, są obie kotki, na dworzu, nie mają wejścia do żadnego pomieszczenia, nie wiedzą co się dzieje..Pani może tam jechać tylko wieczorem, późnym wieczorem, bo wtedy może je nakarmić. Dlatego zdjęcia ww ciemnościach nie wychodzą dobrze. Jeśli możesz na pozostałych portalach je ogłosić - dziękuję.

[Katia K.]

Domyślam się, że ciężko ze zdjęciami w takich warunkach. Później dodam ogłoszenia na morusku, alegratce, przygarnijzwierzaka, to prawda, że z tablicy jest najwięcej chętnych, ale kilka ogłoszeń więcej nie zaszkodzi.

[malinka1]

Dzięki. ogłaszam je na Radom, Lublin, Warszawę.

[Katia K.]

Bardzo dziękuję za udostępnianie wydarzenia i zdjęcia, widze tam parę osób, które znam, kojarzę stąd
Padła sugestia poproszenia o pomoc jakiejś fundacji albo nawet rozważenie schroniska (Łódź). Malinka1, czytałaś?

[Katia K.]

Zrobiłam najprostszy bannerek, który odsyła do tego wątku:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/qlss7][img]http://i.imgur.com/Dcp41hS.jpg?1[/img][/url]

[ariel]

jest jakiś odzew?

[Katia K.]

I co z potencjalnym warszawskim DT?

[malinka1]

Bardzo się cieszę, bo wczoraj obydwie koteczki pojechały do domu stałego do Warszawy. Przyjechała po nich pani samochodem, właściciel firmy był w szoku, jak można jechać po koty tyle km i w ogóle totalne zdziwienie, że można tak się przejmować, no cóż zobaczył jakim powinien być człowiekiem. Mam nadzieję, że kotki przyzwyczają się do warunków domowych, z tego co wiem jak na początek nie jest źle, w domu tym jest jeszcze jedna kotka i dwa małe pieski, blok ale duze mieszkanie z tarasem. Kitki nie będą wypuszczane przynajmniej teraz. Dzięki za banerek i zainteresowanie koteczkami. Trzymajmy kciuki żeby było dobrze.

[ariel]

Super, bardzo się cieszę

[Katia K.]

Super!! Żeby aklimatyzacja się udała