Hakera story 14!

[Hannah12]

Pysia jest u nas. Fuczy na wszystkich, zjadła chrupki z obu misek, a teraz
rozsiadla się na moim fotelu.
Haker

[MaryLux]

Ale po co fuczy?

[Hannah12]

Ale po co fuczy?

Inuś, muszę wszystkim przypomnieć kto tu rządzi.
Pysia

PS. A podróż samochodem z domku do domku była tak wyczerpująca, że musiałam się od razu posilić.
P

[MaryLux]

Ale po co fuczy?

Inuś, muszę wszystkim przypomnieć kto tu rządzi.
Pysia

PS. A podróż samochodem z domku do domku była tak wyczerpująca, że musiałam się od razu posilić.
P

Nie rozumiem...

[Hannah12]

Inuś, jak to nie rozumiesz, przecież to oczywista oczywistość. Pysia rządzi w domku.
P

[MaryLux]

Inuś, jak to nie rozumiesz, przecież to oczywista oczywistość. Pysia rządzi w domku.
P

Myślałam, że jesteś gościem u Haksia. Albo raczej gością.

[Hannah12]

Inuś, jak to nie rozumiesz, przecież to oczywista oczywistość. Pysia rządzi w domku.
P

Myślałam, że jesteś gościem u Haksia. Albo raczej gością.

Jak, ja mogę być gościem w swoim rodzinnym domku.
Pysia

[Dorota]

Pysia jest u nas. Fuczy na wszystkich, zjadła chrupki z obu misek, a teraz
rozsiadla się na moim fotelu.
Haker

Hakerku,

tak to jest...
Niby swoj, ale gosc...

Trzymaj sie, Przyjacielu!

Mru

[MalgWroclaw]

Haksiu, ja też jestem zawsze gościem w moim własnym domku
Ale możecie się razem pobawić.
Fasolka

[Hannah12]

Haksiu, ja też jestem zawsze gościem w moim własnym domku
Ale możecie się razem pobawić.
Fasolka

Fasolko, ja bym bardzo chciał się z Pysią pobawić i ją polizać, przytulić do niej, ale niestety ona nie chce. Od razu, jak tylko mnie widzi, na mnie fuczy i bije mnie. Dzisiaj w nocy był duży fuk, bo Pysia zajęła miejscówkę w nogach dużych i była b.zła jak przyszedłem się do duzych przytulić, cały czas gulgała i fuczała. Duża mówi, że Pysia jest zestresowana i w ten sposób się broni.
A teraz jeszcze mamy małą Olę w domku, na szczęście Ola zrozumiała, że Pysia jest zdenerwowana i w ogóle do niej nie podchodzi, ani nie zagaduje. Za to ze mną gada
Haker

[Hannah12]

Pysia przestała na nas fuczeć
Jest OK, ale bawić się ze mną nie będzie, ona nigdy się ze mną nie bawiła.
Pozwalał za to spać koło siebie.
Dzisiaj spaliśmy też blisko siebie, ja na parapecie, a Pysia na fotelu który soi przy parapecie.


Mru, kiedy twoja Duża będzie w Poznaniu?
Haker

[MalgWroclaw]

Duża dziś kupowała mi wołowinkę na kolację i pani w sklepie spytała, czy to dla kotka czy dla żółwika. Zjadłem, to było dla mnie, nie dla Maksi
Noś

[Hannah12]

Duża dziś kupowała mi wołowinkę na kolację i pani w sklepie spytała, czy to dla kotka czy dla żółwika. Zjadłem, to było dla mnie, nie dla Maksi
Noś

Noś, Maksia tak jak ja nigdy nie chciał jeść mięska. Za to jarzynki i owoce uwielbia i moje chrupki.
Haker

Tak, ja mam bardzo dziwne zwierzątka nie jadają tego co inne z ich gatunku. Maksia też nie toleruje specjalnego jedzonka dla żółwi, ale mam nadzieję, że mięsko które jest w chrupkach kocich jej wystarcza. Tak Maksia jest z nami już 20 lat.

[MaryLux]

mra mre mri mro mru

[Hannah12]

W starciu Pysia reszta domowników 0:3, tylko nie wiem czy Pysia jest z tego wyniku zadowolona.
Wynik świadczy o tym, że Pysia dwa sioo i kupę strzeliła w gabinecie, pod moim fotelem.
Tak, jeszcze czegoś takiego nie mieliśmy z Pysiunią, foch na całego. Dodam tylko, że to ja ja przywiozłam do nas. Chyba uważal, że ją uprowadziłam z jej domku. To już wolę to fuczenie. Na Hakera fuczy w nocy.