Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[taizu]

Poczekajmy na wynik posiewu, niedlugo powinien być

[OlqaW]

o wlasnie
bo Zośka odkąd jest cukrzykiem ma stały dosep do jedznia (tak kazal wet), wiec badania zasadnicoz nigdy nie byly na czczo, a leukocyty byly w normie do tej pory

napisalam o tym jeszcze w mailu do dr NEski

[najszczesliwsza]

Nie wiem co inni...Ja powiem "hmmmm..."

Ja tam optuję przy uszkodzeniach CUN spowodowanych bHCG...
Ubawiłam się... ale... biedne koty

[szybenka]

Jutro mam zamiar zrobić badania mojej białaczkowej kotce, u kt. m-c temu stwierdzono PNN i w związku z tym mam pytania.
W poniedziałek wieczorem robiłam kroplówkę - 100 ml.
Mocz będę łapać sama, więc na posiew się nie będzie nadawał. Ciężar właściwy (refraktometrem mierzony) podadzą mi na miejscu w lecznicy, morfologię też zrobią i podstawową biochemię, wszystkie pozostałe badania będą wykonane w Laboklinie, ale dopiero następnego dnia, bo wyślę mocz i osocze pocztą.

1. Czy badania moczu będą miarodajne z próbki pobranej ok. 24 godz. wcześniej, przecież mocz im wcześniej się bada tym lepiej? Czy jest sens tak robić - badania ogólne i osad pod mikroskopem - te pierwsze wcześniej robiłam w Lboklinie, ale nie zastanawiałam się nad dokładnością wyników.

2. Czy analiza ogólna moczu zrobiona w ludzkim labie będzie prawidłowa (białko, kreatynina, może i badanie pod mikroskopem)? Biochemia krwi, jak mi kiedyś mówiono (robiłam raz) jest miarodajna.

3. Postaram się o jak najszerszą biochemię krwi (w Laboklinie) i inne parametry, jak wątrobowe (zwłaszcza, że jest zmiana na wątrobie - usg co 3 m-ce od VI'13), trzustkowe itp. Czy od poniedziałkowego wieczoru do jutra rana jest wystarczająca odległość na pobór krwi po kroplówce poniedziałkowej (podobnie moczu)?

[pixie65]

(...)

1. Czy badania moczu będą miarodajne z próbki pobranej ok. 24 godz. wcześniej, przecież mocz im wcześniej się bada tym lepiej? Czy jest sens tak robić - badania ogólne i osad pod mikroskopem - te pierwsze wcześniej robiłam w Lboklinie, ale nie zastanawiałam się nad dokładnością wyników.

Oni (w Laboklinie) twierdzą, że badanie będzie miarodajne. Nie wnikałam w ichnie procedury więc nie powiem "tak" ani "nie". Zależy jeszcze jakie oznaczenia mają Ci tam zrobić?

2. Czy analiza ogólna moczu zrobiona w ludzkim labie będzie prawidłowa (białko, kreatynina, może i badanie pod mikroskopem)? Biochemia krwi, jak mi kiedyś mówiono (robiłam raz) jest miarodajna.

Badanie pod mikroskopem powinno być miarodajne - w końcu człek patrzy i widzi.
Białko i kreatynina też powinny być OK.
NIE będzie miarodajny ciężar właściwy gdyby został zmierzony ludzkim refraktometrem.

3. Postaram się o jak najszerszą biochemię krwi (w Laboklinie) i inne parametry, jak wątrobowe (zwłaszcza, że jest zmiana na wątrobie - usg co 3 m-ce od VI'13), trzustkowe itp. Czy od poniedziałkowego wieczoru do jutra rana jest wystarczająca odległość na pobór krwi po kroplówce poniedziałkowej (podobnie moczu)?

Jasne.
Za (dobre) wyniki trzymam kciuki


Najszczęśliwsza...myślę, że przesadzasz.

