Koty w ziołach - przepisy

[violet]

OK

[Patmol]

super
już się cieszę

[violet]

nooo tak...
ale zanim ja wyadoptuję
Ryjonek będzie już bardzo oswojony na pewno

[MalgWroclaw]

Patmolu...
wdech, wydech...
Ryjonek to tylko kotka. Z legendą. Ale to tylko legenda. Proszę Cię, popacz na niebieskie niebo, odetchnij i nabierz dystansu. Proszę.

[Patmol]

ale z jaka legendą?
nie moge na niebo bo mam sufit nad głową

Ryjinek zresztą zaklepany jest dla violet
no
i mogę coś violet dołożyć do Ryjonka

[MalgWroclaw]

Niebo jest za oknem, Patmolku
naprawdę
na pewno takie samo błękitne, jak u mnie, bo blisko
Legendy Rojonka nie będę opowiadać, bo sama ją znasz najlepiej.

[violet]

...
Ryjinek zresztą zaklepany jest dla violet
no
i mogę coś violet dołożyć do Ryjonka

a co

[MalgWroclaw]

... chyba raczej kogo....

[violet]

jeszcze jednego kotka

[Patmol]

żadnych legend Ryjonka nie pamiętam







takie małe stworzonko, na którym będę od dzisiaj ćwiczyć szybkość działania

(jakoś w dzień kobiet weszłam do sklepu i miła pani powiedziała mi, ze mają właśnie dietetyka , który doradza kobietom jak sie odchudzić i zdrowo żyć i ja tez mogę skorzystać z porad
więc, zgodnie z prawdą , odpowiedziałam, że nie mam zamiaru sie odchudzać i żyje już tak zdrowo, że chyba bardziej nie potrzebuję
poniewaz miała dziwna minę - to powiedziałam jej, że np robie codziennie kilkanaście kilometrów na nogach, no bo mam psa, z którym muszę iść na spacer -
a teraz bym jeszcze mogła powiedzieć, że ćwiczę skupienie i szybkość ruchu na Ryjonku )

violet -coś ładnego
nie kota
cos fioletowego

[AgaPap]

No i zobacz jak ona śliczna jest

Ryjonek znaczy się

[Patmol]

szczerze wam powiem, ze nic w niej ładnego nie widzę
kot i tyle

(w ogóle koty nie są zbyt ładne -no, ale czasem któryś ma ten swój urok -no, zdarza się)

[AgaPap]

szczerze wam powiem, ze nic w niej ładnego nie widzę
kot i tyle

Nooooo wiesz ? Przecież ona wyjątkowo przystojna jest

[violet]

Ryjonek jest śliczna
i wygląda tak niewinnie...
Myślę, że pewnego dnia sama do Ciebie podejdzie,
tak było z moją (też najmniejszą i najbardziej "dziką") Dominiką.
Tylko że tymczasem masz problem z wizytą u weta...

[psiama]

Ma niebanalne umaszczenie. I mam nadzieję, że uda Ci się pokazać jej oczka, bo wszędzie zaciska mocno

Nie dawałam kotom jeszcze tego specyfiku, ale nasz paktowy czarodziej Villentretenmerth daje to jednemu ze swoich futer na stres związany z podróżami.
Zapytaj go ew. co i jak.
Prawdę mówiąc nie widzę potrzeby faszerowania Ryjonki lekami uspokajającymi.
Ona potrzebuje cierpliwości i cierpliwości, aż się na ludzia otworzy

Z innej beczki uskuteczniasz już długie spacerki z psiami, bo wiosna na całego ?