Cześć dziewczyny i chłopaki!
Powróciłam do domu do dziewczynek kocinek mych.
Dziś miałam zabiegany dzień. Najpierw odwiozłam na dworzec moją rodzinę i przypilnowałam coby odjechali w odpowiednim kierunku

a potem prawie godz. wracałam do domu. Kawka i pączuś

a potem obiadek z pozostałości po gościach.
Przypomniałam sobie że kończy mi się tusz do drukarki a muszę wydrukować PIT - y więc pojechałam do Reala po tusz ( miałam jechać tylko po tusz

). Wstąpiłam po drodze do sklepu Kari i trafiłam na wyprzedaż butów - pierwsza para za 100% a druga za 50% ceny. Kupiłam dwie pary butów.

W Realu kupiłam tusz po który przyjechałam i jakieś drobne zakupy a w drodze powrotnej wstąpiłam do koleżanki na kolejne pączki - tym razem dwa
Dzięki temu dopiero teraz wróciłam do domu.
A dzisiaj mija nam roczek wspólnego forumowania