[szybenka]

Dzięki

[kotkins]

Mam pytanie a'propos podawania Alusalu: czy mogę podawać ten lek w formie rozpuszczonej w wodzie?
Wyczytałam w jednym poście Pcimolki , który pisał ,że nie można podawać suplementów z Alusalem.
Trzeba czekać dwie godziny.
Czy tak rzeczywiście jest?

[pixie65]

Alusal trzeba podawać z jedzeniem.
Obojętnie w jaki sposób: mieszając roztarty na proszek z mokrą karmą, wrzucając kotu bezpośrednio do pysia itd.
W każdym razie - równocześnie z jedzeniem albo zaraz po.

A jakie suplementy masz na myśli?

[kotkins]

Lal je mięso z Easy Barfem (miał FC ale za dużo w nim fosforu), dostaje skorupki jajek zmielone, co drugi dzień krew liofilizowaną oraz taurynę.
Do każdej porcji mięsa dostaje też tłuszcz wołowy liofilizowany .Ma rozwolnienie po maśle, nie mogę dawać jako "dotłuszczenie" diety.
Codziennie dostaje olej łososiowy (ale to osobno, więc nie problem)

Suplementy podaję w roztworze wodnym w strzykawce -tylko tak je pije, w mięsie woli umrzeć śmiercią głodową niż zjeść zmieszane.
Dotychczas podawałm to jak tylko zakończył jedzenie, ale ten Alusal mi zaburzył wszystko.

Mocznik się wypłukał- 197
Kreatynina 7,7...
Jutro bierzemy krew na jonogram.

[Miga]

nie można podawać suplementów z Alusalem.
Trzeba czekać dwie godziny.
Czy tak rzeczywiście jest?

Zależy jakich suplementów. Żelaza raczej nie, związki potasu też lepiej podawać po jakimś czasie.
Ja żelazo podaję o 4 w nocy Wtedy mam pewność, że mi żaden wyłapywacz fosforu nie stanie na drodze
W ulotce napisano:

Poinformuj lekarza: Gdy masz nadwrażliwość na którykolwiek ze składników preparatu, zaburzenia czynności nerek, obniżony poziom fosforanów we krwi, skłonność do zaparć. Gdy przyjmujesz preparaty żelaza, tetracykliny, fluorochinolony, inne preparaty glinu i magnezu.

[Miga]

Do każdej porcji mięsa dostaje też tłuszcz wołowy liofilizowany .Ma rozwolnienie po maśle, nie mogę dawać jako "dotłuszczenie" diety.

A nie próbowałaś smalcu gęsiego? Mój Coolio wsuwa, aż mu się wąsy trzęsą I bardzo mu służy pod każdym względem.

[kotkins]

Ale gęsiny nie podaje się w pnn?
Czytałam na barfnym forum?


Czyli mogę podawać wszystko poza krwią liofilizowaną po Alusalu.

Ok, podaję 1/3 tabletki na 40g mięsa.

[Miga]

Ale gęsiny nie podaje się w pnn?
Czytałam na barfnym forum?

Dlaczego?

[pixie65]

Alusal podaje się na kg mc. kota, w zależności od poziomu fosforu:
- fosfor na poziomie 6-8 mg/dl - 100mg Alusalu na kg mc,
- fosfor powyżej 8mg/dl - 200mg Alusalu na kg mc.

A tak przy okazji - do pooglądania:
http://www.youtube.com/watch?v=lfH4zvnqq6Q
http://www.youtube.com/watch?v=1LSppGcrQ3Y
http://www.youtube.com/watch?v=TtSzMuDgx78
http://www.youtube.com/watch?v=1qViNLoYq4w


filmiki o tym, jak ci paskudni opiekunowie dręczą swoje biedne koty...

[Miga]

Ja też bardzo dręczę swojego kota ...
Poniżej Coolio w trakcie kroplówki. Szkoda, że nie słyszycie jak mruczy

Stawiam konia z rzędem temu, kto mi udowodni, ze smalec gęsi jest gorszy dla nerkowców od masła i łoju wołowego

http://www.miaukunowo.eu/zalaczniki/sdc ... _2_210.jpg