Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

KUPA jest istotna. Ja się nią dzielę z każdym, czy tego chce, czy nie.
A tak poważnie - laktuloza działa, po prostu "wyciąga" wodę do kupy, by byla miękka i łatwiejsza do zdekupażowania.
Morf

czarno-czarni pisze:KUPA jest istotna. Ja się nią dzielę z każdym, czy tego chce, czy nie.
A tak poważnie - laktuloza działa, po prostu "wyciąga" wodę do kupy, by byla miękka i łatwiejsza do zdekupażowania.
Morf

dzięki Morf, wiem,że Ty w temacie dekupażu jesteś mistrzem :mrgreen:

karma z błonnikiem by się przydała, ale ona sucha jest (fibre response) waznem by jadł i pił, laktuloza też i będzie dobrze!

na razie ze względu na brak ruchu, nie podaję w ogóle suchej, RC fibre znam, stosuję co jakis czas w niewielkiej ilości , bo świetnie działa na zakłaczenie, ale niektóre koty po niej wymiotują, nie wiem, jak Tulinek-nie chiałabym, aby go dodatkowo szarpało ; je sporo mokrego z sosem, pije , na noc dostanie przeciwbólową, bo można tylko jedną na dobę, a w nocy zawsze ból jest silniejszy

a jutro podam ten specyfik i zobaczymy , nie chcę dać mleka, bo nie sr..kę nam chodzi a o luźniejszy stolec..co ja mówię w ogóle żeby był juz nie bedę ględzic odnosnie gęstości :roll:

suchego nie, jasne że nie.
A mleczko może rossmannowe? Moje lubią i pija chętnie

czarno-czarni pisze:suchego nie, jasne że nie.
A mleczko może rossmannowe? Moje lubią i pija chętnie

o widzisz, nie wpadłam na to :oops:

Dobrze działa też kapka śmietanki 30%, ale nie wiem czy na wszystkie koty

Rano Tulinek zjadł gotowana biała rybę i dostał antybiotyk ponownie na trzy dni, przed chwilą zdjadł saszetę z sosem, z wymieszanym lactulosum w dawce jak dla maluchów do 3 latek, czyli mała łyżeczka, niecała, tak, na ok. 3ml, czekamy na efekt, ewentualnie powtórzę po południu