domki znalazły Maneki (na dokocenie)i Lora (jako jedynaczka), domki myślę dobre
z samego rana pojechał też do domu rudy malec
[/quote]Super, że chciaż 3 adopcje były
[quote="puskas1" ] i niech żałuje kto nie był, Dzień Kobiet sobie zrobiłyśmy, dostałyśmy czekoladki od Piotra M. i cukierki były i pyszne ciasteczka od babci Madleine
Bardzo żałuje, ale szwagier przyjechał i niestety musiałam zostać w domu, bo trza było pilnować chłopaków, bo po piwku porannym z rana (ma kaca wieczornego
A ciocia chrzesna puskas Maja Ci przypomina o trawce, bo dziecko ostatnio ma plac zabaw trwkowy, kładzie się w pudełeczku z trawką i sobie podjada, wskutek czego trawka szybko robi się nie do życia, a wtedy gówniarstwo wyciąga ją całą razem z korzeniami i lata po całym dole




