Strumpf (wolnozyjacy rezydujacy u mnie w ogrodzie) dlugo byl taki
scurkowaty, a od konca ubieglego roku zaczal sie wypelniac i teraz jest calkiem zazywny, mimo zimy. W tym roku bedzie mial zdaje sie 5 lat.
Ale Pimpek to byl taki cienki tylko gdzies do roku-poltora, a zazywny sie zrobil juz w wieku lat dwoch

Nawet brzuszek juz ma. Zabawne, ze wazy prawie tyle samo co Sasza, a sylwetki maja calkiem odmienne. Apetyt maja podobny, tzn. obaj rabia, az milo
Jednak zauwazalnie mniej, niz rok-poltora temu (w lecie skoncza 3 lata).