Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołuje

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon mar 03, 2014 15:13 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

nie wiem o co chodzi konkretnie, ale, jeśli mogę poradzić coś - nie daj się wygonić.
Każdy z wątków czemuś służy. Może być stricte pomocowy, może być bardziej towarzysko-rozrywkowy. Tylko zauważ, że na wątkach towarzysko-rozrywkowych tez wymieniamy sie doświadczeniami. spostrzeżeniami, pomysłami.
Jeśli byłaś tu dla zwierzów i ludzi (a nie odwrotnie) - zostań.
Nie powiem "olej plotkarzy", bo każda plotka boli, szczególnie, jeśli uczestniczy w tym plotkowaniu ktoś komu ufałaś.
Powiem tylko - zostań dla zwierzów i dla siebie. Bądź ponad plotki i podjazdy.
Ja jestem polem magnetycznym ściągającym idiotów i złych ludzi. Jednak takie perełeczki, które wierzą we mnie i wierzą w sens i prawość moich działań są tym czego nie sposób przecenić i dają mi siłę, żeby odwrócić sie od ludzi bez honoru.
Zostań, jeśli chcesz i możesz.

Przepraszam za mentorzenie, ale mnie za pomoc zwierzętom i ludziom tak skopano, że niektórym, którzy to widzieli, trudno uwierzyć, że byłam w stanie podnieść sie po tym. Nie poddałam się, a sprawy do sądu skieruję. Dla własnej satysfakcji i ukręcenia paru głupich łbów.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 03, 2014 17:04 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

No przecież nie zamykam. Tu rzeczowość, a rozrywka gdzie indziej...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 03, 2014 17:21 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Megano :D
bardzo mi przykro, ale rozumiem, czasami tu - na forum miau - po prostu nie chce się wchodzić :(
Twój wątek zawsze chętnie odwiedzałam, odpowiadało mi Twoje poczucie humoru, dystans do siebie i opisy wspaniałej opieki nad trudnymi, bo starzejącymi się zwierzętami. Nie wiem kto Ci dokuczył, ale rozumiem, że Ci się przelało. Każdy ma swój limit.
Będę wdzięczna jesli podasz na pw miejsce, gdzie będzie można "Cię poczytać" i porechotać się do łez :D
Im więcej mam lat, tym trudniej mnie rozbawić, Tobie to się nie raz udawało ... A ja tak lubię się śmiać ...
Dla mnie brak poczucia humoru to .... kalectwo.
Z drugiej jednak strony czy "chamstwo i drobnomieszczaństwo" znowu ma zwyciężyć ?!
Czy podłość, zawiść, bezpodstawna krytyka ma pokonać szlachetność i dobre serce Megany ?

"Takiż to świat ! Niedobry świat ! Czemuż innego nie ma świata ?" - zapytam za Leśmianem
- to cytat z mojego ulubionego wiersza pt. "Dziewczyna"

Megana trzymaj się i nie daj się - JESTEŚ WIELKA i nie zapominaj o tym :ok: :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 03, 2014 22:27 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Też się przyłączę do poprzedników. Chociaż nie piszę, ale stale czytam krzepiący wątek o losie staruszków. Jest mi bliski, bo sama mam w domu staruszka ze schroniska, który i kupę czasem zgubi
i siknie sobie, a czasem drepta bez celu w tą i z powrotem lub zagubi się w ślepym zaułku mieszkania pomiędzy komodą a łóżkiem i wyjść nie potrafi... cóż taka już jest ta starość smutna i śmieszna chwilami. Dlatego uwielbiam opowieści z Twojego domu, pełne miłości i pokory wobec życia oraz nieuchronnej starości. Wyrażam więc zdecydowany sprzeciw wobec kończenia, zamykania bądź okrajania wątku, który tyle osób tak bardzo lubi.
Nie mówiąc już o tym, że być może ktoś czytając o losach Twoich staruszków postanowi uratować jakiegoś bezradnego dziadzia lub babuleńkę ze schroniskowej rzeczywistości i podaruje mu dom na ostatnie chwile.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Pon mar 03, 2014 23:44 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

kciuk pisze:Kurcze, ja jak zwykle nie wiem o co chodzi 8O .

