PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 22, 2014 9:16 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Fajnie, że masz możliwość tej zamiany pokoi :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob lut 22, 2014 12:41 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Perełka śpi mi na ręce, słodziak :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 13:42 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Pozdrawiam słodziaki :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 22, 2014 13:48 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Hej Girl'sy :1luvu:

agusialublin pisze:
a mi ostatnio TZ przyciął grzywkę maszynką do golenia :D
i musze powiedzieć że teraz grzywka lepiej wygląda niż po fryzjerze

8O łooo,koniecznie zdjęcie zapodawaj

Ja tez ostatnio byłam przyciąć sobie futro u fryzjera
Od 3 lat podcinałam sobie sama,ale teraz było juz za długie i nie sięgałam,a nie mam za dużych luster
Spilett pisze:No, faceci to mają umiejętności, mi Rafał kiedyś otwierał wino wiertarką :ryk:

Oho, Beatka wróciła i kot wielce nieszczęśliwy śpiewa pod drzwiami i paca klamkę - ale zablokowane krzesłem, to nie wyjdzie :)
Jeszcze tylko tydzień i przeprowadzka! Tzn. Beatka się wynosi ze swojego pokoju a ja się wnoszę - nareszcie będę miała duże łóżko i SZCZELNE OKNO! Jupi :)

chciałabym to zobaczyć :ryk:

ooo,Kaśka Beatce nie pasi i ta się wyprowadza ? :mrgreen:
Ale dobrze dla Ciebie :ok: :ok: :ok:

Basik,idealnie myślisz o Kaśce co ja :ryk: dokumentnie idealnie :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 22, 2014 13:52 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

No to ja powiem tak: od rana męczy mnie ból brzucha i niezbyt przyjemne wizyty w toalecie... zatrucia ciąg dalszy. Przez cały dzień wpierdzielam sucharki i popijam herbatą miętową, chciałam popracować trochę ale zrobiłam tylko zawrotne 7 opisów... Teraz bezproduktywnie siedzę i klikam (jedną ręką bo na drugiej śpi kotek) i strasznie mi sie spać chce... ale nie pójdę zrobić kawy bo a) nie wiem jak zareguje na to mój brzuszek b) nie chcę budzić kotka...

Masakra :?

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 13:54 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

ale dołem czy górą leci ?
Bo jak dołem ,jak dla mnie genialny jest nifuroksazyd200
On jest bez recepty
Bierze się 4 tabsy na dobę

Zdróweczka pełno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 22, 2014 13:56 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Dołem leci a górą chce, ale nie leci jeszcze.
Na razie wzięłam cały listek węgla, mam nadzieję że pomoże bo to wnerwia jak nie wiem, takie latanie do toalety.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 14:05 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Spilett pisze:Dołem leci a górą chce, ale nie leci jeszcze.
Na razie wzięłam cały listek węgla, mam nadzieję że pomoże bo to wnerwia jak nie wiem, takie latanie do toalety.

ooo,węgla nigdy nie brałam,ale też ponoć zatrzymuje
U mnie się sprawdza ten nifu....
W czerwcu miałam rota dwufazowego i to wziełam
Stykła jedna tabletka
A teraz z tydzień temu rozpierdzieliłam sobie florę antybiotykiem.Skończyła mi sie osłona i mówię na 3 czy 4 dawki nie będę wykupywać całego opakowania.No i miałam przysępienie,że tydzień się męczyłam prawie,nie szła woda wszak,ale ....
Od poniedziałku do czwartku na kanapkach z chleba i masła z kawałkiem chudej wędliny,ten nifu zadziałał jak trzeba a teraz biorę probiotyki i na szczęście wszystko oki
Nigdy tak długo nic mnie nie męczyło,zaczynałam mieć czarne myśli już
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 22, 2014 14:12 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

O, to musiało być koszmarne... cieszę się, że już dobrze!
A mi się siku zaczyna chcieć i ręka drętwieje, za to Perełka śpi w najlepsze.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 14:13 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Tak, siedzę w piżamie.
Obrazek

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 14:15 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Madzia a może to stres jest po prostu...
Ja w chwilach stresowych zawsze mam problemy z brzuszkiem.
A ostatnio z tego co czytam to jesteś strasznie zalatana i zabiegana :)

Zdrowiej szybciutko i może dziś zrób sobie dzień leniucha :)

Spilett pisze:Tak, siedzę w piżamie.
Obrazek


Pereł :1luvu: Jaka śpioszka śliczna.
Ha, ja też dziś łażę w piżamie i szlafroku :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Sob lut 22, 2014 14:21 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Cholera wie, czy to stres czy zatrucie pokarmowe, w każdym razie miewałam lepsze dni.
Chciałam jeszcze popisać trochę ale tak mi się spać chce że coś strasznego, chyba od Perełsa mi przeszło to spanie.
Moje małe mruczysko :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 22, 2014 14:33 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Spilett pisze:O, to musiało być koszmarne... cieszę się, że już dobrze!
A mi się siku zaczyna chcieć i ręka drętwieje, za to Perełka śpi w najlepsze.

Dzięki
oj,żebyś wiedziała jaka masakra była
Pierwszy raz cos takiego miałam
W niedzielę jechałam na ten pokaz kotów u nas w Łodzi,to złapał mnie taki skurcz jelit,że autentycznie bez kitu myślałam,że mi gały wyjdą,nie mogłam się ruszyć,musiałam wysiąść za chwile

I tak się dziwię,ze tamten tydzień jakoś przerobiłam w pracy
Kawę jak codziennie piję tak dopiero wypiłam w czwartek po południu od niedzieli u koleżanki co się do niej zwinełysmy z pokazu
Brrrrr

Ale cudne zdjęcie :1luvu: Coś mi się zdaje,ze Perełek czuje,że masz brzuszek chory i tak CI leży
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 22, 2014 14:34 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Bidulu. Słysząłam że Pepsi pita bardzo powoli, co jakiś czas po małym łyczku działa dobrze na zatrucia.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 22, 2014 14:36 Re: PiC, czyli Perełka i Chomiki po raz 5! ♥

Pepsi fuj! Nie lubię Pepsi ani Coli ani innych gazowaczy. Nawet wody gazowanej nie lubię. Perełka właśnie ziewnęęęęęęła taaaaaaaaaak szeroooooooko, ale jej jedzie z pysia rybą :ryk:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1448 gości