Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lut 22, 2014 16:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A ja mam już usg- mamy wielotorbielowatość. Ale torbieli nie jest wiele. Niestety nerki mają stare zmiany pozapalne.
I dziwną strukturę wątroby.
Reszta kota ok.
Pęcherz czysty...

Zrobiłam poziom fosforu 7,76
Białko całkowite to 9,48

Pełen jonogram będę miała po środzie.

Zaś do dr Neski wybierzemy się w przyszłą sobotę najwcześniej.
Chcemy chłopaka jak najmniej stresować.

Niestety ma słabe żyły- jedno wkłucie wystarcza na jedną kroplówkę. I to jest problem nie do przejścia.
Lal jest tak zestresowany ,że już nie wiem co z nim zrobić.
Tyle nowości...:(

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 22, 2014 17:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:A ja mam już usg- mamy wielotorbielowatość. Ale torbieli nie jest wiele. Niestety nerki mają stare zmiany pozapalne.
I dziwną strukturę wątroby.
Reszta kota ok.
Pęcherz czysty...

Zrobiłam poziom fosforu 7,76
Białko całkowite to 9,48

Pełen jonogram będę miała po środzie.

Zaś do dr Neski wybierzemy się w przyszłą sobotę najwcześniej.
Chcemy chłopaka jak najmniej stresować.

Niestety ma słabe żyły- jedno wkłucie wystarcza na jedną kroplówkę. I to jest problem nie do przejścia.
Lal jest tak zestresowany ,że już nie wiem co z nim zrobić.
Tyle nowości...:(

Ech... Wspołczuję.
Powinnaś włączyć wyłapywacz fosforu. Co do kroplówek - o wiele mniej stresujące dla kota są podskórne, nie trzeba wenflonu i krócej trwa podawanie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 22, 2014 17:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ale- jak wyczytałam - te podskórne gorzej płuczą i są bolesne.
Podaję mu Rubenal i Lotensin (Rubenal to ogromna tableta, źle znosi podanie), który z wyłapywaczy fosforu najlepiej podać.
I niektórzy radzą coś delikatnie moczopędnego - Lepsewet podczas płukania.
Co sądzicie?
Fosfor musimy zmniejszyć, tym bardziej ,że on je mięso.
Wet mówił ,że "mięso jest przeciwwskazane bo w nim są wielkocząsteczkowe białka, które uszkadzają nerki".
Wraz z Cairo (biotechnolog) przekopałyśmy się przez literaturę dostępną i nic takiego nie znalazłyśmy.
Ktoś może coś wie?


Zaczynam to trochę ogarniać...aczkolwiek sama się wczoraj sypnęłam zdrowotnie- zemdlałam.
Nieprzespane noce, nerwy...ech, trzeba z tym żyć.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 22, 2014 17:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Właśnie znalazłam w Wetopedii:
Dieta dla kota „nerkowca”

Dieta dla kota z niewydolnością nerek powinna spełniać kilka kryteriów. Przede wszystkim, powinna ona mieć działanie wspomagające leczenie choroby, jednak nie można zapomnieć, że musi to być dieta, która wpływa korzystnie na zdrowie całego organizmu i dobre samopoczucie naszego pupila.

Podstawowymi zasadami żywienia kota „nerkowca” są:

- niskobiałkowe pożywienie (białko, którego dostarcza pokarm musi być wysokiej jakości)
- niski poziom fosforu w diecie
- pokarm musi ułatwiać wydalanie zbędnych produktów przemiany materii
- odpowiednia proporcja kwasów omega-6 i omega-3 (5:1)
- dobry smak pożywienia

Jeśli chodzi o zawartość białka w pokarmie, kot z chorymi nerkami może mieć problem z usunięciem z organizmu nadmiaru azotu powstałego w czasie rozpadu białek. Dlatego należy zadbać, aby pożywienie było niskobiałkowe, jednak oczywiście musi zawierać odpowiednią ilość białka, potrzebną kotu do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Białko w pożywieniu musi być bardzo wysokiej jakości – białko pochodzenia roślinnego jest niewskazane, gdyż nadmiernie obciąża nerki. Najlepsze jest białko pochodzenia zwierzęcego.

