sieroTOSIniec Ingi.mm - mam dość

[kicikicimiauhau]

Pika wygląda pięknie
A Vito i Merci też
Szczęśliwego Dnia Kota

[inga.mm]

znowu coś nowego

[inga.mm]

No i mamy znowu kłopot.
Dzidulek jakiś czas temu zaczął protesty związane z jedzeniem.
Ponieważ generalnie jest wybrzydliwy, więc zanęcałam go inna karmą, w innym miejscu, jedzenia na kilka rat.
Wczoraj Dzidzio zwiedził weterynarię.
Znowu (!) zapalenie dziąseł. Nawraca mu po raz czwarty lub piąty.
Nie pomagają immunospecyfiki. Nie pomogły antybiotyki. Cholerstwo wraca uparcie.
Znowu biedulek będzie kłuty.
Czy ktoś zna sposób na zapalenie dziąseł????

[inga.mm]

http://tiny.pl/qj2ch

[madrugada]

.

[madrugada]

.

[inga.mm]

Ingo, kiedyś wyleczyłam moją białaczkową Fiolkę z nawracających zapaleń dziąseł, stosując Efektywne Mikroorganizmy (EM). Do dostania w Żółtym Cesarzu lub w sklepach ze zdrową żywnością. Stosowałam 1 lub 2 ml (nie więcej) strzykawką dopyszcznie, codziennie, przez miesiąc lub dwa (nie pamiętam dokładnie).

ooo, dzięki!!! poszukam w necie, bo nie lubię latac po sklepach.
On ma juz chyba 4 raz to zapalenie. Nie może jeść, oczy mu ropieją, jest wypłoszony.
Bidul straszny.

[anka1515]

Em -y kupuje na weterynaria pl,lub Trzcianki nad Wisłą kolo Puław.Podejrzewam ,że chodzi o te do picia.Ja kupuje Em refresh,BioClean i pryskam do okola/kuwety koty /poczytaj na wet pl.
http://www.sklep.veterynaria.pl/?koty,31
http://www.anonser.pl/3898/GREENLAND-TE ... lskie.html

[inga.mm]

dzięki serdeczne. Musze się zająć aktywnie problemem Dzidulka

[inga.mm]

[_ogonek_]

Inga, masz za dużą grafikę w podpisie

[inga.mm]

jak to - za dużą?
Przecież masz większą...
zreszta - bazarek się juz skończył, więc kasuję go

[inga.mm]

[inga.mm]

[kropkaXL]

Inga, a miał podawane sterydy na te dziąsła?-moja kotka była z tepym uporem leczona antybiotykami, stan zapalny troche sie zmniejszał, a potem znów wracał. Dopiro inna wetka podała steryd i rewelacja!-stan sie pieknie cofnał, jednak po ustaniu działania sterydu powrócił, co dało nam odpowiedź, że to nie bakteryjne zapalenie, lecz plazmocytarne.
Zeby zostały usuniete i kota dochodzi do siebie-dziąsła sa różowe, nie czerwone, z pyszczka nie smierdzi.