Spilett pisze:A ile ważysz przy jakim wzroście?
Ekhem... Muszę się przyznawać?
Napiszę tak: teoretycznie przy moim wzroście powinnam ważyć 45 kilo. Ale wiem, że po pierwsze wyglądałabym wtedy jak szkieletor, a po drugie takiej wagi nie uda mi się osiągnąć. Więc przyjęłam 50 kilo. i tyle miałam przez wiele lat, z rocznym wahaniem kilo w tą i kilo w tamtą (w zależności od pory roku). Kilka lat temu Boże Narodzenie spędziłam z rodzinką w górach, w ośrodku Geovita. Żarełko było tak przepyszne, ze żarłam bez opamiętania. No i przybyło mi parę kilo

i te parę kilo się za mną ciągnie

A że mam stabilny system odżywiania, to trudno mi coś zrzucić. Diety mocno nie zreorganizuję, wprowadzam tylko korekty żeby zmniejszyć porcje o te parę kalorii. Najlepsze i najskuteczniejsze co mogę zrobić, to "RD"
Zjadłam właśnie kolację i nadal jestem głodna