Obniżona zawartość fosforu w diecie chorego kota zapobiega hiperfosfatemii (czyli zwiększeniu poziomu fosforanów we krwi, który może prowadzić do problemów z przyswajaniem wapnia) i związanemu z nią uszkodzeniu nerek. Dzięki niskiej zawartości fosforu rozwój choroby ulega spowolnieniu.

Dzięki zawartości składników, które ułatwiają wydalanie zbędnych metabolitów możliwe jest zwiększenie ilości białka w pokarmie. Chodzi głównie o wydalanie azotu – najlepiej, gdy wydalany zostaje w kale zamiast w moczu, gdyż oszczędza to nerki. Gotowe lecznicze karmy zawierają odpowiednie składniki umożliwiające taki sposób wydalania azotu, są to m.in. pulpa buraczana czy fruktooligosacharydy.

Odpowiednia proporcja kwasów omega-6 i mega-3 wpływa łagodząco na stany zapalne, a także pomaga obniżyć zbyt wysokie ciśnienie w kłębuszkach nerkowych. Dzięki takiemu działaniu proces rozwoju choroby przebiega wolniej.

Koty z niewydolnością nerek często tracą apetyt (zwłaszcza, gdy w pyszczku zwierzęcia pojawią się owrzodzenia). Wynikiem tego jest chudnięcie i ogólne pogorszenie kondycji. Dlatego dieta dla kota „nerkowca” powinna cechować się wysoką smakowitością pożywienia. Dzięki temu zwierzę będzie ją chętniej jadło, co zapewni odpowiednią ilość składników odżywczych i wpłynie korzystnie na kondycję zdrowotną i masę ciała kota.

Dobrze, gdy w karmie dla kotów z niewydolnością nerek znajduje się cytrynian potasu, który obniży ryzyko wystąpienia kwasicy metabolicznej. Skutki kwasicy metabolicznej mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia (występują wówczas zaburzenia pracy układu krążeniowego, oddechowego, zachwiana zostaje równowaga elektrolityczna).

Ponadto bardzo ważne jest, aby kot z chorymi nerkami pił dużo wody. Zawsze musi mieć zapewniony dostęp do miseczki ze świeżą czystą wodą. Koty z niewydolnością nerek oddają duże ilości moczu, dlatego ich zapotrzebowanie na płyny jest zwiększone. Nie można dopuścić, aby doszło do odwodnienia organizmu zwierzęcia.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 22, 2014 17:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Co do ogromnych tablet - zawsze można podzielić czy pokruszyć i wsypać do dwóch mniejszych kapsułek. Zakładając, że Rubenal można dzielić, bo tego akurat nie podaję, to nie wiem.

Co do kroplówek dożylnych / podskórnych - Maciek na pewno 100 razy lepiej znosi podskórne, 10 minut i po sprawie, nie ma konieczności wenflonu, nie trzeba jeździć do weta.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 22, 2014 17:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:(...)
Białko całkowite to 9,48 (...)

A czy mogłabyś jeszcze podać zakres wartości referencyjnych dla tych parametrów?
Zwłaszcza hematokrytu.
Bo np. wg norm, którymi ja dysponuję [hematokryt 25,8 - 41,8; białko całk. 6-8] to kot jest tylko odwodniony.
Jeśli natomiast według Twojego labu hematokryt jest w normie [bo zakres jest np 24-45] to trzeba będzie pilnować parametrów czerwonokrwinkowych, ponieważ taki wynik może [nie musi] świadczyć o niedokrwistości maskowanej odwodnieniem.

Co do kroplówek - nie wiem gdzie to wyczytałaś ale ani nie są bolesne ani "gorzej nie płuczą" - to co się w kota wlewa, obojętnie jaką drogą - opuszcza go zawsze tą samą drogą: przez nerki i resztę układu moczowego.
Istotny bywa skład tego co się w kota wlewa...

kotkins pisze:(...)
Podaję mu Rubenal i Lotensin (Rubenal to ogromna tableta, źle znosi podanie), który z wyłapywaczy fosforu najlepiej podać.(...)

