TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

phantasmagori pisze:
aleusha pisze:No to podajcie konto , to tyle dołożę i można zamawiać.

AgaS1987 poda jak tylko zajrzy

Aleusha

Przed chwilka Noemi miała atak padaczki

:(:(
Podałam leki te które miała od weta w razie ataku ...

A Bona bardzo kaszle , rozkłada ją mocno a Miki kicha

:(:(

Noemi

za zdrówko zwierzaczków i Twoje

phantasmagori pisze:Noemi
za zdrówko zwierzaczków i Twoje

Dzięki za

phantasmagori pisze:
aleusha pisze:No to podajcie konto , to tyle dołożę i można zamawiać.

AgaS1987 poda jak tylko zajrzy

Aleusha pieknie Dziekujemy! :1luvu:

Wszyscy jestescie Wspaniali! Znowu udalo sie uzbierac na karme :ok:

Konto wysle dzis do wszystkich wieczorkiem bo wczoraj mnie nie bylo na miau a teraz mam malo czasu. ale wiezorkiem wszystko na spokojnie zrobie :ok:

AgaS1987 pisze:
phantasmagori pisze:
aleusha pisze:No to podajcie konto , to tyle dołożę i można zamawiać.

AgaS1987 poda jak tylko zajrzy

Aleusha pieknie Dziekujemy!

Wszyscy jestescie Wspaniali! Znowu udalo sie uzbierac na karme

Konto wysle dzis do wszystkich wieczorkiem bo wczoraj mnie nie bylo na miau a teraz mam malo czasu. ale wiezorkiem wszystko na spokojnie zrobie

Bardzo i to bardzo Wam dziekuje :1luvu:

Noemi do 3 w nocy miała jeszcze pojedyncze drgawki , później było spokojnie , ale ja praktycznie nie zmrużyłam oka , dopiero nad ranem , a teraz jest już po kąpieli , zjadła śniadanko i szleje jak gdyby nic się nie stało , ech silna dziewczynka z niej

:):)

Przed chwilką wróciłam od weta :
Bona coraz gorzej sie czuje , nie je i bardzo koszle , dostała antybiotyk , przeciw zapalny i witaminy i do domu tez mamy antybiotyk ...

A Matyldzia znów sie dusi

, i musiała dostać steryd który na nią dobrze działa .

A Karolka miała obcinane zęby .

Po woli sie rozliczam , az wstyd że mam takie zaległości :oops:

Od października do lutego wpłaty do weta dzięki waszym wpłatom to : 1900 zł , w późniejszym terminie podam co i za ile został zakupione i najważniejsze kto i ile wpłacił
.

Za zdrówko futrzastych, to oczywiste :ok:

Ale i za Twoje Justyś :ok:

Justyna jak się czujesz?
Też pierwsze co mi przyszło do głowy po Twoim wpisie to koniecznie zbadać cukier.
:ok:

za Ciebie i zwierzaki.

Dzień dobry:) Wstajemy śpiochy:)

Fifi [*] 14.07.2011

Justyś jak zdrowie? Twoje i futrzastych

Zapomnialam wczoraj napisac ze karma zamowiona. mysle ze do konca tyggodnia dojdziev :ok:

Dziekuje Wszystkim! :1luvu:

I tez dolaczam sie do pytania.. co u Was , Justys?

Jupi

Będziemy mieli wyżerkę :mrgreen:

Cioteczki kochane dziś już lepiej :ok:

, juz nie pije co pół godziny , ale słaba jestem nadal i głowa też nadal boli , w niedziele ide do koleżanki ( pomagam jej z karma dla jej zwierząt ) ponieważ jej maż choruje na cukrzyce i mi zrobi proste badanie krwi , i zobaczymy czy tu jest problem z cukrem czy muszę szukać innej przyczyny ...

A z gorszych wieści :
Martwi mnie Wincenty bo wczoraj zjadł bardzo mało , a dziś praktycznie nic

, nawet gotowanego kurczaka ( ugotowałam 2.5 kg udek ) i koty dostały same mięso a psy z ryżem .

Ale za to Bona czuje sie znacznie lepiej , jutro antybiotyk i w piątek też .

Fibuś też lepiej :ok:

, ten lek Trocoxil jest niesamowity , widać że z górnej półki :mrgreen:

Fibi do niedawna nie chciał wychodzić na spacery a teraz to pierwszy na dole a ja za nim daleko w tyle :mrgreen:

Uff no to dobrze ze u Was lepiej bo juz sie kazdyy martwil :ok:

A Wincenty pewnie teskni za Ciocia z Wroclawia i dlatego oddmawia jedzenia;) chyba bede musiala sie wybrac do Niego w odwiedziny i przemowic Mu do rozumu

TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

Kto przegląda forum