Dzięki uprzejmości Cioci Moreli Krokiet dotarł dziś na czyszczenie zębów. Oczywiście, remont paszczy sponsorowała Fundacja JOKOT Krokiet już głodny i skoczny Wąsik niezbyt z siusianiem, konsultowaliśmy się na Żytniej. Jutro poprawka, chyba, że się ogarnie ....
Zaczął, co prawda poza kuwetę. W nocy siusiał i teraz, podczas kroplówki. Oby i w dzień coś wyprodukował, to nie będę musiał jechać na Ursynów ...
eedit: Aniu, w moczu są struwity na pewno stres zaostrzył istniejący stan - w normalnych warunkach mógł nawet nie mieć objawów, ale w stresie choroba dała o sobie znać.
No, odpukać, daje - wlałam w niego trochę płynów i z kuwety wybrałam trochę sików . Niestety, zdemontował sobie wensflon, wiec jutro będą próby kroplówek podskórnych Mam też nadzieję, ze kryzys za nim i zacznie coraz lepiej funkcjonować sam