Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lut 28, 2014 9:47 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

taizu Zośka miala 2x mierzone ciśnienie w ostatnim czasie, nie wyszlo, ze jest poza normą
cukrzyca od począku tygodnia 100-125, wiec jest niezle
serio, to czuje sie strasznie zagubiona w tym i nie bardzo wiem, co dalej robic
chcialabym okrutnie miec jakiegos rozsadnego weta prowadzacego
zadam zatem pytanie raz jeszcze: czy mozecie kogos polecic?
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 10:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

OlqaW pisze:Pixie czytalam wczoraj ulotke niby jest info, ze przy cukrzycy, astmie i chorobacz nerek wymagana ostrożnośc, może nie uszkadza, ale jakos obciąża?

Ale mnie nie chodzi o to co jest napisane w ulotce.
Chciałabym się dowiedzieć czy amitryptylina w jakiś sposób faktycznie uszkadza nerki czy chodzi o to, że przy ewentualnej niewydolności (nerek, wątroby) należy odpowiednio modyfikować dawki i/lub wydłużać odstępy pomiędzy nimi. Bo o to głównie chodzi w ulotkach, kiedy zalecana jest ostrożność - uszkodzone narządy gorzej metabolizują rozmaite substancje i albo lek nie jest prawidłowo metabolizowany i następuje jego kumulacja, albo aktywne metabolity nie są wydalane z organizmu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lut 28, 2014 10:04 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

aha ok rozumiem
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 12:21 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

zadzwonilam jeszcze to tego weta, gdzie robilam badania moczu
powiedzieli, ze trudno okreslic jasno skad ten bialkomocz, w sensie trzeba by zrobic biopsje nerki
zaproponowali rubenal albo inne tego typu preparaty (to cytat w zasadzie), kroplowki tak mniej wiecej 2x w tyg. i ewentualnie usg dopplerowskie, zeby sprawdzic, na ile nerki sa uszkodzone
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 12:41 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Żeby określić skąd ten białkomocz (moim zdaniem) wystarczyłoby zrobić elektroforezę:
pixie65 pisze:(...)
Jeszcze bardziej szczegółowych informacji dostarczyłaby elektroforeza tego białka z moczu (czyli oznaczenie rodzajów wydalanych białek co umożliwiłoby postawienie dokładniejszej diagnozy). Ale to badanie chyba tylko w specjalistycznych labach (Laboklin, IDEXX) robią.


Usg dopplerowskie nie zaszkodzi.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lut 28, 2014 13:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pixie dzieki wielkie, tak też zrobie
rozumiem, że badanie z moczu?
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 13:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Tak, chodzi o badanie białka z moczu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lut 28, 2014 13:35 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pixie a czy z Twojego doświadczenia/wiedzy wynika, ze mozna cokolwiek jeszcze zrobic, jakos leczyc zapalenie kłębuszków, jesli nie jest bakteryjne oczywiscie?
zastanawiam sie po porstu, czy pozostają nam kroplówki i tyle
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 13:44 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Moim zdaniem przede wszystkim należałoby wyjaśnić skąd ta leukocytoza.
I wyleczyć jej przyczynę.
Sorry, ale argument o wzroście leukocytów po posiłku mnie nie przekonuje...
Ale z biopsją wstrzymałabym się do czasu wykluczenia wszystkich powodów możliwych do zbadania w mniej inwazyjny sposób.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lut 28, 2014 13:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

problem w tym, ze zaden z wetow, z ktorymi jestem w kontakcie nie mowi, jak wyczaic przyczyny tych leukocytow
jedynym pomyslem jest stres
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 14:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

dostałam odp. od dr Neski, zeby spróbować wrócić do psychotropa, za tydzien badnaie moczu (wtedy zrobię też tę elektroforezę dodatkowo), a jeśli białkomocz będzie, to włączymy semintre
możecie mi powiedziec, co to takiego, bo w necie mi nie wyskakuje
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 28, 2014 14:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 28, 2014 14:21 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

dzięki :) mi nie wyskakiwalo serio :)
ktoś z Was juz próbował?
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt lut 28, 2014 14:30 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

bardzo dziękuję
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kot_kreskowy2021 i 52 gości