Rubenal to wyciąg z rzewienia o niesprawdzonej klinicznie skuteczności.
Może mieć wpływ na dodatkowe podniesienie poziomu fosforu.
Długotrwałe stosowanie może doprowadzić do tworzenia się szczawianów w moczu.

Jeśli zaś chodzi o lotensin to główne pytanie brzmi w jakim celu Lalek go dostał?
Bo jest to preparat, który ma za zadanie głównie ograniczać białkomocz.
Lalek nie miał zbadanego moczu więc nie wiemy czy ma białkomocz.
Niektórzy weci dają go na "porawienie ukrwienia nerek" - rozszerza tętniczki nerkowe i może spowodować spadek ciśnienia (chociaż akurat u kotów działa on dość słabo). Ale dla kota z normalnym ciśnieniem jest to działanie ze wszechmiar niekorzystne.

Jako wyłapywacz fosforu najlepiej sprawdza się renagel.
Jest weterynaryjny odpowiednik w żelu - renalzin.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lut 22, 2014 17:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Co do białka całkowitego - uzyskałam tylko taką informację przez telefon, nie podano mi wartości referencyjnych bo to była zwykła rejestratorka. Zadzwonię w poniedziałek do lekarza.
Hematokryt 24 do 45 (wartości referencyjne), Lal ma 45,7

Porównałam więc (podobnie jak Ty) białko z normą dostępną w necie.

Mam pytanie: cytrynian potasu- jak kupić, w jakim preparacie?
I czym najlepiej redukować fosfor?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 22, 2014 17:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:Ale- jak wyczytałam - te podskórne gorzej płuczą i są bolesne.
Podaję mu Rubenal i Lotensin (Rubenal to ogromna tableta, źle znosi podanie), który z wyłapywaczy fosforu najlepiej podać.
I niektórzy radzą coś delikatnie moczopędnego - Lepsewet podczas płukania.
Co sądzicie?
Fosfor musimy zmniejszyć, tym bardziej ,że on je mięso.
Wet mówił ,że "mięso jest przeciwwskazane bo w nim są wielkocząsteczkowe białka, które uszkadzają nerki".
Wraz z Cairo (biotechnolog) przekopałyśmy się przez literaturę dostępną i nic takiego nie znalazłyśmy.
Ktoś może coś wie?


Zaczynam to trochę ogarniać...aczkolwiek sama się wczoraj sypnęłam zdrowotnie- zemdlałam.
Nieprzespane noce, nerwy...ech, trzeba z tym żyć.

Qrcze, uważaj na siebie!

Co do wyłapywaczy fosforu, najskuteczniejsze i najwygodniejsze w podawaniu są leki zawierające sev(w)elamer, w tym słynny Renagel, ale one są upiornie drogie
Na drugim miejscu postawiłabym Alusal, ew. Alugastrin. Alusal - bezsmakowe tabletki, nie takie miętowe do ssania, kot mięty nie ruszy. Powinno się je podawać domieszane do karmy. Większości kotów pomaga, większość kotów nie wyczuwa w karmie, ale zdarzają się wyjątki. Przy okazji zobojętniają kwas solny w żołądku i nie trzeba, w późniejszych fazach pnn, brać famidyny
(albo wystarczy jej mniej)
Na końcu Ipakitine: droga, większość kotów ją w karmie wyczuwa (i nie akceptuje). Też powinna być dodawana do karmy, albo spożywana bezpośrednio w okolicach jedzenia. Podwyższa poziom wapnia (To mielone skorupki morskich żyjątek). Ponoć ma jeszcze dodatkowe wartości zdrowotne, ale fakt nieakceptowania przez kota przekreśla sensowność spożycia

Dobrze podane kroplówki podskórne nie bolą. Oczywiście, jak ktoś dziabie kota igłą na wylot parę razy, to inna sprawa. Jeśli właściwie dobierzesz grubość igły i tempo spływania, kot to przyjmie spokojnie. Ja nawodniłam z lekka tylko oswojonego dziczka, który nieprzytrzymywany leżał mi na kolanach (wytrzymywał naraz dawki ok. 50ml, potem zaczynał się kręcić i uciekać). Ktoś wczoraj opisywał kotkę, która sama wskakiwała na stół do kroplówki podskórnej, ktoś inny koty śpiące podczas takiego zabiegu. Lepiej podawać w ten sposób, że kot leży na kolanach a ty go głaszczesz, niż np. dociskać do stołu jak u weta. Kroplówka powinna być podgrzana do temperatury ciała kota
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 22, 2014 17:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:(...)

