Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 26, 2014 17:06 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

... i zajmie się demolką !
Oby!
żeby sobie nie zaszkodził tylko.
Ciekawe jak sie będzie czuł maleńtas w szerokiej przestrzeni. Czy go jeszcze będzie trzeba więzić?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław


Post » Śro lut 26, 2014 17:17 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

Dobrusiu, prawdę mówiąc on nie chce wychodzić specjalnie, a ja ciesze się, bo nie chcę , aby rozbijał się, klatka powoduje,że przemieszcza się ostrożnie,dopiero jak zdejmiemy opatrunek,pod nadzorem go wypuścimy, nie powinno go już przeważać na jedną stronę , popatrzymy jak daje sobie radę; klatka tez jest ochroną pzred Parysem , bo to durnowate takie i obawiam sie,że moze chcąc sie bawić, zrobic Tulinkowi krzywdę -zauwazyłaś, jakie fajne ma portki imienne - nie każdy moze sobie na takie pozwolić :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 26, 2014 19:39 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

fantastyczne Tulinkowe portki hehe.. czy to tak na fotkach tylko czy on glownie spi?
ObrazekObrazekObrazek

Justinna

 
Posty: 166
Od: Sob mar 13, 2010 19:50

Post » Śro lut 26, 2014 19:46 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

Pewnie, że nie każdemu się takie majty należą - ja tam nie mam np. imiennych.. :mrgreen:
Właśnie - co do spania. Jak wyglądają jego chwile aktywności?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 26, 2014 20:10 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

chwile aktywności, mówiecie , hmmm...moge Wam sfotografować, ale nie wiem czy robienie siuu lub qpy jest bardzo fotogeniczne a jedzenie sfotografowane już macie :mrgreen: innych form aktywności nie było jak na razie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 26, 2014 20:16 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

ok to ja pasuje..wystarczy mi aktywnosc jaka jest na fotkach :twisted: w sumie to dobrze ze glownie spi..gorzej by bylo jak by chcial w swiat ruszyc..tzn mam na mysli wyjscie z klatki ..a tak lapeczka sie goi..Tulinek spokojni regeneruje sily :kotek:
ObrazekObrazekObrazek

Justinna

 
Posty: 166
Od: Sob mar 13, 2010 19:50

Post » Śro lut 26, 2014 22:17 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

HALO WROCŁAW!!!! NADAL NIKT SIĘ NIE ZGŁOSIŁ DOJAZD TO TYLKO KILKANASCIE MINUT WIZYTA MOZE DWIE GODZINKI A SZANSA NA ZDROWIE MAŁEJ OGROMNA I OSTATANIA. POMÓŻCIE!!!
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 27, 2014 0:13 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

Muszę się skopiować :wink: bo Roxy0311 chyba na kilku wątkach pisze, więc gwoli wyjaśnienia sytuacji:
Roxy0311, ja odpisałam pw nie Tobie, tylko - jak sama prosiłaś - Figaro52. Jestem z nią w kontakcie od wczoraj i pomogę w zawiezieniu kotki na kliniki, chociaż nie mam samochodu. To jest ustalone i nie sądziłam, że o tym nie wiesz. Jedyny problem, to czy Figaro52 uda się nakłonić dr Wrzoska do przyjęcia kotki. Nie jest to łatwe, bo nie była zapisana na ten termin przecież.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 27, 2014 8:05 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

Ufff... ulżyło mi mateosiu :1luvu:
Ja z kolei tylko na ten wątek patrzę i ciągle widzę, że nie ma nikogo do pomocy :?
Swoją drogą ciekawe jak to z tym umówieniem jest.. Sądziłam, że jeśli taki sztywny ten termin to jest przynajmniej umówienie na dzień konkretny?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 27, 2014 11:07 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

To kwestia dyżuru, jesli akurat dzisiaj dr Wrzosek ma dyżur, to czy była umówiona czy nie, na zasadzie przyjecia w przychodni, także ja przyjmie, przynajmniej ja taką mam wiedze z obserwacji- tak ja proponuję.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 27, 2014 12:32 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

Dyżur ma jutro, a kolejny 14 marca. Nie do końca to działa na zasadzie przychodni. Ma poumawianych swoich pacjentów, a dodatkowych przyjmuje tylko, gdy zwolni się miejsce, bo ktoś nie przyjdzie. Na jutro jest poumawiany "do oporu", dla pacjentów - przepraszam - "z ulicy" są w czasie pracy przychodni inni lekarze. Tyle wiem od pani z recepcji.
Ale oczywiście będziemy próbować, jestem pewna, że Figaro52 zrobi co będzie mogła, by się udało z nim spotkać.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 27, 2014 14:02 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

No to ściągnęliśmy opatrunek i szwy -Tulinek był bardzo grzeczny i dzielny ,czuje sie trochę niepewnie "uwolniony" Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 27, 2014 14:05 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

:)
i jak się ma? je ? może chodzić, czy póki co nie?
jak humor?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw lut 27, 2014 14:26 Re: Tulinek po operacji- potrzebny transport we Wro-wiu 28go

czarno-czarni pisze::)
i jak się ma? je ? może chodzić, czy póki co nie?
jak humor?


z Tulinkiem nie ma problemów - doskonale je, jest pogodny i współpracujący bardzo , obecnie myje sie dokładnie, to wielki czyścioszek :D
Jest bardzo ostrożny, jesli chodzi o poruszanie- tak będzie w najbliższe dni, powinien zostać w klatce, zresztą przyzwyczaił się i nie widze , aby przejawiał jakakolwiek chęć do jej opuszczenia -bardzo dużo śpi, myślę,że przede wszystkim musi oswoić sie z nową sytuacja, spróbować stawac na tej nóżce i ustabilizować ciałko, może pod wieczór wstawię zrobiona z pudełka kuwetę bez rantu , aby już się nie wstydził, że musi na pieluchę robić to i owo , jesli nie poradzi sobie i bedzie sie przewracał, poczekam z kuweta jeszcze

Rana ładnie zagojona, teraz juz tylko potrzeba czasu :ok:
Ostatnio edytowano Czw lut 27, 2014 14:27 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 87 gości