Dwie baby i Raciu... Pysia odeszła...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 09, 2014 11:16 Re: Dwie baby i dwa rude...

A teraz o moim cudownych, kochanym, genialnym TZ, który to wczoraj za nasze ostatnie - dosłownie - pieniądze kupił sobie zdrapkę. Za całe 10 zł, i ....wygrał całe 1 000,00 zł :ryk: :ryk: :ryk: Uwierzycie? :lol: Nie sądziłam, że tak po prostu tyle można wygrać. Wprawdzie często cos wygrywa, ale to już naprawdę jest coś :ryk: :ryk: :ryk:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie mar 09, 2014 12:53 Re: Dwie baby i dwa rude...

Gratulacje :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 11, 2014 11:55 Re: Dwie baby i dwa rude...

Kurde! Słoneczko świeci, a moje koty w domu zamknięte :cry: Boję sie o rybki i krewecie. Chyba zrobię im osłonę ze styropianu. A i kotki wtedy nie wyjdą na balkon tylko będą go kruszyć :ryk: Biedne kociaste, z takim żalem rano wracały do domu...
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 03, 2014 18:57 Re: Dwie baby i dwa rude...

Koty się pobiły o karton z biedronkowa. Taki po cukierkach :mrgreen: Chyba jeszcze in przyniosę kilka :mrgreen: A Ratek bawi się od kilku dni sznurkiem. Wiem, nie powinien, Ale jego zabawa to przeniesienie sznurka co kilka godzin i siedzenie nad nim.Chyba ma nadzieję że sznurek nauczy się sam poruszać :mrgreen: Fifulec dostaje witaminki na wzmocnienie po przeziębieniu. Co wieczór wzywa mnie do kuchni, siada na szafce i czeka. Podaję mi łyżeczką do dzioba :lol: Jest kochany, nie byłabym w stanie dać na siłę. Jest naprawdę silnym kotem.
A Pysia 30 kwietnia kończy 9 lat, uwierzycie. Nawet nie wiem kiedy to minęło. Ale kochana starucha jeszcze się bawi i leje innych. A wielki Fifulec nie odważy się podjadać z jej miski, gdy Pysia je :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 03, 2014 20:45 Re: Dwie baby i dwa rude...

O to nasze Pysie są w tym samym wieku, nasza umownie 9 lat kończy 15 czerwca.
A też szaleje i jak jest u nas ( czy Haker u niej) to zawsze dostanie z liścia i to nie raz, nie dwa, nie trzy ...

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt kwi 04, 2014 11:54 Re: Dwie baby i dwa rude...

Hannah12 pisze:O to nasze Pysie są w tym samym wieku, nasza umownie 9 lat kończy 15 czerwca.
A też szaleje i jak jest u nas ( czy Haker u niej) to zawsze dostanie z liścia i to nie raz, nie dwa, nie trzy ...

Pysie to damy z charakterem :mrgreen: jak coś nie po myśli mojej to leją i odchodzi obrażona :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 04, 2014 12:59 Re: Dwie baby i dwa rude...

Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek :P Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 04, 2014 16:37 Re: Dwie baby i dwa rude...

Przepraszam, ale czy buty koteczki sobie same do legowiska przyniosły :mrgreen:
Fajne ujęcia, a modelki i modele śliczne.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob kwi 05, 2014 12:44 Re: Dwie baby i dwa rude...

Wreszcie cos dla milosniczek skarpetek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 07, 2014 12:04 Re: Dwie baby i dwa rude...

Hannah12 pisze:Przepraszam, ale czy buty koteczki sobie same do legowiska przyniosły :mrgreen:
Fajne ujęcia, a modelki i modele śliczne.

czasem TZ ma parcie na sprzątanie kosztem kotów :mrgreen: twierdzi że się one zbytnio panoszą po domu :ryk: bardzo spostrzegawczy jest, prawda :mrgreen:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 07, 2014 12:09 Re: Dwie baby i dwa rude...

anulka111 pisze:Wreszcie cos dla milosniczek skarpetek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anulka, jesteś maniaczką zdjęć w ogóle. Przecież tu jest mało skarpetek :mrgreen:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 10, 2014 12:12 Re: Dwie baby i dwa rude...wiosenne zdjęcia

Staram się co wieczór dawać kotkom na kolacje surowe mięsko. Ale tak się nauczyli, że kolację nr 1 jedzą w locie, bez marudzenia. Resztę mięsa, jak nie podam im przed pójściem spać z ręki to nie zjedzą i rano jest do wyrzucenia. Więc podaję maleńkim kociaczkom kolację nr 2 do pysia. Zwłaszcza Filonek tak lubi. Te wielkie zębiska zaciska na mięsku, a czasem na mojej ręce :roll: Ale co mogę, muszę koteczka nakarmić. Wtedy ładnie wszystko zjedzą. I nawet to lubię. Siedzę w kuchni na podłodze, gadamy i podkarmiam je po kolei. :wink: Kocham tą bandę.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą


Post » Czw kwi 10, 2014 20:56 Re: Dwie baby i dwa rude...wiosenne zdjęcia

MaryLux pisze:Obrazek

ale fajna gębusia :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro kwi 16, 2014 13:17 Re: Dwie baby i dwa rude...wiosenne zdjęcia

Byłam u dentysty. Odstawiłam histerię taką, że więcej mnie nie przyjmie. Już powiedziała, Kolejny dentysta który mi odpadł. Niedługo mi zabraknie w okolicy. Bo zęby jakoś mi się trzymają :ryk: Ale tak mnie bolało w domu że nawet jak Rateuszek chciał mnie barankować w rękę to mnie skóra bolała. Fakt, że fibromialgia swoje robi, ale żeby umierać potem w wyniku stresu. Toż to trauma prawdziwa. Jeszcze wczoraj mnie trzymało. Zęby nie bolały, a pourazowa trauma trzymała. :mrgreen: I tylko Pysia mnie rozumiała, jęcząc głośniutko razem ze mną. Moja starowinka ukochana :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, nfd i 14 gości