Mam pytanie: cytrynian potasu- jak kupić, w jakim preparacie? (...)

Nie podawaj kotu wszystkiego jak leci i w dodatku "na wszelki wypadek".
Bo go kompletnie rozregulujesz.
To co wyżej zacytowała taizu brzmi jak kryptoreklama jakieś karmy "leczniczej", która zawiera wszystko co kotu potrzebne.
Jeśli robi się regularnie badania kontrolne to można wyłapać stany prowadzące do kwasicy - na wydrukach z oznaczeniem poziomu jonów zwykle też jest podane pH krwi.

kotkins pisze:I czym najlepiej redukować fosfor?

Jak wyżej - renagelem, renalzinem, najprościej alusalem.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lut 22, 2014 18:05 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Cytrynian potasu zawiera np. taki oto środek http://www.labor.com.pl/?k=katalog&w=&d=1&d1=8 ale zobacz, ma poważne skutki uboczne: alkalizuje mocz, sprzyja tworzeniu się niektórych kamieni nerkowych i nie tylko. Powinno się go podawać bardzo ostrożnie, tylko gdy się musi
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 22, 2014 18:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

taizu pisze:
Co do wyłapywaczy fosforu, najskuteczniejsze i najwygodniejsze w podawaniu są leki zawierające sev(w)elamer, w tym słynny Renagel, ale one są upiornie drogie
Tabletkę można kupić za 2-3 zł i przeciętnemu kotu starcza na 2 dni. Czyli ok. 45 zł miesięcznie.
Obrazek

Miga

 
Posty: 530
Od: Śro cze 02, 2004 16:34
Lokalizacja: Krasnystaw

Post » Sob lut 22, 2014 18:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Alusal podam , ponieważ mam fosfor w górnej granicy normy.
Szukam sklepu z preparatem w żelu, Lal lepiej takie toleruje.
Co do Lotensinu to przez rozszerzenie naczyń w kłębuszkach nerkowych poprawia filtrację.
Ponieważ jest to jakby jego "działanieuboczne" podaje się go też w niewydolności nerek u ludzi bez ścisłych wskazań nadciśnieniowych.
Akurat zapytałam o to moją mamę, która latami pracowała na oddziale kardio- nefro dziecięcym (jest kardiologiem dziecięcym i mówi ,że przynajmniej u ludzi się tak postępuje.
Obniżenie ciśnienia powoduje zmniejszenie obciążenia włośniczek w kłębkach, więc nie wpływa na ilość filtracji, albo wpływa w stopniu minimalnym.
Mówi ,że mam jak najbardziej podawać?
Rubenal zaleca KAŻDY wet! Kurczę ja się zaczynam bać- Wy mówicie dokładnie coś innego. A weci na zasadzie "nie zaszkodzi a może pomoże" każą dawać...

Miga, a gdzie można tak tanio kupić?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 22, 2014 18:26 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Na początku 2011 w USA FDA rozpoczęła badania, czy Rubenal coś daje, badania wciąż trwają, rozpowszechnianie na terenie USA się nie prowadzi, za to sprzedają go za granicę.
Zdania opiekunów kotów u nas są podzielone. Weci mogą zalecać Rubenal, jako że w obliczu pnn są raczej bezsilni, istnieje domniemanie, ze coś daje, a innego dostępnego leku tak naprawdę nie ma. Cały tekst z odsyłaczami do literatury naukowej:



I first heard about Rubenal in April 2008 from a lady who was participating in trials of a new CKD treatment made by Vetoquinol at Kansas State University. Rubenal was launched in Europe in 2008, in the UK in January 2009, and in the USA in July 2009. The trial results were published in 2011 (see below).

