Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Dziękujemy za kciuki - Janusz przeżył operację i czuje się nieźle :ok:

dla Janusza.

A jak piaseczek? wylazł?

Cholernik ciągle pije przy wejściu do pęcherza. Ale ja gada wypłuczę :twisted:

, nie ma to tamto.

Alienor pisze:Cholernik ciągle pije przy wejściu do pęcherza. Ale ja gada wypłuczę , nie ma to tamto.

kobieto, to brzmi jak "..... to znaczy - Wojna " :twisted:

Alienor pisze:Dziękujemy za kciuki - Janusz przeżył operację i czuje się nieźle

Dziś przyszły (wreszcie :roll:

) herbaty ze smacznej herbaty i wreszcie mojego milk oolunga mam. Czysta perwersja - herbata bez mleka, która pachnie i smakuje cokolwiek mlekiem :lol:

. I cejlońska malina z acai - wypiłam dziś chyba 3 :oops:

, takie to pyszne.
A propos pyszności - w Carrefourze flądra strzałozębna jest po 9,99 :ok:

więc jutro jadę na zakupy, bo koteczki muszą mieć swoje pyszności, a i ludziom się dostanie. :ok:

O, żesz z tą flądrą... znowu o tych cenach :twisted:

Na tej stronie o herbatach, coś ją podesłała, są takie konfitury, że .. no, że zrobiły na mnie wrażenie większe niż herbata :mrgreen:

A co z Maurycym? Spakował już walizeczkę?

Koki-99 pisze:A co z Maurycym? Spakował już walizeczkę?

Niestety dom się przestał odzywać

O kurczę

Niepoważny ten domek...

Alienor pisze:
Koki-99 pisze:A co z Maurycym? Spakował już walizeczkę?

Niestety dom się przestał odzywać

Melduję się na wątku

Kibicujemy z Melcią wszystkim kocim kolegom i koleżankom.

Rukia jest bardzo podobna do Nimfy mojego brata, którą adoptował z Kociej Chatki w listopadzie 2010r.

Nie znoszę, jak ludzie zainteresowani adopcją milkną, jakby zapadli się pod ziemię.

Czy tak trudno jest powiedzieć lub napisać, że się rezygnuje :evil:

morelowa pisze:O, żesz z tą flądrą... znowu o tych cenach
Na tej stronie o herbatach, coś ją podesłała, są takie konfitury, że .. no, że zrobiły na mnie wrażenie większe niż herbata

Morelowa - bo jak dałam dziś flądrę, to Rukia, która generalnie mokre je bo daję ale woli suche zrobiła miauk umierającego z głodu koteczka jak zaczęłam u zdrowych nakładać do misek

. Wszystkie wyjadły szybciutko i grzecznie z miseczek - Kotori dokładkę też wsunęła koncertowo. Tym razem kupiłam 4 kg - dzięki temu też spróbuję :ok:

. Bo poprzednimi razy nawet nie miałam okazji.
Ja jestem herbatomaniaczką, dlatego fakt, że znalazłam innych miłośników i zrobiliśmy ogromne pyszne zakupy za rozsądną w sumie kasę cieszy

. Konfitury lubię, ale ostatnio jakoś nie miałam smaka - zwłaszcza na żadne "odjechane". Najbardziej mi smakowała jeżynowa i powidła śliwkowe.

ja lubię ryby -bardzo
flądrę smażycie czy na parze?

Normalną flądrę zrobiłabym na parze kotom i strasznie długo dłubała :wink:

. Na szczęście flądra strzałozębna AKA sola francuska AKA kulbak amerykański to spora ryba, więc i filety z niej są duże. Ugotowałam w garnku z minimalną ilością wody, która po ostygnięciu również spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony kotów :ok:

.

Jak to jest mieć normalne koty...?

Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Kto przegląda forum