Może ktoś mnie uprzejmie uświadomi , bo jakoś nie może dojść do mojej głowy, że komuś nie podobał się ten wątek 8O

też jestem zdziwiona choć ostatnio niewiele miałam czasu na Miau, też do mnie nie dociera, że komuś mógł nie pasować ten wątek
uwielbiam Cię za Twoje poczucie humoru, za pomoc tym nikomu nie potrzebnym staruszkom
ale ja gupia jestem, dlatego tu nigdy nie pisałam, za to czytałam namiętnie :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 04, 2014 9:51 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Czy w tym lepszym miejscu Megano, tez moge byc?
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Wto mar 04, 2014 10:27 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Megana pisze:Następnym razem nie krój, bo to białe to okropnie gorzkie jest. W ogóle najlepiej zrób pomarańczkę z ziarnami kawy - mniam, mniam.
I polecam poczytać:
http://wino.org.pl/forum/forumdisplay.php?fid=9


Aaaaa,znalazłam !! Naszukałam sie wczoraj jak gupia :roll: wpisując różne kombinacje pomarańczy z kawą.. A to TUTAJ!.
Poczytałam o nalewkach ,ale tego przepisu 'pomarańczka z ziarnami kawy' nie znalazłam :(
Ja praktycznie nie piję, czasem poliżę, zrobiłam nalewkę kawową [wg Alienor] i rozdałam. Ale bym zrobiła bo kawa mi w każdej kombinacji dobrze brzmi :mrgreen:
Megano, podasz gdzieś przepis? Tu, tam albo i gdzie indziej?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25974
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 04, 2014 21:58 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Szukajcie, a znajdziecie, mówi Pismo. <pouczająco>
http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=18659

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 05, 2014 7:42 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

No, toż właśnie szukam, nie? Różnymi metodami..
Dzięki. Wpisywałam w wyszukiwanie, ale widać jakąś inną kombinację słów i nie chciało pokazać.
Brzmi dość łatwo, a to jednak podstawa [oprócz smaku ofkors]
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25974
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 05, 2014 15:42 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Po tych wszystkich latach odkąd założyłam profil ten wątek był jednym z dwóch, które odwiedzam na Miau. Szkoda strasznie. Megano, gdzie Was szukać?
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2852
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Śro mar 05, 2014 16:13 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

No ba! Ja się ze względu na ten wątek w ogóle zarejestrowałam na forum.
Bo na innym forum się Megany dopytywałam na pw, jak się Gabunia czuje (bo mi coś za długo tutaj w temacie milczała) i mnie Meg namówiła.

No właśnie. Jak Gabunia?
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 05, 2014 23:22 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Wiecie, że to może człowieka cholera trzasnąć. Człowiek namówił dobrą duszę z autkiem, nastawił klatkę-łapkę, złapał najbardziej podejrzanego kota - tylko po to, by kot jakimś cudem wyprysnął przez drzwiczki.
Zamknięte, zaznaczam, żeby nikomu nie przyszło do głowy, że jak jakieś lekkomyślne gwiazdy próbowałyśmy kota przekładać do transportera.
Zaopatrzyłyśmy się w dwa kawałki drutu, by następnym razem zadrutować rzeczone drzwiczki, ale ponieważ dobra dusza jutro nie ma auta a pojutrze Koteria nie przyjmuje, akcję trzeba odłożyć do poniedziałku.
Nosz mać, jak ja nienawidzę kocich łapanek, serio. :x

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2014 7:44 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Przeniknął... 8O
Co znaczy determinacja ..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25974
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 06, 2014 13:48 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Megana, na zdeterminowanego kota nie ma mocnych.
Złapałam kiedyś kocura - króla podwórka. Przełożyłam do transportera, a co. I ten transporter z metalową kratką kocur rozwalił w drzazgi. Cieszyłam się, że stało się to na podwórku a nie pod lecznicą, czy w samochodzie. Od tej pory koty wolnożyjace woziłam w bagażniku. Wizja szalejącego po samochodzie trakcie jazdy dziczka w mnie mroziła.
Klatkę potem też drutowałam, jak gołymi rękami wpychałam kocią głowę do łapki w trakcie niesienia. Człowiek się uczy na błędach.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39370
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości