Dwie Dziewczyny, Chłopak i...Jamniś:) Kacperek [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 19, 2014 18:28 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Kacperku słoneczko, trzymamy za Ciebie kciuki i łapki :ok: :ok: :ok: zdrowiej nam :ok: :ok:
Zuzia przytulam mocno :1luvu:
dobrze że masz zaufanego veta,
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro lut 19, 2014 20:32 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Jesteśmy...
Niecałe dwie godziny temu wróciliśmy od weta.
Dzisiaj Kacperek się nie buntował, nawet się nie odezwał, za to po zastrzykach zaraz sam wszedł do kontenerka, czego wcześniej nigdy nie robił.
Przed domem wypuściłam go ale on nie miał siły wejść po schodkach...
To trwało chwilkę i "doszedł do siebie"
A potem nabrał takiego wigoru, że sam wskoczył na stół, potem na szafki i sprawdzał dlaczego dziewczyny dostały "lepsze" jedzonko a on tylko takie blee...
Skubał to swoje blee z małymi oporami, ale jadł.
Cały czas się cieszymy, że ma apetyt.

Taką minkę miał gdy zobaczył to lepsze jedzonko

Obrazek

Obrazek

A ja cały czas się boję piątku...

Ewa L. pisze:Trzymamy nie ustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53 pisze:Zuziu - nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Kacperka

Caragh pisze:Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak pisze:i dalej trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziewczyny!
Wszystkie kciuki są na miarę złota!
Kacperek i ja...DZIĘKUJEMY Wam....mocno, mocno!

jasia.stargard pisze:będzie jeszcze dobrze. Kacperku trzymaj się. :roll:

Jasiu, mamy taką nadzieję...

agusialublin pisze:Kacperku słoneczko, trzymamy za Ciebie kciuki i łapki :ok: :ok: :ok: zdrowiej nam :ok: :ok:
Zuzia przytulam mocno :1luvu:
dobrze że masz zaufanego veta,


Aguś, tak, nasz wet jest super i liczymy na to, że zrobi wszystko co w jego mocy i dzięki niemu Kacper dojdzie do siebie.

Miraclle pisze:Zuziu nie obwiniaj się.
PNN naprawdę trudno zauważyć, najczęściej dopiero badania pokazują jak sprawa wygląda.

Trzymam nieustannie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Basiu, cały czas zarzucam sobie, że gdzieś....coś....że jeszcze w pażdzierniku było ok, i tak nagle... I właśnie dzisiaj czytam o tej chorobie...
I cały czas się zastanawiam, czy możliwe są takie szybkie zmiany wyników na gorsze.
A to są badania Kacperka.
GLU 88.6
GLU 71-136
CREA 6.18
CREA <1.8
UREA 38.2
UREA < 13.7

Zupełnie się nie znam na wynikach...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro lut 19, 2014 20:38 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Zuziu, za Kacperka i za Ciebie - nie puszczam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro lut 19, 2014 21:54 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Z tego co zrozumiałam , to glukoza w normie, kreatynina i mocznik powyżej normy, ale czy dramatycznie ?
Na pewno odezwą się dziewczyny bardziej oblatane.
A ja nadal poczymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 19, 2014 23:01 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Dalej mocno wszyscy trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw lut 20, 2014 10:14 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Wczoraj położylismy się spać o 2,30...
Do tej pory Kacperek był tak aktywny, że nie mieliśmy odwagi iść do łóżka...
Gapciu zwiedzał dom...jakby był w nim po raz pierwszy...a przed snem zjadł dodatkową porcję swojego blee i szukał miejsca gdzie się wygodnie ułożyć.
Wybrał kuchnię, wskoczył na krzesło, z niego na stół i się ułożył do spania.


Od poniedziałku zostawiam mu na noc dodatkową porcję jego karmy.
W nocy zjadał (inne koty nie mają dostępu)

Dzisiejszej nocy nie ruszył...
I do tej pory sam nic nie zjadł...

Cały czas zachęcam go do jedzenia...
Przed chwilą dałam mu z ręki kolejne DWA kawałki jego karmy dosłownie wcisnęłam mu do pysia, wcześniej łyknął tą tabletkę...
Razem zjadł CZTERY kawałeczki:(

A wet nam powiedział, że wiek kocia i brak apetytu może być przeszkodą w powrocie do zdrowia:(

A od rana Kacper się zachowuje tak, jakby się mnie bał...gdy podchodzę do niego to się biedaczek kuli, nigdy się niczego nie bał, co najwyżej zwiewał przed czesaniem...