Rubenal is made from Rheum officinale (Chinese rhubarb extract) and produced by Vetoquinol, who also make Ipakitine (Epakitin) and Azodyl. In TCM (traditional Chinese medicine), Chinese rhubarb extract has been used to treat kidney problems in humans for many years. Rhubarb leaves are toxic for cats but the root is safe.

In TCM rheum is commonly used in combination with other herbs. Vetoquinol appear to have produced a product that only contains Rheum.

Rubenal is available in two sizes, 300mg and 75mg. The recommended dose is 25mg per kg (2.2lbs) of body weight twice a day, so a 3kg (6.6lb) cat would need two 75mg tablets a day. In the UK they cost around £9-10 for 60 tablets. Vet UK is a UK online supplier which sells 60 75mg Rubenal tablets for 9.81. Rubenal is also available in the UK from vets or Amazon.

I have heard from a number of people in German-speaking countries who have used Rubenal. The majority of them seem to think it has helped their cats, although one person said the capsules are too big for a cat to swallow easily, a problem which commonly arises with another Vetoquinol product, Azodyl.

Rhubarb extract may affect electrolytes. In particular, it may lower potassium levels, so I would recommend monitoring your cat's potassium levels and other electrolytes if you use Rubenal.

In early 2011 Rubenal became the subject of a label review by the FDA in the USA. Whilst this is going on, the manufacturer is not allowed to produce or advertise Rubenal within the USA, so most US suppliers no longer have any stock and it is not known when or if the FDA will permit it to be sold again. You might be able to obtain it from UK suppliers on eBay or at Amazon UK.

Drugs explains more about Rubenal.

Rheum officinale, fibrosis and chronic kidney disease (2007) Cosnier A State of the Art in Renal Disease in Dogs and Cats Proceedings, Vetoquinol Academia, reports on Rubenal (go to page 36).

The effects of Rheum officinale on the progression of feline chronic kidney disease (2011) Hanzlicek AS Thesis submitted to Kansas State University College of Veterinary Medicine states "Based on easily measured clinical parameters, this study failed to detect a significant difference in cats administered a Chinese rhubarb supplement, benazepril, or both."

Clinical effects of rheum and captopril on preventing progression of chronic renal failure (1990) Zhang JH, Li LS, Zhang M Chinese Medical Journal 103(10) pp788-93 investigated the effects of rhubarb extract and captopril (an ACE inhibitor) on people with CKD. The three groups tested received either rheum, captopril or both together. The people who received both together did best but it was concluded that "long-term low-dose Rheum E taken orally is beneficial to CKD. Its effect is better than that of Captopril."

Effects of rhubarb tannins on uraemic toxins (1991) Yokozawa T, Fujioka K, Oura H, Nonaka G & Nishioka I Nephron 58(2) pp155-60 found that certain components of rhubarb reduced BUN and creatinine levels in the rats in the study, though another tannin found in rhubarb actually increased BUN levels.

Rheum officinale: A new lead in preventing progression of chronic renal failure (record only) (1996) Leishi, L. Chinese Medical Journal 109(1) pp21-69 is an early study into the use of rhubarb extract in CKD.

Memorial Sloan-Kettering Cancer Center has some information about Rheum officinale.

http://www.felinecrf.org/holistic_treatments.htm , dostęp z 22.02.2014
Ostatnio edytowano Sob lut 22, 2014 18:31 przez taizu, łącznie edytowano 1 raz
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 22, 2014 18:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:
Miga, a gdzie można tak tanio kupić?
Poszło PW.
Zajrzyj też tutaj: viewtopic.php?f=36&t=153067
Sporo opiekunów szuka Renagelu, można się skrzyknąć i kupić całe opakowanie do podziału.
Obrazek

Miga

 
Posty: 530
Od: Śro cze 02, 2004 16:34
Lokalizacja: Krasnystaw

Post » Sob lut 22, 2014 18:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Lalek ma biegunkę.
Mogę mu podać węgiel?
Znowu go zestresuję???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości