Miziak Tygrysek - w DS!!!!dobre wieści z domku.

[Ewa L.]

Oczywiście, że powinnaś porozmawiać, umowę podpisać

Dopiero dziś się dowiedziałam że wczoraj go zabrano. Nikt tego ze mną nie konsultował i nie zapytał o zdanie.
Potraktowano mnie na zasadzie Ewa zrobiła swoje i Ewa może odejść.

[Spilett]

Faktycznie strasznie nie fair Cię potraktowano. Ale Tygryś ma domek? Bo już mi się wierzyć nie chce

[Ewa L.]

Faktycznie strasznie nie fair Cię potraktowano. Ale Tygryś ma domek? Bo już mi się wierzyć nie chce

Tak - wczoraj pojechał do nowego domku na wieś ale jako kot domowy nie wychodzący a do towarzystwa będzie miał innego kotka który niedawno stracił przyjaciela.

[Spilett]

Faktycznie strasznie nie fair Cię potraktowano. Ale Tygryś ma domek? Bo już mi się wierzyć nie chce

Tak - wczoraj pojechał do nowego domku na wieś ale jako kot domowy nie wychodzący a do towarzystwa będzie miał innego kotka który niedawno stracił przyjaciela.

Mam nadzieję że to będzie już jego domek na zawsze

[Ewa L.]

Faktycznie strasznie nie fair Cię potraktowano. Ale Tygryś ma domek? Bo już mi się wierzyć nie chce

Tak - wczoraj pojechał do nowego domku na wieś ale jako kot domowy nie wychodzący a do towarzystwa będzie miał innego kotka który niedawno stracił przyjaciela.

Mam nadzieję że to będzie już jego domek na zawsze

Ja też i za to trzymam.

[mir.ka]

nieźle to załatwiła

[Myszolandia]

Fakt,że ten domek spadł niemal w ostatniej chwili,ale rzeczywiście nie fer z Toba zrobili i powinnas to koleżance napomknąć przy najbliższej okazji,żeby wiedziała,że tak się nie robi
Ja profilaktycznie zamknę wydarzenie,żeby znowu cos tfu tfu się nie zdarzyło
A Ty sama będziesz miała jakies info o naszym miziaku ?

Jutro zamykamy >

i odwołane,żeby nie zapeszać

[Ewa L.]

W sumie wieści będę miała tylko przez nią ale poproszę o nr. tel do tej pani i też kiedyś do niej przedzwonię.

[Myszolandia]

Ooo,tak,tak właśnie
Chcielibyśmy wiedzieć chociaż z grubsza jak ma Tygrynio,a jeszcze najlepiej,jakby koleżanka jakies foto czasem zrobiła

[Ewa L.]

Ooo,tak,tak właśnie
Chcielibyśmy wiedzieć chociaż z grubsza jak ma Tygrynio,a jeszcze najlepiej,jakby koleżanka jakies foto czasem zrobiła

Ona to zdecydowanie nie zrobi bo Tygryś pojechał na wieś a ona mieszka w bloku przede mną. Jej kuzynka mieszka na tej wsi i ona z dzieciakami jeździ do niej latem to może wtedy coś zrobić.

[Myszolandia]

aaa,to niech ta kuzynka niech zrobi fotki
Mam nadzieję,ze Tygrynio będzie szczęśliwy

Dzisiaj zamknęłam wydarzenie

[Ewa L.]

aaa,to niech ta kuzynka niech zrobi fotki
Mam nadzieję,ze Tygrynio będzie szczęśliwy

Dzisiaj zamknęłam wydarzenie

Ok i oby nie potrzeba było go znów otwierać.
Nie znam kuzynki i nie wiem czy by zechciała latać sąsiadom po chałupie i cykać kotu foty

[Myszolandia]

jak akurat by była ,to może by cykneła
Kiedyś tez z moją pomocą jedna z kić ode mnie z rodziny znalazła dom po sąsiedzku i sami ci ludzie jak mnie kiedyś zobaczyli,powiedzieli,żebym sobie ją zobaczyła,nie mieli nic przeciwko foceniu

W każdym razie niech będzie Tygrynio szczęśliwy

[Ewa L.]

Hej wszystkim.
Pamiętacie Tygryska dla którego szukałam domku?
Mam o nim wieści:
Tygrysek miewa się dobrze. Mieszka w Ujeździe. Dostaje codziennie pyszne jedzonko. Dziewczynka, która wzięła Tygryska ze sobą bardzo się cieszy z nowego pupila.

[Ewa L.]

Wczoraj spotkałam teściową mojej koleżanki która wydała Tygryska.
Z jej relacji wynika że Tygrysek już nie mieszka ze starszą panią tylko do siebie zabrała go córka tej pani. Okazało się że Tygrysek i jej córka tak sie z sobą zżyli że szkoda jej było rozdzielać ich.
Obecnie Tygrysek wiedzie życie kota salonowego - łóżeczko, kanapa , fotele to jego miejsce w życiu.