WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

Neigh pisze: Sporządzanie alkoholu na własny użytek - JEST DOZWOLONE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!w tym kraju.

Na własny wolno. Niestety.
Ależ czujna moderacja, no, no....

Neigh pisze: albo czas napisać oficjalną skargę do administracji forum.

A ja napiszę podziękowanie, bo - gdzie jeszcze na tym świecie ktoś tak się zatroszczy o moje morale, o moją trzeźwość i reputację. Odkąd skończyłam 18-latek (a było to daaaaaaawno temu) nikt tak się nade mną nie pochyli - a forum tak

Bez nadzoru i kontroli mogłabym się stoczyć i na starość popaść w nalewkolizm

Dziękuję Ci forumie :ok:

A Zosik by się wstydziła - Zosik, ty Alu Caponie, Ty :roll:

villemo5 pisze:Neigh a jest sens się tym przejmować? Szkoda nerwów. I tak tego nie zmienimy.

Czemu? Czemu nie zmienimy?Ja się nie przejmuję. Ja się oburzam. Przejmuję się losem kota.
Jakoś nie bardzo widzę się w roli jednostki z dzwonkiem na szyi wydającej co jakiś czas żałosne meeeeeeeeeee meeeeeeeeeee meeeeeeeeeee

Aaaaa że wlasną produkcję się wystawia na bazarek to już niezgodne. UUUUUUUU uuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu ( i jeszcze huuuuuuuuuu )

A jak zrobie dzem na spirytusie wedlug przepisu to co:-)?

Nie nooo jak mawia Dalia "przejaja"

Zosik wystaw na bazarku "tajny produkt". Będzie jak w pewnej reklamie propagującej picie piwa bezalkoholowego + puszczanie oczka

Też nie możesz

Z tym dżemem

Ale niespodziankę można :ryk:

Hmmmm.... chodzi mi o to, że mimo racji, "prawo" jest po drugiej stronie. .. Na donosicielstwo rady nie ma. Szkoda nerwów.

villemo5 pisze:Hmmmm.... chodzi mi o to, że mimo racji, "prawo" jest po drugiej stronie. .. Na donosicielstwo rady nie ma. Szkoda nerwów.

Donosicieli to od czasów wczesnej młodości ( rodzice wpoili.......) mam bardzo głeboko w miejscu, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę

Neigh...ale wiesz kopanie z koniem bywa wykańczające.....zresztą donosicielstwo jest znacznie gorsze....i nie ważne, że zawsze było i będzie...trzeba tępić.

villemo5 pisze:Neigh a jest sens się tym przejmować? Szkoda nerwów. I tak tego nie zmienimy.

Właśnie, że możemy zmienić.

Forum i moderacja nie stoi ponad przepisami i prawem.
Zaraz dojdziemy do paranoi - tak jak Neigh napisała, kto traktuje poważnie bezsensowne donosy ?
Przecież trzeba się znać na tym i owym jak się chce zabraniać tego i owego.

Więc na upartego - załóżmy iż nie będziemy sprzedawać niczego alkoholowego a odstąpimy cudowny napój za wylicytowane koszty przesyłki , może być ???

Kota się uratuje i ludziom się dobrze zrobi, a usłużnym donosicielom się pysia utrze.
Swoją drogą patrzy taki w lustro i co widzi, ciekawe.
Jezuuu - szok , jak nie stalker Amelki to konfident środowiskowy - no miód malina.
I nadal twierdzę , że moją nalewkę sprzedać mogę na legalu , podałam wersję lajt.

polecam !!! Na dole strony "gra w konfidenta " :
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Konfident
od dziś ma ulubiona.

ale jaja, że się tak enigmatycznie wyrażę :lol:

ciekawi mnie który to moderator zabłysnął empatią do donosiciela i pochylił się nad donosem (mam swoje typy :wink:

)
co ciekawe bazarki z nalewkami hulają że hej i nikt ich nie zamyka, a tu wyartykułowane marzenie o produkcji nalewki generuje interwencję
przejaja :lol:

Zgodnie z zaleceniem Ja-sminy zawstydzę się, ale jeno na chwilę, bo ja mało wstydliwa jestem.

Tajny produkt - to mi się podoba.
A Wy się domyślajcie, czy to książka, czy 10 jajek, czy zgniła pomarańcza... :smokin:

Edit: dalia - podpowiedź do zagadki: ..../....

[quote="Monika_Krk"][
I nadal twierdzę , że moją nalewkę sprzedać mogę na legalu

Monika, wyluzuj - ja pamiętam, że na bank dawno temu na bazarku wystawiano nalewki, bo sama jedną wylicytowałam od dziewczyny z Krakowa właśnie. Potem okazało się, że są problemy z wysyłką i przekazałam nalewkę do kolejnej licytacji (do dziś jestem niepocieszona :evil:

, to była pigwówka ). Więc - można było i coś się zmieniło ??

Ja na bazarku szukam fajnych dziwactw - mam kolekcję kotów z Egiptu, chińską zawieszkę, różniste myszki, grafikę kota autorstwa Ser-niczka, a takoż fajne maskoty hand-made, w tym jamnika w kratkę i naklamkowego kota Stefana (robią furorę jako moje narzędzia pracy w gabinecie).

zosik baaaaardzo trudna zagadka :ryk:

Baaa Dalio !
Abrakadabra ale ja widzę wątki w których moderatorzy wrzepiają obrazki jak stąd do chicago i świetnie się bawią.
Ale tu ... tu nu nu. Nielzja.
Ale jaja !!!
Szok !
W moim podpisie nie mogę mieć ani cala więcej bo od razu kuku i ostrzeżenie, a wiadomo nie mam nic do innych - ale to boli jak jest się abnegatem.
I tak dalej i tak dalej ...
No ale teraz to naprawdę ktoś przegiął i to dosadnie .
Zosik - wyłaź z szafy !!!

Ja od Ciebie kupię te nalewkę - znaczy za darmo chcę wiadomo -ino koszty przesyłki zapłacę !!! :ok:

Zosik - a podajże oficjalnie kto doniósł, masz możliwość ?
Co się będziemy czaić po kątach !

WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

Kto przegląda forum