Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miraclle pisze:MonikaMroz pisze:Hejka
Basieńka kupiłam w biedronce Rooibos z karmelem
Cześć Moniś![]()
i jaka jest ?Smakuje ?
mir.ka pisze:och to Basiu dobre i złe wieści
ale jak zastosujesz Tofisiowi dietę to powinna być poprawa, bo ty umiesz dbać o swoje koteczki
Miraclle pisze:mir.ka pisze:och to Basiu dobre i złe wieści
ale jak zastosujesz Tofisiowi dietę to powinna być poprawa, bo ty umiesz dbać o swoje koteczki
Dieta tu nic nie da. Musze jedynie zacząć ograniczać fosfor jak u Kubusia.
Leki pewnie trochę poprawią prace nerek i spowolnią uszkodzenia![]()
Taki skok kreatyniny świadczy o przewlekłej niewydolności raczej.
Nie będę się oszukiwać, że jest inaczej.
Zobaczymy jeszcze jaki jest mocz i co będzie w następnych badaniach.
MonikaMroz pisze:Oj Basiu
Ale Ty o koteczki dbasz bardzo dobrze więc wszystko wróci u chłopaczków do normy. Tego życzymy
Rilla07 pisze:Witamy![]()
Czyli wieści dobre i gorsiejsze, ale przy takiej opiece nie może być przecież źle
Miziaj mocno dzisiaj Tofika, że dzielnie przetrwał wizytę u weta.
Kubusia i psinkę też![]()
Będzie dobrze
Miraclle pisze:Dzwoniłam do wetki.
Tofisiowi kreatynina skoczyła do 2,4.
Nie wiem jaki mocznik, bo te kratynina była sprawdzana tylko dlatego, bo ostatnio była w górnej granicy normy.
Jutro mam polować na mocz bo musimy zbadać białko do kreatyniny.
Oczywiście od razu wprowadzamy rubenal i ipakitine.
Chyba muszę zacząć się oswajać z myślą, że nie mam w domu jednego kota białaczkowo - nerkowego tylko dwa![]()
Liczyłam na małą oszczędność z większym rubenalem, a tu wszystkiego pójdzie 2x tyle ale trudno. Zdrowie dzióbków przede wszystkim
Myszolandia pisze:I ja trzymam i miziam wszystkie ,łącznie z Tobą![]()
![]()
![]()
![]()
Witaski
mir.ka pisze:
może źle to ujęłam, ale chodziło mi o to ,że będziesz wiedzieć co mu dawać do jedzenia ,żeby było dobrze
Spilett pisze:
Mam nadzieję, że Tofisiowi też ładnie spadnie potem, jak KrówkowiTo co napisałaś jest najważniejsze
![]()
![]()
Miraclle pisze:Rilla07 pisze:Witamy![]()
Czyli wieści dobre i gorsiejsze, ale przy takiej opiece nie może być przecież źle
Miziaj mocno dzisiaj Tofika, że dzielnie przetrwał wizytę u weta.
Kubusia i psinkę też![]()
Będzie dobrze
Witaj![]()
Byłam przygotowana, że wyniki u Tofisia takie właśnie mogą być. Już ostatnio biochemia nerek była niepokojąca.
Jest stabilny klinicznie jak to ujęła wetka.
Za niedługo dam mu rubenal ciekawe czy mu podejdzie smakiem