Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 02, 2014 21:34 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Alienor pisze:Ślemy pozytywną energię i mnóstwo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: dla Wojtusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dziękujemy Cioci Alienor i wszystkim Alienorkom :1luvu: :1luvu: :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 21:36 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

My też trzymamy za Wojtulka, ważne żeby wyleczyć małego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 02, 2014 21:39 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Spilett pisze:My też trzymamy za Wojtulka, ważne żeby wyleczyć małego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Podziękowania dla Cioci Spilett i Perełki, i za te zaciśnięte najmniejsze pazurki i ogonki :1luvu: :1luvu: :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 21:42 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

vip pisze:
Spilett pisze:My też trzymamy za Wojtulka, ważne żeby wyleczyć małego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Podziękowania dla Cioci Spilett i Perełki, i za te zaciśnięte najmniejsze pazurki i ogonki :1luvu: :1luvu: :1luvu: .

Dzisiaj jeden kotek odszedł na FIP, biedny Tofiś :( Wojtuś musi być uratowany :!:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 02, 2014 21:44 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Straszna choroba, i zbiera straszne żniwo :( :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 21:53 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Gosiu jesteśmy z kciukaskami, choć niekompletnymi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I pozwolę sobie jeszcze jedno hasło rzucić, wielokrotnie już na forum działające pozytywnie i wspomagająco. OLABOGA !!! Wojtuniu, OLABOGA :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16628
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 02, 2014 22:00 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Oj, tak, pamiętne OLABOGA Bolusiowe! :D
Dzięki, Izuś...nawet niekompletna :1luvu: :1luvu: :1luvu: .
No i Twojej trójeczce zapowiedz :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 22:25 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

vip pisze:Twojej trójeczce zapowiedz :D .


Ależ te moje darmozjady niedożywione już dawno mają prikaz i pewno Gutek tę biedronę pysiem łapał, bo łapki zaciskał :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16628
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 02, 2014 22:27 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Za wtorkowe cuda :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wojtusiu :1luvu:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie mar 02, 2014 22:30 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Wojtuniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 02, 2014 22:34 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim Ciociom! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dziękuję, że jesteście i że wspieracie.
A teraz Was pożegnam, idę się położyć koło Wojtusia i poszeptamy sobie przed snem.
Dobrej i spokojnej nocy Wam i Waszym futerkom!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 22:34 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Za wtorek najmocniej trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 02, 2014 22:46 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

My też potrzymamy.
I poprosimy też o kciuki za naszego tymczaska Piccolo. Też bardzo potrzebuje.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 02, 2014 22:48 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Aniu, Lidziu, dziekuję :1luvu: :1luvu: :1luvu: .

Lidka, o Piccolo czytam na bieżąco...oczywiście chłopak ma od nas całe morze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie mar 02, 2014 23:13 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

też czytam o Piccolo i kciuki jakoś podzielę :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16628
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, szczurbobik i 88 gości