Piszę z przerwami...

Właśnie nosimy się na rączkach...
A Kacperek się wtulił...
wyć mi się chce...

Zaczynam się cholernie bać....
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 10:29 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Mnóstwo siły dla Was :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw lut 20, 2014 10:32 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Zuziu nie poddawaj się!
Cały czas trzymamy mocno kciuki za Kacperka. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Może przez to że wczoraj był tak aktywny dzisiaj się wyciszył :?: Dlatego nie chce jeść i potrzebuje świętego spokoju :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 20, 2014 10:45 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

Nie wiem, ale ja mam czarne myśli, choć cały czas wierzę, że to tylko chwilowe...
czytam na forum o kotach z tymi objawami...nie za ciekawe są te informacje...
Cały czas wychodzi mi na to, co powiedział nam wet, wiek Kacpra...boję się, że on jest za stary na zwalczanie...

właśnie się zsiusiał na podłogę...nie poszedł do kuwety...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 11:00 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Nie wiem co ci napisać bo obojętnie co napiszę i tak będzie nie tak. :( :( :(
Jestem z tobą myślami Zuziu!
Biedny Kacperek!
Mimo wszystko i tak trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 20, 2014 11:02 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Martwimy się z tobą....
Co możemy?
Wagon siły i ciepłych myśli....
Ta bezradność jest najgorsza.
Kacper, chłopaku, jedz!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lut 20, 2014 11:09 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Cały czas obserwuję Gapcia...
Poszedł do sypialni, położył się na "swoje" miejsce...
Może ja już wpadam w panikę....nie wiem...
Cały czas wierzę, że po tym tym leczeniu w piątek wyniki Kacperka będą lepsze...
Chociaż wydaje mi się, że pięć dni leczenia, to za mało, by wyniki gwałtownie uległy poprawie...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 11:14 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

AnnAArczyK pisze:Cały czas obserwuję Gapcia...
Poszedł do sypialni, położył się na "swoje" miejsce...
Może ja już wpadam w panikę....nie wiem...
Cały czas wierzę, że po tym tym leczeniu w piątek wyniki Kacperka będą lepsze...
Chociaż wydaje mi się, że pięć dni leczenia, to za mało, by wyniki gwałtownie uległy poprawie...

Bądź dobrej myśli, będzie lepiej. Pięć dni leczenia to też dużo.
Pusia jak zachorowała na pęcherz to po 1 zastrzyku już było lepiej a potem dostała jeszcze dwa.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Czw lut 20, 2014 13:11 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

walcz Kacperku kochany :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21756
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 20, 2014 13:27 Re: Dwie Dziewczyny, Dwóch Chłopaków i...Jamniś:) V

AnnAArczyK pisze:Nie wiem, ale ja mam czarne myśli, choć cały czas wierzę, że to tylko chwilowe...
czytam na forum o kotach z tymi objawami...nie za ciekawe są te informacje...
Cały czas wychodzi mi na to, co powiedział nam wet, wiek Kacpra...boję się, że on jest za stary na zwalczanie...

właśnie się zsiusiał na podłogę...nie poszedł do kuwety...


AnnAArczyK pisze:Cały czas obserwuję Gapcia...
Poszedł do sypialni, położył się na "swoje" miejsce...
Może ja już wpadam w panikę....nie wiem...
Cały czas wierzę, że po tym tym leczeniu w piątek wyniki Kacperka będą lepsze...
Chociaż wydaje mi się, że pięć dni leczenia, to za mało, by wyniki gwałtownie uległy poprawie...


Zuzko kochana :1luvu: :1luvu:
Musimy wierzyć, że Gapcio nie podda się :ok: :ok:
wszystko teraz w jego czarnych łapkach .... wiem co czujesz i tak bardzo Ci współczuję :D
Kacperek ma u Ciebie najlepszą opiekę .... będzie dobrze, musi być, wierzę, że to chwilowa niedyspozycja :ok:
Oby chciał jeść ....
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 94 gości